ALfa 159 coś robi bruuum bruuum (nie silnik)
: 21 sie 2010, 19:39
Witam przepraszam, że wyskakuję tym razem z innym wozem ale pozwoliłem sobie ze względu na bliźniaczą markę.
Problem polega na tym, że przy prędkości >90 km/h coś robi bruum bruum - takie jakby brzęczenio buczenie trwa około 2-3 sek i ok 1 sekunda przerwy - przy prędkości 100 km/h. Autko kupione całkiem niedawno więc nie znam historii. Z faktur wynika, że było wymieniane jedno łożysko (chyba z przodu) i któraś tuleja wahaczy.
Po wymianie kół na nowe (felgi + opony) problem nie zniknął i dźwięk został. Podejrzenie pada albo na niefachowo założone tarcze i klocki albo na łożysko z tyłu. Dźwięk jak na łożysko jest raczej nietypowy bo chyba powinno jeszcze coś szumieć cy cóś. Jak to można wiarygodnie sprawdzić.
Acha, auto to 159 SW 1.9 JTDm 150 KM - nawiasem mówiąc całkiem fajne autko chociaż dizelek ale chyba ta marka się troszkę uzwyczajniła, że się tak wyrażę. Chociaż według mnie między 159 a np nowym pasiakiem, którym też czasami się przemieszczam jest jeszcze spora różnica na korzyść alfy.
Pozdrawiam
Problem polega na tym, że przy prędkości >90 km/h coś robi bruum bruum - takie jakby brzęczenio buczenie trwa około 2-3 sek i ok 1 sekunda przerwy - przy prędkości 100 km/h. Autko kupione całkiem niedawno więc nie znam historii. Z faktur wynika, że było wymieniane jedno łożysko (chyba z przodu) i któraś tuleja wahaczy.
Po wymianie kół na nowe (felgi + opony) problem nie zniknął i dźwięk został. Podejrzenie pada albo na niefachowo założone tarcze i klocki albo na łożysko z tyłu. Dźwięk jak na łożysko jest raczej nietypowy bo chyba powinno jeszcze coś szumieć cy cóś. Jak to można wiarygodnie sprawdzić.
Acha, auto to 159 SW 1.9 JTDm 150 KM - nawiasem mówiąc całkiem fajne autko chociaż dizelek ale chyba ta marka się troszkę uzwyczajniła, że się tak wyrażę. Chociaż według mnie między 159 a np nowym pasiakiem, którym też czasami się przemieszczam jest jeszcze spora różnica na korzyść alfy.
Pozdrawiam