Lancia Klub Polska

Witam. Mam pytanie bo o Alfach i ich awaryjności krążą legendy. Czy Lybra ma coś wspólnego a Alfa nie licząc ze to koncern Fiata? JTD silniki były w Lanci i Alfie tak jak ta sama płyta podłogowa. Pytam bo chcę kupić Lancie Lybre 1.9 JTD ale podobno to jest to samo co Alfa i trochę odstrasza ta awaryjność. Podobno do Alfy nie ma zamienników i tylko orginalne części wchodzą w grę. Myślałem o Fordzie Monde, Oplu Vectra, Alfie Romeo 156 i VW Passacie. Może i są ładniejsze od Lybry ale tracą na wyposażeniu no i mają te TDI a ich nie chcę. Dlatego pytam o Lyberke jak z tą awaryjnością i ile w niej z Alfy. Dziękuję Koledzy za pomoc. Pozdrawiam

Używaj opcji szukaj na forum
To nie boli!

Nietrudno sie domyslić, że odpowiedzi na tak oczywiste pytania - już dawno padły. Często wielokrotnie.
Np. tu:
kliknij tutaj


P.S. Skąd piszesz? uzupełnij, proszę profil o nazwę miejscowości !

Z pkt widzenia autora tematu miedzy Lybra 1.9 a AR156 postawilbym znak rownosci jesli chodzi o
-awaryjnosc
-koszty utrzymania
W przypadku Lybry jest gorsza dostepnosc czesci ( jednak AR jest troszke wiecej co widać na drogach)

Autor pisze:
Myślałem o Fordzie Monde, Oplu Vectra, Alfie Romeo 156 i VW Passacie. Może i są ładniejsze od Lybry ale tracą na wyposażeniu no i mają te TDI a ich nie chcę.

O ile z AR (po FL) nie bede dyskutował o tyle podobne rocznikowo Mondeo, Vectra C, czy VW...to brzydale jakich mało w porównaniu z Lybrą....
Na pewno z calego tego zestawienia lybra ma najfajniejszy srodek i tyle:)
Ja swój związek z Lybrą podsumuję tak;
"Związek z miłości, nie z rozumu.."

Nie wdając się w szczegóły mogę jedynie z premedytacją podpowiedzieć w kwestii Lancii Lybry: GO AHEAD!!!

Pozdrawiam
kogut

nie powinienes kierowac sie stereotypami, po 1 Alfe i Lancie duzo dzieli (zglownie zawieszenie ktore w lybrze jest trwalsze). po 2 sa zamienniki do alfy, moze nie tylko co do vw czy forda ale bez problemu mozna znalesc prawie kazda część. Co do wyglada mimo ze o gustach sie.... to jak dla mnie Lybra jest 100x ladniejsza. Pisze to jako obecny wlasciciel Mondeo 2.0 TDCI. W kwesti awaryjnosci w alfie najwiekszym problemem jest chyba zawieszenie i silniki benzynowe.Co do zawiechy to w passacie tez czesto pada, ma po 4 wahacze aluminiowe z przodu przy jednym kole.Reszta jest taka jak w Lanci czyli poza pierdołami praktycznie bezawaryjna. Silniki diesla sa najbardziej niezawodne z grona nowoczesnych diesli common rail czy pompowtryskiwaczy.

A co do zawiasu i silników w Alfie 156, to:
1. Zawias z początku produkcji faktycznie przegrywa z naszymi drogami. Później tę część poprawili
2. Silnik benzynowy 2,5 V6 jest w Alfie rewelacyjny!
to, że znakomite są też JTD - nie będę pisał - wiadomo.

no ja pisalem Nat o mniejszych pojemnosciach 1.6-2.0. I co do zalet niemcow. Sa z pewnoscia przestronniejsze, szczegolnie Mondeo, w srodku przepasc chociaz w Lybrze miejsca takze bylo duzo. jesli nie chcesz sie wyrozniac kup niemca, Mondeo ma lepsze wlasciwosci jezdne od Lybry, w Alfie nigdy nie siedzialem. Ale reszte wygrywa Lancia. Lybra ma o wiele lepsze wyciszenie, trwalsze diesle, komfort, wykonczenie. Poprostu Lybra jest klasa premium i nie powinno jej sie porownywac do Passata, Mondeo itd. Audi A4, Lexus IS, to ta liga a te samochody juz pod wzgledem przestronnosci sa podobne lub ciasniejsze.

Heathen pisze:Z pkt widzenia autora tematu miedzy Lybra 1.9 a AR156 postawilbym znak rownosci jesli chodzi o
-awaryjnosc
-koszty utrzymania
W przypadku Lybry jest gorsza dostepnosc czesci ( jednak AR jest troszke wiecej co widać na drogach)

Widać, że nigdy nie miałeś Alfy

Jeśli chodzi o dostępność części - nie ma żadnej różnicy, tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak szukać.
Jeśli chodzi o zamienniki - w tej chwili znajdzesz zamienniki do wszystkiego (jedynie nie ma tylnych wahaczy, ale możesz sobie kupić wszystkie tuleje).

