Strona 1 z 4
Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 12 lip 2010, 21:00
autor: Krzysiek82
Od jakiegoś czasu wydawało mi się, że samochód pali mi za dużo. Kiedyś sprawdziłem wszystkie węże od turbo i do turbo (były ok), wymieniłem filtry i myślałem, że wszystko jest ok, a że nie jeździłem z podpiętym komputerem, to na tym zakończyłem. Ale w niedzielę zrobiłem 120 km po wcześniejszym zatankowaniu na full i ponownie zatankowałem na full. Wyszło, że moja Lybra spaliła 8.2 litra na 100 km. 45 km przejechałem z 4 osobami na pokładzie oprócz mnie, z włączoną klimatyzacją na 24 stopnie, jadąc do 120 km/h dynamicznie przyspieszając. Szczerze mówiąc, to tego dynamicznego przyspieszania nie było czuć... Raczej muł bagienny z samochodu... Resztę przebiegu zrobiłem z jedną osobą na pokładzie oprócz mnie, także z klimatyzacją i także nie przekraczając 120 km/h. Także starałem się dynamicznie przyspieszać, aby osiągnąć taką prędkość w miarę szybko. To przyspieszanie i tak nie powodowało przekroczenia 3500 obrotów. I teraz pytanie: czy takie spalanie jest normalne? Przecież większość ma takie na autostradzie przy 160 km/h...
Dla testów pojechałem dzisiaj z laptopem i przedstawiam wyniki. Na moje oko, to egr nie pracuje poprawnie, nie mylę się? A co z regulatorem ciśnienia? On zawsze jest otwarty te kilkadziesiąt procent mimo, że nie katuję samochodu na maksymalnych prędkościach?
FESExp_1007121818_LANCIA LYBRA 2.4 JTD_File2.csv
PS 1. Żebym przyspieszał dynamicznie, muszę wciskać gaz prawie w podłogę.
PS 2. Błędów na komputerze 0.
Re: Lybra - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 13 lip 2010, 22:09
autor: Krzysiek82
Od czasu napisania tego wątku robiłem różne testy, wśród których było także odpięcie przepływomierza. Otóż okazało się, że samochód jakby dostał nowy silnik. Przyspieszenie o niebo lepiej, a spalanie? Jadąc 120 km/h komputer w końcu pokazał mi 5,8 l/100 km. Ja naprawdę takich wyników daaaaawno nie widziałem. A parę miesięcy temu też odpinałem tą przepływkę i nie było różnicy. Generalnie zrobiłem rundkę na trasie i wyszło mi spalanie, którego miesiącami nie mogłem uzyskać, a co lepsze - samochód jest zrywniejszy i sprawniej przyspiesza. Chyba znalazła się przyczyna tego spalania i osiągów...
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 14 lip 2010, 11:28
autor: ksk
U siebie w 1.9JTD 115KM mam podobnie - żeby dynamiczniej przyspieszać muszę wciskać gaz w 80%, co do spalania to nie jest źle - 7 litrów w mieście.
Po wypięciu wtyczki z przepływomierza auto jeszcze słabsze - w ogóle nie wciska w fotel, a przy tym kopci mocniej - o czym to może świadczyć ?
Może mi się uda dzisiaj przejrzeć kolektor dolotowy i EGR podobnie jak tutaj:
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob_sa ... 004_a.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Chciałbym w końcu poczuć w pełni osiągi tego silnika...
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 15 lip 2010, 18:34
autor: Krzysiek82
Jeszcze jedno mam pytanie. Oprócz przepływki podejrzewałem EGR, jednak on chyba dobrze działa. Zauważyłem jednak taką zależność: jak mam teraz odłączony przepływomierz, to EGR jest ciągle zamknięty. Czy to normalne? Bo nie wiem teraz, czy to jest normalne i rzeczywiście mam tylko przepływkę trafioną (samochód jest żwawszy, mniej pali po jej odpięciu) czy ten EGR też jest kulawy...
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 23 lip 2010, 20:08
autor: Krzysiek82
Dobra, sytuacja jest następująca: po przekroczeniu 3000 obrotów masa powietrza docelowa była znacznie większa niż masa powietrza mierzonego (mniej więcej mierzona dochodzi do 550 mg, a docelowa do 1200 mg). Znalazłem gdzieś na forum alfy podobny wątek z identycznymi objawami. Padła diagnoza przepływka do wymiany. Dzisiaj zamontowałem nowy przepływomierz Boscha i co? Mierzone dochodzi do 899 mg maksymalnie, a docelowa przy mocnym deptaniu jest 1488 mg. Dalej jest rozbieżność. Jeśli komputer chce 1488 to chyba musi dostać 1488, a nie 899?
