Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

qfon
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 43
Rejestracja: 30 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Oleśnica

Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: qfon » 24 wrz 2010, 21:24

Witam,

Od dłuższego czasu (tak około pół roku) coraz bardziej słyszę odgłos pracy silnika.
Objawia się on w momencie kiedy jadę, dodaję gazu i silnik musi pracować mocniej ;)

Odgłos pracy przypomina cykl pracy silnika. Jest takie przytłumione stuk/stuk/stuk/stuk.

Gdy silnik pracuje na biegu jałowym lub jest zimny nie ma takiego odgłosu. Pojawia się w momencie gdy się już trochę nagrzeje.
Obejrzałem cały układ i nie wydaje się, aby miał jakieś nieszczelności.
Dźwięk ten wyraźnie jest słyszalny z okolicy kolektora/katalizatora.

Katalizator mam zaraz na wylocie kolektora wydechowego.

Oglądałem też katalizator i z wierzchu jest ok (nie wydaje się być coś z nim nie tak).
Nie czuć spalin poza tyłem auta ;)

Powiedzcie mi teraz jak myślicie. Co może być przyczyną? Katalizator się wypalił w środku i ma jakieś "wewnętrzne" przebicia? :D

Może ktoś już go wywalał/wymieniał?

Taki jest dobry? KLIK

Dzięki za wszelkie rady.

Awatar użytkownika
bassman
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1680
Rejestracja: 25 sty 2007, 0:00
Imię: Szymon
Lokalizacja: Łódź

Re: [Lybra 1.6] Coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: bassman » 25 wrz 2010, 1:01

Łącznik elastyczny między rurą kolektorową, a rurą katalizatora. Mimo, że nie ma nieszczelności, to zaczął przepuszczać akustycznie.

Pozdrawiam.

qfon
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 43
Rejestracja: 30 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Oleśnica

Re: [Lybra 1.6] Coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: qfon » 25 wrz 2010, 8:16

Tylko katalizator jest bezpośrednio przymocowany do kolektora. Nie ma między nimi łącznika elastycznego.
Jest on, ale dopiero przed pierwszym tłumikiem. Tak na wysokości powiedzmy przednich siedzeń.

Zaś na ucho wydaje się, że to właśnie z okolic katalizatora dobiega taki głośniejszy dźwięk.

Tak to wygląda.

1 - katalizator
14 - tłumik, a przednim elastyczna złączka

A może to nie tłumik, a uszczelka między kolektorem/katalizatorem.

Spotkał się ktoś z takim czymś?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
bassman
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1680
Rejestracja: 25 sty 2007, 0:00
Imię: Szymon
Lokalizacja: Łódź

Re: [Lybra 1.6] Coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: bassman » 25 wrz 2010, 11:58

Pomyliło mi się umiejscowienie, ale właśnie o tej łączce myślałem. Możesz jeszcze przed wymianą wymienić wszystkie uszczelki na wydechu.
Być może, ze którąś wydmuchało.

Pozdrawiam.

matias21
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 695
Rejestracja: 31 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: matias21 » 25 wrz 2010, 16:10

mam to samo jeżdze tak 3 lata i odpuściłem sobie szukanie przyczyny. Może popychacze hydrauliczne ?, może uszczelka na kolektorze ?

qfon
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 43
Rejestracja: 30 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Oleśnica

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: qfon » 26 wrz 2010, 20:24

Ten dźwięk nie jest jakiś głośny. Poprostu nie było go wczęśniej słychać, a teraz słychać go.
Mam gaz, przy przełączaniu z LPG na PB trochę głośniej słychać tą pracę silnika.

Matias - a coś się działo pozatym? Narastał ten dźwięk?

Mówisz o popychaczach, masz na myśli, że co? Coś z zaworami?

matias21
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 695
Rejestracja: 31 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: matias21 » 26 wrz 2010, 21:19

poprostu zaczął klekotać w pewnym momencie i tak mu zostało, pierwszy mechanik mówił, że napewno jakaś rolka, drugi, że na pewno popychacze, trzeci mówił, że nie wie to odpuściłem sobie naprawe popychacze wymienie jak będe kiedyś robił rozrząd, jeżeli będzie trzeba, ale pare osób miało tak, że od kolektora idzie taka blacha i czasem ona potrafiła sie poluzować i tłuc.

