Lybra 1.8 problem elektryka spalony maxi fuse
: 14 sie 2010, 12:19
Witam,
wczoraj wieczorem podaczas jazdy nagle zgasło wszystko oprócz oświetlenia wewnętrznego.
Po przejrzeniu bezpieczników okazało się ze przepalił się maxi fuse 30A w skrzynce przy akumulatorze. Niestety po podmianie znowu się spalił. Doszedłem do tego że przekręcenie stacyjki powoduje zwarcie. Na mierniku jest pełne zwarcie między bezpiecznikiem maxi fuse a masą auta.
Do stacyjki dochodzą dwie kości, z czego jedna jest 3-pinowa i posiada następujące kolory przewodów w kolejności:
1) styk 15 - pomarańczowy
2) styk 30 - czerwono-żólty
3) styk 50 - brązowy
normalnie do czerwono żółtego dochodzi +12V, po przekręceniu stacyjki w pozycję MAR jest przejście między czerwono-zółtym a pomarańczowym. Następnie podczas rozruchu jest przejście między czerwono żółtym a brazowym.
Według mnie przy stcyjce jest wszystko wporządku (gdyby nie ta masa na przewodzie pomarańczowym)
I teraz mam pytanie, gdzie ten przewód pomarańczowy od strony stacyjki biegnie? Na pewno pod deskę rozdzielczą ale nie wiem do jakiego urzadzenia? czy przechodzi przez ścianę grodziową do komory silnika? może jakaś kość jest po drodze?
Mógłby ktoś pomóc? A może zacząć szukać od strony maxi-fuse? Tylko ze tam wszystko w peszlach biegnie.
Podejrzewam przetarcie przewodu pomarańczowego i zwarcie do masy auta? może takie coś zaistniec?
Prosze o jakiekolwiek podpowiedzi.Dzięki
Pozdrawiam
Łukasz
wczoraj wieczorem podaczas jazdy nagle zgasło wszystko oprócz oświetlenia wewnętrznego.
Po przejrzeniu bezpieczników okazało się ze przepalił się maxi fuse 30A w skrzynce przy akumulatorze. Niestety po podmianie znowu się spalił. Doszedłem do tego że przekręcenie stacyjki powoduje zwarcie. Na mierniku jest pełne zwarcie między bezpiecznikiem maxi fuse a masą auta.
Do stacyjki dochodzą dwie kości, z czego jedna jest 3-pinowa i posiada następujące kolory przewodów w kolejności:
1) styk 15 - pomarańczowy
2) styk 30 - czerwono-żólty
3) styk 50 - brązowy
normalnie do czerwono żółtego dochodzi +12V, po przekręceniu stacyjki w pozycję MAR jest przejście między czerwono-zółtym a pomarańczowym. Następnie podczas rozruchu jest przejście między czerwono żółtym a brazowym.
Według mnie przy stcyjce jest wszystko wporządku (gdyby nie ta masa na przewodzie pomarańczowym)
I teraz mam pytanie, gdzie ten przewód pomarańczowy od strony stacyjki biegnie? Na pewno pod deskę rozdzielczą ale nie wiem do jakiego urzadzenia? czy przechodzi przez ścianę grodziową do komory silnika? może jakaś kość jest po drodze?
Mógłby ktoś pomóc? A może zacząć szukać od strony maxi-fuse? Tylko ze tam wszystko w peszlach biegnie.
Podejrzewam przetarcie przewodu pomarańczowego i zwarcie do masy auta? może takie coś zaistniec?
Prosze o jakiekolwiek podpowiedzi.Dzięki
Pozdrawiam
Łukasz