Pytanie za 100 punktów: tak ma być czy jest dalej nie tak?
Pytanie 2 za 100 punktów: co jest przyczyną? Dziura w dolocie?
Pytanie 3 za 100 punktów: czy mogę mieć dziurę w dolocie skoro osiągam ciśnienie doładowania 1969 mB?
Czy ktoś wie o co tutaj chodzi?
AHA: 0 błędów na komputerze, 0 dymienia nawet przy przekroczonych 3000 obrotach / min. Niby wszystko ok, ale te masy powietrza...
AHA 2: mam ciągle podwyższone spalanie, żeby spaść do 5 z hakiem muszę jeździć jak emeryt... Teraz ciągle mam 6 z hakiem (takim większym) lub 7...
Wklejam wyniki z jazdy po autostradzie w pliku excela oraz wykres w jpg, na którym wyraźnie widać te masy.

Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 24 lip 2010, 15:17
autor: gfu
Miałem podobnie, najpierw duże spalanie i decyzja o podmianie przepływomierza na pożyczony sprawny od kolegi. Wyjazd 400km w jedną stronę i załamka - spalanie znośne (7-8l/100km), ale osiągi tragedia. W drodze powrotnej metamorfoza - osiągi bardziej niż satysfakcjonujące, ale spalanie bardzo niskie (średnio 6,5 l/100km) i to mimo bardzo dynamicznej jazdy. Szybka decyzja o zakupie nowego prepływomierza Bosch i znowu tragedia - osiągi bardzo dobre ale spalanie 16-18 l/100km. U mnie różnica pomiędzy ilością powietrza pożądanego i mierzonego podobnie duża jak u Ciebie. Przeliczyłem wartości z [mg/injection] na [kg/h] i wyszło, że ilość powietrza pożadanego przekracza wydajność przepływomierza dwukrotnie. Uznałem, że to absurd i podjąłem decyzję o wyjeździe na wakacje. W drodze wszystko się ucywilizowało - osiągi satysfakcjonujące, a spalanie średnio 6,9l/100km, jak na średnią 110km/h całkiem nieźle. Stąd moja propozycja - poczekaj trochę, a ECU się nauczy. Wprawdzie nie wiem jak działa samoadaptacja w dieslu, bo nie ma sprzeżenia zwrotnego jak w beznynowym, ale zaobserwowałem, że działa.
P.S. Ponieważ jestem na wakacjach nie mam możliwości przeanalizowania załączonych plików.
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 25 lip 2010, 12:26
autor: Krzysiek82
W sumie mogę pojeździć trochę i zobaczę. Osiągi chyba są ok, na pewno lepsze jak na starej. Tylko nie wiem czy ta przypływka jest na 100% sprawna, bo jak coś to bym ją reklamował w sklepie.
A czy to może być skutek brania lewego powietrza, czyli gdzieś przetarcia / pęknięcia któregoś węża za przepływką, a przed turbo? Bo wtedy pasowałoby, przez przepływkę idzie tylko te 899 mg, a reszta jest zaciągana gdzieś za nią, czyli powietrza mierzonego rzeczywiście jest za mało, ale że lewe jest zaciągane, to ciśnienie doładowania jest w porządku.
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 26 lip 2010, 10:50
autor: Krzysiek82
gfu pisze:Przeliczyłem wartości z [mg/injection] na [kg/h] i wyszło, że ilość powietrza pożadanego przekracza wydajność przepływomierza dwukrotnie.
A jak to się przelicza? Bo szukam i szukam i nie mogę znaleźć... Widziałem co prawda ten sposób na forum fiatecuscan, ale tam jest to dla 4 cylindrów, a my mamy 5

Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 28 lip 2010, 21:00
autor: gfu
Krzysiek82 pisze:gfu pisze:Przeliczyłem wartości z [mg/injection] na [kg/h] i wyszło, że ilość powietrza pożadanego przekracza wydajność przepływomierza dwukrotnie.
