Strona 1 z 1

Kappa - tajemniczy czujnik przy kierownicy

: 23 lis 2010, 11:15
autor: aniol
Witam,

W związku z moimi bojami z Kapiszonem, w których chodzi o bezproblemowe odpalanie auta, chciałem zapytać jaki to czujnik po prawej stronie kierownicy na wysokości kolan kierowcy (za takim zakratowanym okienkiem). W niemieckojęzycznej instrukcji wyczytałem, że to czujnik "możliwości zapłonu" (rzeczownik złożony, więc ciężko się to tłumaczy).

Moje pytanie: jaki to on wpływ na zapłon auta? Czy jest to normalne, że po przekręceniu kluczyka z tego czujnika wydobywa się dziwne buczenie? Czy były przypadki, że ten czujnik padł, a jeśli tak to czy domową metodą można go naprawić?

Re: Kappa - tajemniczy czujnik przy kierownicy

: 23 lis 2010, 12:05
autor: Zbynek
aniol pisze:Witam,

W związku z moimi bojami z Kapiszonem, w których chodzi o bezproblemowe odpalanie auta, chciałem zapytać jaki to czujnik po prawej stronie kierownicy na wysokości kolan kierowcy (za takim zakratowanym okienkiem). W niemieckojęzycznej instrukcji wyczytałem, że to czujnik "możliwości zapłonu" (rzeczownik złożony, więc ciężko się to tłumaczy).

Moje pytanie: jaki to on wpływ na zapłon auta? Czy jest to normalne, że po przekręceniu kluczyka z tego czujnika wydobywa się dziwne buczenie? Czy były przypadki, że ten czujnik padł, a jeśli tak to czy domową metodą można go naprawić?
To jest czujnik temperatury wnętrza od układu klimatyzacji.

Re: Kappa - tajemniczy czujnik przy kierownicy

: 23 lis 2010, 15:38
autor: aniol
Tak też mi się wydawało. Ale w instrukcji tak niedokładnie jest to opisane. Ale skąd te buczenie po przekręceniu kluczyka.

Re: Kappa - tajemniczy czujnik przy kierownicy

: 23 lis 2010, 15:51
autor: annubis17
aniol pisze:Tak też mi się wydawało. Ale w instrukcji tak niedokładnie jest to opisane. Ale skąd te buczenie po przekręceniu kluczyka.
Z wentylatorka który jest w środku.

Re: Kappa - tajemniczy czujnik przy kierownicy

: 23 lis 2010, 19:01
autor: goldixll
aniol pisze:Tak też mi się wydawało. Ale w instrukcji tak niedokładnie jest to opisane. Ale skąd te buczenie po przekręceniu kluczyka.
Od razu Ci powiem żebyś WD40 sobie darował. Przerabiałem temat i WD pomagało ale na parę dni. Dopiero po rozebraniu i przesmarowaniu smarem mam spokój i ciszę - już ponad rok czasu.