Lancia Klub Polska

Po włączeniu klimatyzacji typu AUTO, silnik bardzo głośno pracuje, a przy wsłuchaniu się w jego pracę wydaję się, że zaraz ma coś tam się urwać. Tak słychać jest z zewnątrz, ale klimatyzacja pracuje bez zarzutów. Złości mnie tylko jej praca. Czy jest coś odpowiedzialną taką, głośną prace?

Pozdrawiam

Hej przyczyn może być kilka -sprężarka klimy i łozyskaw niej lub rolki paska dostają obciążenia i wyją ,u mnie rzęzi sprężarka ale jeszcze nie drastycznie .
Pozdro...

w moim tds jedna plastikowa rolka hałasowała i .........dzieki niej pekł pasek wielorowkowy-po wymianie wszystko pracuje idealnie,w poprzedniej kappie ,2.4 benzyna też rzęziłą sprężarka aż w końcu się zatarła i i spaliła pasek,na moje nieszczęście miałem 60 km do domu bo waliłem od watażki-nie byłą to przyjemna jazda,beż ładowania i wspomagania

faktycznie przyczyn może być wiele,ja słyszałem,że sprężarki rzadko padają ale tylko słyszałem proponuję podjechać do kogoś konkretnego kto zna się na klimatyzacjach i po prostu się poradzić.

dawidostrowiec pisze:Po włączeniu klimatyzacji typu AUTO, silnik bardzo głośno pracuje, a przy wsłuchaniu się w jego pracę wydaję się, że zaraz ma coś tam się urwać. Tak słychać jest z zewnątrz, ale klimatyzacja pracuje bez zarzutów. Złości mnie tylko jej praca. Czy jest coś odpowiedzialną taką, głośną prace?

Pozdrawiam

Sprężarka ma koło i ma łożysko a jeśli ma łożysko to jak wiadomo ma prawo się skończyć i może hałasować.

Podepnę się pod temat. Przewody bardzo zimne natomiast wymiennik tylko do połowy. Prawa strona prawidłowo zimna natomiast lewa połówka wyraźnie cieplejsza (letnia). Wymiennik mógł się zapchać czy gdzie indziej szukać przyczyny?

topcio1 pisze:Podepnę się pod temat. Przewody bardzo zimne natomiast wymiennik tylko do połowy. Prawa strona prawidłowo zimna natomiast lewa połówka wyraźnie cieplejsza (letnia). Wymiennik mógł się zapchać czy gdzie indziej szukać przyczyny?

Parownik to tylko zwykła nagrzewnica i też może się zanieczyścić a więc najpierw trzeba wymontować ją i wyczyścić.

Jest jakiś dedykowany sposób czyszczenia czy można szlauchem wodą ?

topcio1 pisze:Jest jakiś dedykowany sposób czyszczenia czy można szlauchem wodą ?

Z zewnątrz można wodą, wewnątrz lepiej nie czyścic bo nałapie wilgoci ale i tak trzeba wymienić osuszacz, kiedy wymieniałeś?

argenta67 pisze:wewnątrz lepiej nie czyścic bo nałapie wilgoci

nawet jak dobrze wyschnie? Jak nie wodą to czym ?

argenta67 pisze:rzeba wymienić osuszacz, kiedy wymieniałeś?

ja nie wymieniałem (mam ją raptem trzy tygodnie)

Miałem u siebie podobnie. Po paru setkach km rozszczelnił sie kompresor i tera skup alu go czeka.

Witajcie,
ponieważ nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na moje zmartwienie, pozwolę sobie je zadać pod rozwagę Wam.
Moja klima chłodzi, ale chyba słabo (porównując do o wiele młodszych samochodów różnych marek), może taki jej urok, ale wolę się poradzić.
Mam jak każdy użytkownik Kappy z klimą przy chłodnicy takie coś z malutkim okrągłym okienkiem w którym widać takie zielone coś (podobno barwnik uv), ale nie zawsze widać zielono, czasem jest bez tego zielonego barwnika.
Czy ten objaw może świadczyć o małej ilości czynnika chłodzącego?

Wcale nie musi tam być zielony barwnik. Zielony to dodatek dorzucany jako kontrast żeby promieniami UV zobaczyć ogniska wycieków. Reszta to gaz z olejem.

zauważyłem jeszcze jedną rzecz: moja Kappa nie znaczy terenu wodą jak inne samochody/inne Kappy.
Czy to normalne czy został już tylko fachowiec?

Czy u Was jak włączycie klimę to obroty falują?? Bez klimy jest super a jak załącze to raz podnosi to znów opuszcza.