A jak to się przelicza? Bo szukam i szukam i nie mogę znaleźć... Widziałem co prawda ten sposób na forum fiatecuscan, ale tam jest to dla 4 cylindrów, a my mamy 5

Nie żartuj, że nie wiesz

. Jednocylindrowy silnik czerosuwowy ma jeden wtrysk na 2 obroty wału, pięć cylindrów czyli 5 wtrysków na 2 obroty. Przy np. 2000obr/min wychodzi 5000 wtrysków na miutę. Godzina ma 60 minut. Miligram to 0,000001kg. Wystarczy przemnożyć i wychodzi w kg/h. Jeśli w excelu wpiszesz sobie formułę, to dostajesz na bieżąco wartość chwilową w funkcji obrotów wyrażoną w kg/h. I właśnie z tego dopiero widać, że wartość "measured" jest w porządku, natomiast "desired" jest absurdalnie wysoka - według Boscha stosowany u nas przepływomierz 0280218019 ma zakres pomiaru od 10 do bodaj 480kg/h. Nie pamiętam dobrze, piszę z głowy.
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 29 lip 2010, 9:32
autor: Krzysiek82
Sorry, ale jakbym tego nie liczył, to mi nic nie wychodzi. Możesz w krokach przedstawić tutaj wyliczenia np. tej linijki:
Obroty: 2498 rpm
Wartość powietrza mierzona: 899,7 mg/i
Wartość powietrza docelowa: 1206,8 mg/i
To, ile mg jest kg i ile minut ma godzina to jest oczywiste. Ale jak w kolejnych krokach wyglądają obliczenia, a zwłaszcza zamiana jednostek z jednych na drugie?
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 02 sie 2010, 7:55
autor: gfu
Krzysiek82 pisze:Sorry, ale jakbym tego nie liczył, to mi nic nie wychodzi. Możesz w krokach przedstawić tutaj wyliczenia np. tej linijki:
Obroty: 2498 rpm
Wartość powietrza mierzona: 899,7 mg/i
Wartość powietrza docelowa: 1206,8 mg/i
To, ile mg jest kg i ile minut ma godzina to jest oczywiste. Ale jak w kolejnych krokach wyglądają obliczenia, a zwłaszcza zamiana jednostek z jednych na drugie?
Dla silnika 5 cylindrowego jest tak : 2498x2,5=6245 wtrysków na minutę
6245x 899,7 mg/inj=5,619kg/min
5,619x60= 337,14kg/h
Dla wartości docelowej 1206,8mg/inj przy tych obrotach wychodzi 452,19kg/h czyli jeszcze w zakresie pomiarowym przepływomierza, ale w pliku jaki umieściłeś 23 lipca widziałem też wartość 3881 rpm/1488,1mg/inj. A to daje przepływ masowy 866,3 kg/h czyli 1,8 raza więcej niż akceptuje przepływomierz. To raczej nie jest zgodne z intencją producenta i najprawdopodobniej jest to wartość wyliczona na podstawie mapy adaptacyjnej z czasu kiedy jeździłeś na uszkodzonym przepływomierzu. Z obserwacji wynika, że bez zasilania ECU wraca do ustawień fabrycznych, a ponowna autoadaptacja wymaga przejechania ok. 400km. Przez ten czas trzeba się liczyć z pogorszonymi osiągami i nieoptymalnym zużyciem paliwa. Tak zrobiłem poprzednio. Można też wymienić przepływomierz na sprawny bez usuwania poprzednich ustawień adaptacyjnych. Wtedy i tak trzeba poczekać na nadpisanie danych i unormowanie się sytuacji. Zużycie paliwa wraca do normy dość szybko, osiągi z pewnym opóźnieniem. Tak zrobiłem u siebie ostatnim razem i też wszystko działa dobrze.
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 05 sie 2010, 12:11
autor: Krzysiek82
Ok, wszystko rozumiem. Trochę dziwne dla mnie jest to przekształcanie mg/i do kg/h, ale skoro wszyscy tak przeliczają, nie będę dociekał.
Tylko tak: odłączałem akumulator na około 10 minut - dalej docelowa dochodzi do 1200 mg/i. Nie wiem ile kilometrów zrobiłem po wymianie, ale nadal jak podepnę komputer docelowa dochodzi do 1200 mg/i. Nie wiem, poczekam jeszcze trochę aby te kilometry poleciały i sprawdzę ponownie. Albo podjadę na examiner i spytam tam.