Jedno i drugie ladne...na to madrych nie ma Lybra bardziej elegancja Alfa bardziej sport o czym swiadcza np wytloczone zegary z wiszacymi w dol wskazowkami (cholernie mi sie to podoba). Tego sportu w Lanci mi troche brakuje. Nie zeby chodzilo o dynamike ale w wygladzie Lybry trudno nawet kombinowac z alusami zeby sprawy nie spierdo*** i nie zrobic wiochy. Proponuje Ci kupic Lybre i poczekac z nia az bedzie Cie stac na AR 159. Ja nadal na to czekam

Dudi pisze:

Heathen pisze:Z pkt widzenia autora tematu miedzy Lybra 1.9 a AR156 postawilbym znak rownosci jesli chodzi o
-awaryjnosc
-koszty utrzymania
W przypadku Lybry jest gorsza dostepnosc czesci ( jednak AR jest troszke wiecej co widać na drogach)

Widać, że nigdy nie miałeś Alfy

Jeśli chodzi o dostępność części - nie ma żadnej różnicy, tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak szukać.
Jeśli chodzi o zamienniki - w tej chwili znajdzesz zamienniki do wszystkiego (jedynie nie ma tylnych wahaczy, ale możesz sobie kupić wszystkie tuleje).

Zgodze sie gdy patrzymy na JTD:)
Ja mam egzotyczne 1,8w lybrze i uwierz mi...to prawdziwa egzotyka w GOP...^^

A ja jako posiadacz alfy 156 powiem ze to kwestia gustu. W moim odczuciu to jakby brat i siostra. Brat bardziej agresywny, rozbujnik, chuligan A siostra elegancka i pelna gracji. Wsiadajac do alfy, czuje jakby ktos szeptal mi do ucha: "szybciej! mocniej!" a fotel obejmuje mnie i sciska z calych sil. W lybrze czuje sie jak na Wersalskich salonach. Ktos mizia mnie po szyji a w tle sluchac gleboki oddech.
Spotkalem sie z sytuacja jak koles z serwisu fiata mowil ze alfy by nie kupil bo te SILNIKI sie wala, za to Lybre jak najbardziej (?). Mysle ze mit o psujacej sie alfie powoli zanika.
Jeszcze takie male spostrzeżenie. Widze ze wlasciciele Lancii w mniejszym stopniu ida w zamienniki/tansze/mniej trwale czesci. Na forach alfy wiecej jest kombinacji jak to zrobic polsrodkami. A pozniej po krotkim czasie problem naprawy wraca i sa opinie ze Alfa znowu sie zepsula, cos stuka czy puka.
Pozdrawiam.

brygadzista1 pisze:Proponuje Ci kupic Lybre i poczekac z nia az bedzie Cie stac na AR 159. Ja nadal na to czekam

Witaj w klubie
W związku z brakiem następcy Lybry w kombi też czaję się na AR 159 SW Q4 2,4 jtdm
Tylko niech stanieje trochę.

Dudi pisze:Jeśli chodzi o zamienniki - w tej chwili znajdzesz zamienniki do wszystkiego (jedynie nie ma tylnych wahaczy, ale możesz sobie kupić wszystkie tuleje).

W Lybrze z kolei są kłopoty z tylnym tłumikiem- też są kłopoty z zamiennikiem (że go nie ma).

berhauser80 pisze: Myślałem o Fordzie Monde, Oplu Vectra, Alfie Romeo 156 i VW Passacie. Może i są ładniejsze od Lybry ale tracą na wyposażeniu no i mają te TDI a ich nie chcę. Dlatego pytam o Lyberke jak z tą awaryjnością i ile w niej z Alfy. Dziękuję Koledzy za pomoc. Pozdrawiam

Więc kupuj Opla lub VW jeśli twierdzisz, że są ładniejsze od Lybry to się nawet nie zastanawiaj Moim zdaniem Lybra bije wszystkie wymienione na głowę właśnie w kategoriach estetycznych - porównywanie z Oplem Trupiarką i Pancerwagenem wręcz ubliża stylistom Lancii. Alfa ma bardzo mocny i charakterystyczny styl, który nie wszystkim odpowiada. Na dodatek jest ciaśniejsza i faktycznie ma bardziej skomplikowane zawieszenie od Lybry, w którym siłą rzeczy więcej może się zepsuć. Dla przeciwwagi nietrwałość zawieszenia Passata jest wręcz legendarna, a koszty...o tym gentleman'i nie rozmawiają. Dlatego kupuj VW, na pewno nie będziesz narzekał:) Nikt nie narzeka, bo kto by chciał się przyznać, że się dał nabrać...

Dodajmy, że skomplikowanie zawiasu takie jak u Alfy (wielowahacz) przekłada się na komfort jazdy!

Heathen pisze:

Dudi pisze:

Heathen pisze:Z pkt widzenia autora tematu miedzy Lybra 1.9 a AR156 postawilbym znak rownosci jesli chodzi o
-awaryjnosc
-koszty utrzymania
W przypadku Lybry jest gorsza dostepnosc czesci ( jednak AR jest troszke wiecej co widać na drogach)

Widać, że nigdy nie miałeś Alfy

Jeśli chodzi o dostępność części - nie ma żadnej różnicy, tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak szukać.
Jeśli chodzi o zamienniki - w tej chwili znajdzesz zamienniki do wszystkiego (jedynie nie ma tylnych wahaczy, ale możesz sobie kupić wszystkie tuleje).

Zgodze sie gdy patrzymy na JTD:)
Ja mam egzotyczne 1,8w lybrze i uwierz mi...to prawdziwa egzotyka w GOP...^^

Tylko, że z 1.8 w Lancii Lybra do 1.8 w Alfie 156 to jeszcze daleka droga