Lancia Klub Polska

Tradycyjnie już w weekend pierwszomajowy rozpoczynamy sezon grillowy.
Obecność obowiązkowa SPRAWY ORGANIZACYJNE:Data: 02 maj 2010
Miejsce: Lublin, sławinek, ul. Willowa 28
Godzina: 14.30
Czas trwania: do upadłego
Prowiant: składka 12 pln od twarzy dorosłej
Napoje: zapewnione
Napoje wyskokowe: wskazane .... we własnym zakresie

Lista obecności:

1. Faraon
2. Taz
3. Artur G. + 1 + 2
4. dap5000 + 1
5. jarecki82
6. Piszczyk po szesnastej + 1,5
7. zoom + 1,5
8. wariors21 + 1
9. Robson1978 jak wygra z Krakowem + 1
10. zukurulez
11. rak + 1
12. radek79 + 1,5
13. Dareklbn + 1
14. Ramzes_II
15. Bomal23


xxx. Topcio1 + 1 + 2

Hmmmmmm ..... ciekawa propozycja, mam wolny długi weekend, trochę "długów" w Lublinie ..., muszę tylko przez GPS-a określić "nasz trawnik"
A może przy okazji dam ogłoszenie : Szukam noclegu z 2 na 3 maja w Lublinie

Od 30.04 zamierzamy sie chillout'owac na Roztoczu
Chyba, ze wpadniecie do Susca w ramach nawet jednodniowej ekspady?
Z Lublina daleko nie ma - 1,5h jazdy samochodem

Jesteśmy naszym rodzinnym składem na Sławinku na trawniku , już ustalam do grafika wolne na 02 maja 2010r. Składka na konto czy zwrot kosztów podczas spotkania? co ze sobą zabierać?

faraon pisze:muszę tylko przez GPS-a określić "nasz trawnik"

z furtki na prawo

faraon pisze: A może przy okazji dam ogłoszenie : Szukam noclegu z 2 na 3 maja w Lublinie

namiot na trawniku pasi ???

Artur G. pisze: Jesteśmy naszym rodzinnym składem na Sławinku na trawniku

Obraziłbym się gdyby było inaczej

Artur G. pisze: Składka na konto czy zwrot kosztów podczas spotkania?

jak wolisz,

Artur G. pisze:co ze sobą zabierać?

śpiewnik

A ja wam może poradzę, dla bliższego poznania na wiosne

zapraszamy, z Wawy nie jest daleko, zawsze to więcej do

Nie chcę szukac wymówki, bardzo chciałem pojechac na gokarty, i nawet miałem wolne w robocie, ale moja połwka trafiła do szpitala i niewiem ile jeszcze w nim zostanie, jeśli byłaby możliwość to chciałbym przyjechać, ale teraz wydaje sie to mniej prawdopodobne niz wcześniej.
Do Suśca ma mam 15 km i bardzo dobrze znam te strony i okolice, mam tam rodzine i będąc dzieckiem troche tam przebywałem, myśle ze do suśca to nawet gdyby moja jeszcze została w szpitalu to mógłbym sie na chwile urwać i nic by nie miała za złe, narazie musze czekąć na rozwój wypadków, mam dużo na głowie (16kwietnia obrona pracy magisterskiej, wtedy też będe w Lublinie na Politechnice).
Bardzo dziękuje za zaproszenie, mam nadzieję ze w ońcu sie uda spotkac w Klubowym gronie.

Dostałem odpowiednią reprymendę wiec muszę się spinać i nie zważywszy na wszelkie przeszkody stawić się na owym trawniku wiec do miłego.

dap5000 pisze:Dostałem odpowiednią reprymendę wiec muszę się spinać i nie zważywszy na wszelkie przeszkody stawić się na owym trawniku wiec do miłego.

No nie sądziłam, że może Was zabraknąć (bo chyba będziesz z Natalią?)

witam

kosząca propozycja

może w końcu uda mi sie poznać was na żywo

no to 15:00 karmienie Igi
więc koło 16:00 powinniśmy dojechać w składzie 2+1+thema
oby pogoda dopisała

Nie obiecuję ale monitoruję ten temacik

monitoruj, najlepiej z pozytywnym efektem

Ja tez dałem ciała z gokartami Propozycja bardzo interesująca.
A gdzie dokładnie