Strona 1 z 5
Lybra - progi
: 01 lut 2010, 12:08
autor: cysiek
Witam Serdecznie
Być może temat i zapytanie o moją sprawę już było ale nie mogłem odnaleść. Jeśli tak to z góry przepraszam i proszęo wyrozumiałość.
A mianowicie: czy ktoś mógłby mi powiedzieć gdzie mogę dostać progi do lybry bo szczerze mówiąc załamałem sie jak ostatnio zerknąłem pod spód auta.
Pozdrawiam
Odp: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 12:39
autor: topcio
zgniły?

Re: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 12:48
autor: cysiek
dokładnie.Szok!!!
Może jakaś pomoc, rada?
Odp: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 12:51
autor: topcio
IC nie ma w ofercie

Odp: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 12:57
autor: artjas
no ja też jestem w szoku, że Ci zgniły.
Musiały być wcześniej "robione"
Re: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 13:01
autor: cysiek
A może ktoś wie gdzie to można kupić i jaki jest kosz wymiany jednego.
Odp: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 13:16
autor: Dudi
Jak była używana od nowości w Polsce (albo w Niemczech) to nic dziwnego.
Są miejsca gdzie Lybra ma nikłe albo bardzo słabe zabezpieczenie antykorozyjne - szczególnie właśnie progi poddają się naszej soli (co mnie dziwi, bo starsza o 2 lata Brava nie ma z tym najmniejszych problemów).
Ja robiłem ostatnio (zabezpieczenie ponowne i lakierowanie - na szczęście jeszcze były do uratowania). Zapłaciłem 300 pln za obie strony, tyle że robiłem też parę innych rzeczy przy okazji.
Problem jest w tym, że na Allegro w większości występują całe boczne poszycia, progów osobno nie widziałem.
Możesz znaleźć na przykład coś takiego.
Odp: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 13:20
autor: Krzysiek82
artjas pisze:no ja też jestem w szoku, że Ci zgniły.
Musiały być wcześniej "robione"
Niekoniecznie. Nie wiem czy oglądaliście sobie spód Lybry, ale na podnośniku wszystko widać. Lybra ma w progach po dwa otwory zabezpieczone plastykową zatyczką. Łącznie daje to 4 otwory umieszczone koło kół. Ja na przykład kupując samochód nie miałem jednej. Przez ten czas woda się lała do środka, z małej dziurki na zatyczkę zrobiła się spora dziura, a co za tym idzie miałem rdzę w środku. Stąd po zakupie dałem samochód do konserwacji podwozia do dobrej firmy (chwalona firma w Górkach za Opolem) i oni umyli, wyczyścili, zakonserwowali, zaślepili i stwierdzili, że wszystko będzie ok. Ja ich trzymam za słowo
cysiek pisze:A może ktoś wie gdzie to można kupić i jaki jest kosz wymiany jednego.
Koszt jest zależny od blacharza i lakiernika. Nie ma na to jednej ceny. Jeden ma inną cenę za punkt, inny inną. Inne ceny są latem, inne teraz - zimą.
Re: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 13:24
autor: cysiek
Ja chyba swojego nie uratuje już. Na długości od tyłu tzn od koła pod spodem wata sie zrobiła, ręke można włożyć. I tak jest na długości ok 20cm. Po prostu szok. Cena progu w ASO ok 500PLN plus wymiana pewnie też 500PLN.
Odp: Re: Lybra - progi
: 01 lut 2010, 13:31
autor: Dudi
cysiek pisze:Ja chyba swojego nie uratuje już. Na długości od tyłu tzn od koła pod spodem wata sie zrobiła, ręke można włożyć. I tak jest na długości ok 20cm. Po prostu szok. Cena progu w ALSO ok 500PLN plus wymiana pewnie też 500PLN.
Musisz wziąć pod uwagę, że w ASO sprzedadzą Ci część do lakierowania (będzie tylko ocynk). Ale to i tak nie jest dużo, więc jak na Alledrogo kosztuje ok. 300pln, to chyba nie jest na tyle duża różnica żeby się w to bawić (tym bardziej, że też pewnie będziesz musiał to lakierować).
Odp: Lybra - progi
: 03 lut 2010, 21:07
autor: Jarek T
Witam
U mnie też było troche korozji od spodu - na szczęście powierzchownej ...
Latem umyłem co mogłem od spodu i zabezpieczyłem - tam gdzie korozja brunoxem epoxy. Po jakimś czasie co mogłem zamalowałem barankiem - m.in. progi na całej dugości, szczególnie miejsca z uszkodzeniami od podnoszenia w serwisie. na to wszystko dałem jeszcze warstwę bitumicznego środka do konserwacji podwozia (coś ala lepik) - w progi władowałem środek do konserwacji profili zamkniętych aż wypływało wszystkimi otworami.
Minusem był nieprzyjemny zapach utrzymujący się jakiś tydzień po zabiegu ale mam przynajmniej czyste sumienie że w porę próbowałem - mam nadzieje, że skutecznie.
Pozdrawiam
Re: Lybra - progi
: 04 lut 2010, 9:54
autor: cysiek
Udało mi sie kupić bardzo tanio próg. Na zdjęciach wygląda wporządku. Gość ma dość tanie części. Jak sfinalizuje transakcję i zobacze, to co kupiłem to wrzuce namiary na sprzedawcę. Może komuś pomogę.
Pozdrawiam
Lybra- zgnity próg
: 04 lut 2010, 20:49
autor: cysiek
Witam Serdecznie
Już poruszałem temat zgnitego progu na forum, ale teraz proszę o opinię czy lepiej wstawić nowy próg czy lepiej walczyć o regeneracje starego. Sięgałem rady fachowców "magików" od blacharki i róznie mówia. Jedni twierdzą że lepiej nie wycinać bo później już tak sie nie wspawa drugiego a przy większych prędkościach mogą być problemy i drzy mogą już tak nie pracować.
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam
Odp: Lybra- zgnity próg
: 04 lut 2010, 20:51
autor: topcio
cysiek pisze:Już poruszałem temat zgnitego progu na forum,
dlatego połączyłem tematy

Re: Lybra - progi
: 04 lut 2010, 20:55
autor: cysiek
chyle czola:)