Awatar użytkownika
kosmit
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 271
Rejestracja: 30 gru 2009, 14:17
Lokalizacja: Sokółka

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: kosmit » 26 wrz 2010, 21:50

Wszystko zależy od tego jak to stuka. Rytmicznie czy chaotycznie i jaki to jest rodzaj tego dzwięku. Wprawione ucho mechanika jest tu potrzebne.
Kappa 2.0 20VT Piękna bestia.

matias21
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 695
Rejestracja: 31 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: matias21 » 26 wrz 2010, 22:25

byli przykładali takie coś jak lekarze :) jeden powiedział, że to rolka od klimy no więc wymienił ją skasował 200 zł w między czasie silnik ostygł(a stuka tylko na rozgrzanym) no i mechanik zadowolony i do mnie "a nie mówiłem" no to ja ciesząc sie jade do domu pod którym po rozgrzaniu dalej ten sam klekot :)

Awatar użytkownika
kosmit
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 271
Rejestracja: 30 gru 2009, 14:17
Lokalizacja: Sokółka

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: kosmit » 26 wrz 2010, 22:43

Bo do niewłaściwych mechaników jezdzisz co pewnie tylko hamulce i olej wymieniają poważną robotę to widzą raz w miesiącu i to s......olo.
Takich jest pełno ja też się kiedyś nadziałem na takiego co to się zna. Ale moja wina bo sam nie miałem chęci się grzebać w smarach.
Kappa 2.0 20VT Piękna bestia.

matias21
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 695
Rejestracja: 31 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: matias21 » 27 wrz 2010, 9:01

no nie wiem ta rolkę klimy to mi w aso wymienili :(

qfon
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 43
Rejestracja: 30 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Oleśnica

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: qfon » 27 wrz 2010, 16:21

To jest coś takiego, że normalnie tego z zewnątrz nie słychać.
Dopiero po wytłumieniu większości dźwięków (czyli np. będąc w środku w kabienie) słychać, choć nie super mocno takie rytmiczne stuk (można to nazwać klekotaniem). Jest to rytmiczny dźwięk uzależniony od obrotów silnika. Gdy powiedzmy wdepnę mu aby się rozpędzić to słychać go mocniej, ale jak osiągnę prędkość i jadę na tyle, aby trzymało prędkość to dźwięk jest prawie niesłyszalny.

Czyli to ma coś wspólnego z zaworami, chociaż to nie jest dźwięk samych zaworów!

To coś takiego, jakby nie do końca wytłumiało pracę silnika.

Mam LPG, gdy powiedzmy przełączę na PB to stukotanie jest mniej słyszalne, przełączę na LPG, przejdzie cykl (wszystkie 4 cylindry przełączą się na LPG - mam sekwencję) i dźwięk jest znowu bardziej słyszalny.

Silnik ma moc, jeździ dobrze, pali w normie. Nie czuć spalin przy silniku, chociaż jeszcze zapuszczę nosa ;)

Lukasz_TG
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2136
Rejestracja: 16 lut 2010, 22:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry \ Regensburg DE

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: Lukasz_TG » 27 wrz 2010, 16:25

qfon pisze:To jest coś takiego, że normalnie tego z zewnątrz nie słychać.
Dopiero po wytłumieniu większości dźwięków (czyli np. będąc w środku w kabienie) słychać, choć nie super mocno takie rytmiczne stuk (można to nazwać klekotaniem). Jest to rytmiczny dźwięk uzależniony od obrotów silnika. Gdy powiedzmy wdepnę mu aby się rozpędzić to słychać go mocniej, ale jak osiągnę prędkość i jadę na tyle, aby trzymało prędkość to dźwięk jest prawie niesłyszalny.

Czyli to ma coś wspólnego z zaworami, chociaż to nie jest dźwięk samych zaworów!

To coś takiego, jakby nie do końca wytłumiało pracę silnika.

Mam LPG, gdy powiedzmy przełączę na PB to stukotanie jest mniej słyszalne, przełączę na LPG, przejdzie cykl (wszystkie 4 cylindry przełączą się na LPG - mam sekwencję) i dźwięk jest znowu bardziej słyszalny.

Silnik ma moc, jeździ dobrze, pali w normie. Nie czuć spalin przy silniku, chociaż jeszcze zapuszczę nosa ;)
Wtryskiwacze gazowe mogą stukać bardziej jest to cykanie niż stukanie w przypadku wtryskiwacza.
Thema SW 2.0 VIS, Thema 16VT MK III LX (dawca), Kappa 2.0 SW wel gruz :),Bravo 2.0 20V - jeszcze bez - VT, Y 1.2 8V :) Peugeot 206 cc :)

Awatar użytkownika
Johnny
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1620
Rejestracja: 11 cze 2009, 14:11
Imię: Piotr
Lokalizacja: Wrocław / Mirków

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: Johnny » 27 wrz 2010, 17:08

może czas wymienić olej :lol:
Lancia Dedra 1.6 8V 30 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO

qfon
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 43
Rejestracja: 30 lip 2010, 23:57
Lokalizacja: Oleśnica

Re: Lybra 1.6 - coraz głośniejsza praca silnika

Post autor: qfon » 27 wrz 2010, 19:42

Nie, to nie wtryskiwacze.
Olej wymieniany co prawda 10 tysięcy temu, ale te stuki z czasem narastały.

Mobil 10W40 mam zalane.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”