Lancia Klub Polska

Witam
mam mały problem z dederką.
Mianowicie coś stuka w okolicy prawego przedniego koła. Teraz tak sytuacja ta zdarza się w mrozy póki co - to jest tak, odpalam samochód jadę i stuka im szybciej jadę tym szybciej stuka (ogólnbie bardzo głośno to stuka) po czym, po jakimś czasie jak się już tam wsio troszkę porozgrzewa stukanie ustaje i jest ok sytuacja powtarza się dopiero jak auto przestoi noc wystygnie podmarznie i następnego dnia jak odpalamy i jedziemy znowu stuka póki nie przestanie trwa to z 15 min ale trzeba to dobrze rozjeździć troszkę przyhamowywać w czasie jazdy ale mam wrażenie, ze im szybciej jedziemy tym szybciej to ustaje nie wiem co to może być. dzieje się tak tylko i wyłącznie z przednim kołem od strony pasażera.
dodam, ze auto po puszczeniu kiery nie skręca, obecnie opony są wymienione ale działo się tak tez przed wymianą. Za to czujnik ABS wywala mi na desce, ze nie działa ..
ma ktoś jakiś pomysł? co to może być. przegub ( trochę nie pasuje bo by waliło cały czas)? łożysko oporowe? może jakaś inna pierdoła

a i dodatkowo mam problem z nawiewem, gdyż działa mi tylko na szybę reszta ustawień nie zmienia pozycji nawiewu a mam ten pseudo climatronic padły te blend doors czy co?

mojemu koledze jak poszedl przegub (lewy-od str kierowcy) w szmelcwagenie to tez walilo im szybciej sie jechalo ale na dodatek całą kierownicą szarpało (on tam nie ma nawet wspomagania więc jest to bardzo odczuwalne), wymienił i był git ale nie wiem, za to znowu w innego kolegi omedze A tez walilo prawy przod, mechanik mowil ze amortyzator do wymiany a okazalo sie ze końcówka drążka

Ja bym stawiał na końcowke drążka ewentualnie sworzeń wachacza.Zwłaszcza że stuka to po prawej stronie auta a więc od strony pobocza a znając nasze drogi...

a może stuka łożysko amortyzatora? czy jak to się tam zwie.... miałem tak w kappciu... czasem stukało a czasem nie, stukot zmieniał sie wraz z prędkością...

Tak
tylko przeczytajcie dokładnie
to stuka tylko po mroźnej nocy dziś np rano jechałem do szpitala rozjechałem i przestało stukać i cały dzień potem już nie stukało teraz wróciłem z kina i też nie stukało dop jutro będzie stukać..a końcówka drążka stukała by cały czas to jest definitywnie dziwne stukanie tak jakby się jechało rowerem i wsadziło coś w szprychy jak kiedyś się za dzieciaka takie terkotki robiło to jest coś w tym stylu przy czym jak się pojeździ pohamuje przyśpieszy ostro i wyhamuje to po jakimś czasie to ustaje i tego nie ma - jakby coś przymarzało i jak odtaja to już nie stuka bardzo nietypowa sytuacja
jak mówię jak już odtaja to nic nie stuka dziś jak mówię pojechałem do szpitala to stukało bo pierwszy raz opalony samochód przestało stukac pojechałem do tego szpitala końcu wróciłem potem pojechałem gdzieś jeszcze potem znów wróciłem po kilku h pojechałem do kina w kinie ponad 2h wróciłem i zero stukania a postoi całą noc przemarznie i jutro znów może stukać z rana
dodam, że z tego powodu ściągałem już koło ale kurde nic nie znalazłem chyba nie obejdzie się bez warsztatu ;/
a i jeszcze bez koła powinno się lekko obracać piastą natomiast tu bardzo topornie idzie na lewarku przy odpalonym aucie i tą stroną podniesioną do góry samochód odjeżdżał a nie powinien mechanizm różnicowy powinien zablokować .. heh

Nie wiem jak w Dedrze, ale w Delcie turbo mechanizm był ze szperą więc odjeżdzać będzie.
A co do stukania to pewnie przegub wewnętrzny prawej półosi.

Miałem podobnie w Temprze 2.0ie,podobny problem i układ napędowy.Przyczyną był przegub wewnętrzny półosi,właściwie to zbyt mała ilość smaru.Po nasmarowaniu ustało,ale i tak przegub wymieniłem bo zaczynały się wibracje przy większej prędkości.Co ciekawe osłona przegubu była w porządku.

oo to pewnie to, kurcze jeszcze tego nie zrobiłem. w Takim razie trzeba będzie przesmarować ten przegub wewnętrzny i jeśli to będzie to, to wymienić go
dzięki Panowie

Musisz zaopatrzyć się w dobry imbuls nr6 i klucz nasadowy 36 do odkręcenia półosi,albo zdemontować razem ze zwrotnicą.Albo na kanale zdemontować opaski zaciskowe osłony przegubu i dołożyć smaru,przy tym rozwiązaniu trzeba go dość głęboko włożyć do środka aby spełniał swoje zadanie.Miłego smarowania pozdrawiam.