Strona 1 z 1

Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 13 wrz 2010, 15:23
autor: blejku
Witam

od jakiegos czasu zabieram sie.. a raczej usiluje znalezc mechanika w poblizu ktory podjalby sie regulacji zaworow w mojej Dedrze i tu pytanie.
Jeden z nielicznych stwierdzil ze nie ma sprawy ale trzeba bedzie zdjac walki rozrzadu. Co sie z tym wiąze wiadomo..paski rozrzadu i balansow trzeba bedzie zdjac i zalozyc..kolo pasowa balansow..itd itd.. Czy to naprawde jest konieczne w tym przypadku? ? ? z tego co wyczytalem i co widzialem u siebie pod pokrywa to jednak nie : cenzura : ale nie chce mu marudzic zanim sie nie upewnie

Pozdrawiam

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 13 wrz 2010, 21:24
autor: mac1us
Nie jest to konieczne, wystarczy mieć specjalny przyrząd. W sumie nie dziwie się, że chce zdejmować wałki, bo tak będzie mu zdecydowanie prościej i lepiej, bo więcej zarobi, ale drożej dla Ciebie. Ogólnie to wszystkie 16v nawet po regulacji się "tłuką" może nie warto i przesadzasz. Jeśli jesteś w stanie to sam sobie pomierz luzy i będziesz wiedział, czy w ogóle jest to konieczne.

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 13 wrz 2010, 21:45
autor: tc130
Eewentualnie możesz podjechać do Zabrza ale że narazie robie tylko popołudniami to nie miał byś auta ze 2-3 dni. Ale wałków bym nie zdejmował :)

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 13 wrz 2010, 22:56
autor: bassman
Po skręceniu wałków, może się okazać, że znowu trzeba regulować.
Płytki zaworowe da się wyjąć bez specjalnych narzędzi i bez demontażu wałków.

Pozdrawiam.

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 14 wrz 2010, 19:13
autor: blejku
no tak wlasnie myslalem..no i jeszcze jesli cos mu nie spasuje to bedzie rozbieral jeszcze raz..pozniej naciagi paskow..itd itd tylko poco .
Co do luzów jest konieczne przeregulowac bo wydechowe, te ktore akurat byly w gorze mialy luzy wrecz minimalne..prawie wcale nie bylo..nie pamietam ile wg szczelinomierza ale zdecydowanie za malo a dolotowe znow za duze..nie wiem jak inne bo nie mierzyłem juz wszystkiego .
Pojawiaja sie jakies problemy tego typu ze wypadaja zaplony i jesli jest zimny jest slaby. kiedy jest cieply sa wieksze a zimny byc moze nie ma wcale...ciekawe ale tak sie zachowuje ta glowica.
Trzaskac sie troche to wiem..to nie jest wyznacznik mojej decyzji.
Mam nadzieje ze zawory nie sa juz jakies wypalone no ale to sie okaze po regulacji, jest tez LPG wiec nie chce zajezdzic tego silnika.
Dzieki wszystkim za informacje

do kolegi tc130 ja sie pisze :D i to nie bedzie jakis straszny problem jesli postoi 2-3 dni bo sie z tym liczylem..i tak przeciez musi byc zimny do regulacji.
Pracuje w Zabrzu wiec nie ma problemu. Nie wiem jak tobie ale mnie pasuje przyszly tydzien tak wstepnie.

Pozdrawiam

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 14 wrz 2010, 19:20
autor: bassman
Po regulacji zaworów, radzę zrobić porządną diagnostykę i regulację gazu - aby problem się nie powtórzył. Wypalanie grzybków zaworowych to najczęstsza przyczyna złej mieszanki gazu złego zapłonu objawiającego się spalaniem detonacyjnym (stukowym).

Pozdrawiam.

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 14 wrz 2010, 21:00
autor: tc130
Wstepnie tak ale głowy nie dam,na warsztacie mam rozebrane auto do którego co rusz czegos brakuje i jest problem z dostaniem wiec jeśli wyjedzie nie bedzie problemu natomiast jeśli nie to odpada.

Re: Dedra - Zawory w 2.0 16V 836A3

: 14 wrz 2010, 21:38
autor: blejku
ok..Dogadamy się myślę..jeśli nie wypali przyszły tydzień to znajdzie sie czas i później.
Bede marudził do skutku bo ciężko o kogos do tych zaworów :D

Pozdrawiam