Lancia Klub Polska

Zrobiłem na tip - top przednie i tylne zawieszenie. Pomimo tego jadąc wolno po nierównej drodze /np. bruk/ wyraźnie słychać, ze coś stuka z przodu. Samochodem byłem na 'szarpakach' na dwóch stacjach obsługi gdzie był sprawdzony bardzo dokładnie. Żadnych luzów w zawieszeniu nie stwierdzono. Moje pytanie brzmi: czy może występować luz na gumach mocowania drążka stabilizatora do nadwozia / czego nie stwierdził mechanik/ i to powoduje owe stukanie?
Jeżeli tak, czy jest możliwość wymiany samych gum?
A może tak powinno w tym typie być. Inne sugestie.....dzięki za odpowiedzi.

Hej !

Istnieje prawdopodobieństwo że luz na gumach stabilizatora da efekt postukiwania ale
najbardziej prawdopodobne są minimalne luzy na łączniku stabilizatora ,połączenie ze stabilizatorem, miałem przypadek ze luz był milimetrowy(a nawet mniej) a powodował stukanie że hej , kolejną przyczyną bywają amortyzatory ale ja bym obstawiał na łącznik .Od ostatniego zabiegu jakim było spawnięcie łącznika do stabilzatora mam ciszę .
Pozdro i daj znać co Ci zakłócało spokój ,jak oczywiście znajdziesz przyczynę .

Łącznik stabilizatora !! U mnie było to samo.
Trzy wizyty u mechanika ( dobry znajomy ) nie stwierdziły ABSOLUTNIE ŻADNYCH LUZÓW...
dopiero za czwartym razem okazało się, że śrubka jest poluzowana.

Okazało się że na poprzednich wizytach łącznik stabilizatora tak się ustawił że za cholerę nie było żadnych stuków. przejechałem metr za bramę i WALI !!

dokręciłem śrubkę i spokój już pół roku czasem nie wszystko widać od razu

Daj znać jak dojdziesz co to u Ciebie stuka

pozdrawiam

Jeżeli to faktycznie łączniki to zapewne tańszą wersją jest wymiana samych łączników /koszt kpl. drążka 770 pln/ Tylko ile taka przeróbka wytrzyma... 10-20 tkm?

U mnie chodzi już 40tyś zrobione na zamiennikach BIRTH (włoska firma) i dalej hula ja bym sprawdził mocowania amortyzatorów poduszki to te u góry jak zwulkanizowała guma to będzie stukać
Jak już zdiagnozujesz to poszukaj części tu >http://www.bhmd.pl/n/index.php i dolicz rabat 22% jestem chandlowcem w tej firmie i jestem w trakcie negocjowania zniżek dla LKP. Jak na razie tyle mogę dać.
Pozdrawiam

Aby wyeliminować stabilizator to go zwyczajnie trzeba rozpiąć i spróbować pojeździć bez niego. Odkręcić od wahacza śrubki, dźwignąć go do góry i zabezpieczyć aby nie opadł. Lepszy test niż wszelkie szarpaki i diagności. Jeśli przestanie to wiadomo gdzie grzebać. A jeśli nie , to niestety może być problem z amortyzatorem, resztą zawieszenia, poduszką górną amora itp.

A czy maglownica też może stukać? Czy raczej będą tylko luzy?

emi18wawa pisze:U mnie chodzi już 40tyś zrobione na zamiennikach BIRTH (włoska firma) i dalej hula ja bym sprawdził mocowania amortyzatorów poduszki to te u góry jak zwulkanizowała guma to będzie stukać
Jak już zdiagnozujesz to poszukaj części tu >http://www.bhmd.pl/n/index.php i dolicz rabat 22% jestem chandlowcem w tej firmie i jestem w trakcie negocjowania zniżek dla LKP. Jak na razie tyle mogę dać.
Pozdrawiam

Jak BHMD na Arkuszowej to prawie zaraz obok mnie

-- 24 Lis 2009, 20:45 --

pawcio1 pisze:A czy maglownica też może stukać? Czy raczej będą tylko luzy?

Na logikę to może być przyczyną stukania. Koło będzie miało luz poprzez drążek kierowniczy.
Czy występuje stukot /stukniecie/ np. przy samym ruszaniu?

emi18wawa pisze: dolicz rabat 22% jestem chandlowcem w tej firmie i jestem w trakcie negocjowania zniżek dla LKP. Jak na razie tyle mogę dać.
Pozdrawiam

Hej emi18wawa jak Twój szef zobaczy tego ch...handlowca to zostaniesz magazynierem
Pozdro...

hehe ale ja na szczęście tylko rozmawiam z zainteresowanymi.
Niestety nie na Arkuszowej ale na Pradze na paca na Arkuszowej jest centrala a ja pracuje w filii
co do stuków a może coś się po prostu po schowku obija

emi18wawa pisze:hehe ale ja na szczęście tylko rozmawiam z zainteresowanymi.
Niestety nie na Arkuszowej ale na Pradze na paca na Arkuszowej jest centrala a ja pracuje w filii
co do stuków a może coś się po prostu po schowku obija

stuki wyeliminowałem gdy żarówkę owinąłem w papier i schowałem do pudełeczka z żarówkami
ale Jano zapewne coś wali pod maseczką u mnie tez coś czasem puka, zapewne to poduszki amorów /sprawdzałem w dwóch warsztatach wszystko ok/jeżeli kiedyś będe zmieniał amorki to również je wymienię, ale diagnoza amorów: perfekcyjne.....
teraz zawsze mówię gówniane drogi

pawcio1 pisze:A czy maglownica też może stukać? Czy raczej będą tylko luzy?

Na logikę to może być przyczyną stukania. Koło będzie miało luz poprzez drążek kierowniczy.
Czy występuje stukot /stukniecie/ np. przy samym ruszaniu?[/quote]

Stukania,puknięcia podczas ruszania nie ma! Mam tylko delikatne postukiwania podczas jazdy po niewielkich nierównościach,na dużych już nie! Jak jadę po równym i tak nieco mocniej szybko ruszę kierownicą głównie w prawo,to też słyszę delikatne puknięcia!

Panowie, sprawa zlokalizowana. Stuki pochodziły z łączników stabiizatora. Byłem dzisiaj na zbieżności / warsztat w Mościskach cena za ustawienie 49 pln chyba najtaniej w Warszawie/ samochód raz jeszcze przeszedł test przodu. Są minimalne luzy na łącznikach. Sporo się gostek nagimnastykował aby je wykryć.
Reszta ok.W sprawie ew. wymiany mówi, aby na razie dać sobie spokój.....
Pawcio1 sprawdź luz na drążkach kierowniczych lub jeżeli były niedawno wymieniane stan i dokręcenia.

Dzięki! Też muszę sprawdzić,tylko ja w sumie pierwszy raz słyszę o łącznika amortyzatorów? Jak to wygląda? Czy to jest to samo co drążek kierowniczy?

Jano pisze:Panowie, sprawa zlokalizowana. Stuki pochodziły z łączników amortyzatorów.

Szybkie pisanie, duże roztargnienie bo chodzi na pewno o łączniki stabilizatora