Jeszcze dwa pytania: czy EGR poprawnie pracuje skoro jego maksymalne otwarcie jest tylko w okolicy 42%? Nie powinien się bardziej otwierać? Zaraz po odpaleniu silnika dochodzi do 99% po czym maleje do tych właśnie 42%. Podczas jazdy to wiadomo zamyka się, a jak jest otwarty to też okolice 30-40%. Zawór EGR demontowałem, był czysty w środku i trzpień chodził poprawnie (co prawda ręką nie byłem go w stanie wcisnąć taka sprężyna tam siedzi, ale śrubokrętem już tak). Rurka do kolektora ssącego tylko śladowe ilości nagaru miała - wyczyściłem. Sam kolektor ssący prawie czysty - na ścianach taka czarna oleista powłoczka, ale przebija przez nią srebrny kolor kolektora. Nie jest zabity nagarem, tylko taki nalot ma. Czyli czysto (nie wiem czy to kwestia paliwa czy ktoś kiedyś czyścił). Dodam, że przed demontażem potrafił się otworzyć lekko ponad 50%.
Druga sprawa to Wastegate. Czy on tak ciągle powinien być otwarty? Wiem, zapobiega rozpędzaniu się turbiny i przekroczeniu ciśnienia, ale... U mnie jego otwarcie jest praktycznie non stop na poziomie dwudziestu-trzydziestu kilku procent podczas jazdy. Podczas pracy na jałowym także jest wiecznie otwarty... Tak ma być czy coś z nim jest nie tak?
PS. Pojechałem do Fiata i gadałem z mechanikami. EGR najprawdopodobniej pracuje poprawnie, choć nie pamiętają dokładnie jakie wartości powinien osiągać. Przepływka rzeczywiście potrzebuje czasu, a najlepiej odłączyć akumulator na godzinę i więcej. To zrobię. A wastegate jest po prostu zacięty. Trzeb go rozruszać. Czyli reasumując: wszystko jest sprawne, tylko jazda jak emeryt nie służy tym silnikom

Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 06 sie 2010, 0:24
autor: gfu
Ot co

sam sobie odpowiedziałeś... na prawie wszystkie wątpliwości. 10 minutowa przerwa w zasilaniu to zdecydowanie zbyt mało, stąd brak zauważalnej zmiany zachowania. Jazda emerycka wyjątkowo szkodzi wszelkim silnikom, zarówno dieslom jak i benzyniakom i nie jest to szczególnie dziwne. Co ciekawe wcale nie zapewnia też optymalnego zużycia paliwa - charakterystyki jednostkowego (g/kWh) zużycia paliwa dla większości silników swoje minimum mają pomiędzy obrotami max. momentu, a obrotami mocy maksymalnej. Dlatego mulenie silnika na niskich obrotach nie prowadzi do radykalnej poprawy ekonomiki jazdy, a odbija się na trwałości silnika dość mocno. Zacinający się wastegate jest jedną z głównych przyczyn słabych osiągów silnika, ale również kłopotów z zapewnieniem właściwego ciśnienia doładowania i w efekcie masowego przepływu powietrza. To pośrednio może być przyczyną nie nadążania aktualnego przepływu powietrza za potrzebami silnika. W twoim przypadku mówić chyba można o zacinającym się, choć działającym zaworze wastegate, bo ciśnienie doładowania jest raczej prawidłowe, możliwe tylko, że samo działanie zaworu jest nieprecyzyjne - spowolnione i utrudnione. Wartość masowego przepływu powietrza sama w sobie nic nie znaczy - istotna jest w kontekście pozostałych parametrów jak ciśnienie doładowania, obroty silnika, dawka paliwa, ciśnienie na szynie CR, stopień wciśnięcia "pedału gazu". W pewnych stanach silnika takie zapotrzebowanie na powietrze może być uzasadnione. Jeśli mogę Ci coś radzić, to w pierwszej kolejności wyczyść i usprawnij sterowanie turbiną oraz wykasuj adaptacje ECU. Trochę cierpliwości i najpewniej wszystko samo wróci do normy.
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 06 sie 2010, 12:47
autor: Krzysiek82
Odpiąłem akumulator na ponad 18 godzin. Wynik: po przekroczeniu 3000 obrotów żądana masa powietrza to 1200 mg/i. Czyli nic się nie zmieniło. Za mało czasu odpięty był akumulator? Jak to wytłumaczyć?
Wastegate zrobię, niestety pewnie dopiero w przyszłym tygodniu, bo w pracy zajęty jest podnośnik.
Spalanie chyba jest już ok, osiągi też nie najgorsze. Nurtuje mnie tylko ten wykres.
Re: Lybra 2.4 JTD - duże spalanie w trasie, słabsze osiągi
: 07 sie 2010, 12:01
autor: Bany
1969 mB
To nie jest za małe doładowanie dla tego silnika?