Strona 1 z 2
Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 11:42
autor: blakly83
Witam Forumowiczów. Mam następujący problem, wymieniłem komplet sprzęgła VALEO ,sprzęglik odpowietrzyłem tak jak sie odpowietrza hamulce czyli podpompowywałem pedał sprzęgła i przy wciśniętym sprzęgle odkręcałem odpowietrznik sprzęglika żeby uszło powietrze az leciał sam płyn hamulcowy i tak z kilka razy .Pedał sprzęgła odbija,ale sprzęgło bierze bardzo nisko,samochód zaczyna ruszać po popuszczeniu pedału jakies 2cm.Co moze byc powodem i czy tak powinno być.???Z góry dzięki za odpowiedź.
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 11:50
autor: bargaw3181
Masz nowe sprzęgło... normalne że bierze inaczej niż stare...
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 11:53
autor: Lukasz_TG
Skok pedału jest taki sam jak przed wymianą czy mniejszy
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 11:57
autor: blakly83
pedał sprzęgła po wymianie chodzi o niebo lepiej,bardzo lekko ale bierze blizej podłogi niz przy starym sprzegle.A sprzęgło wymieniałem bo mi autem szarpało przy ruszaniu i okazało się ze miałem pęknięte łozysko i spalony docisk praktycznie a tarcza sprzegła dochodziła do nitów.
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 11:59
autor: bargaw3181
Czyli wszystko jest ok

Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 12:05
autor: blakly83
skok jest taki sam jak był ,tylko sprżegło bierze juz bardzo blisko podłogi,a wydawało mi sie ze jak jest nowe sprzegło to bierze wysoko.Ale auto na wcisnietym sprzegle i wciśniętej jedynce nie rusza samo wiec jest ok,tylko martwi mnie ze tak nisko juz łapie
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 12:07
autor: Lukasz_TG
Ja miałem podobnie okazało się, że dalej było powietrze, robiłem dokładnie tak jak ty metodą jak przy hamulcach i nie dało się dobrze odpowietrzyć. Potem robiłem tak odkręcałem odpowietrznik powoli wciskałem pedał, na wciśniętym pedałe zakręcałem i pomogło
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 12:08
autor: blakly83
zależy co rozumieć tez przez skok:P pedał sprzęgła wraca do swojej pozycji tak jak wracał ,jedyna różnica w ruszaniu,wcześniej musiałem więcej popuścić sprzęgło żeby ruszyć,a teraz dużo mniej .
aha ,to spróbuje tak odpowietrzyć jak kolega mówi czyli odwrotnie do tego co mówiłem może się coś zmieni.wielkie dzięki za pomoc:)
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 14:45
autor: Codee
Kolego z Imielina jesteś więc jak będziesz widział srebrną strzałę na Cisowcu to moja bo podobnie jak u Ciebie sprzęgło brało mi od połowy, aż obecnie dwumasa się skończyła i nie ma wcale sprzęgła. Rozbiorę to dam znać ale nie prędko bo jakoś nie mam motywacji zwłaszcza jak tak zimno <lol2>
pozdrawiam
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 20:57
autor: Alfista
a dwumasy nie ruszałes?? była ok?
ja ostatnio zmieniłem sprzegło w jtd i śmiga normalnie ale niestety stara dwumasa miała za duże luzy i musiałem w lepszym stanie poszukać..
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 22:57
autor: blakly83
Codee mi sprzęgło brało od samego dołu praktycznie i postanowiłem spróbowac bardziej odpowietrzyc wysprzęglik----- efekt ukręcił mi sie odpowietrznik:/ Własnie wróciłem z garażu.Jutro Intercars i znowu zabawa w mechanika:p Ale prawdopodobnie i tak juz był strzelony bo non stop było powietrze i guma na nim tez była rozwalona wiec trudno sie mówi:/ja dwumas mysle ze miałem ok,wszystko chodziło jak trzeba tyle ze po wymianie zaczeło brac nizej niz na starym sprzęgle.
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 10 sty 2011, 23:25
autor: Codee
Dobra to inaczej jak masz łapę od sprzęgła na skrzyni to przy sprawnym sprzęgle i dwumasie ona powinna sama odbijać max w stronę wysprzęglika, bo jak zauważysz wysprzęglik wychodzi na ok 2,5 cm - na tyle łapę odpycha i sprzęgło ma działać, u mnie tak łapa już nie chciała wracać że wypadł ten "pręt" między wysprzęglikiem a łapą.
Ale OK zobacz i pomyśl co i jak to u Ciebie działa. Ja kupiłem w Lancia Częci wysprzęglik nowy za 89 zł który rozpier

jak odpowietrzałem wsadziłem stary i nowy "pręt" bo stary " pręt " się zgubił jak zanikło wysprzęglanie..
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 11 sty 2011, 14:04
autor: ksk
Ja wczoraj odebrałem auto z serwisu FIATA - wymiana dwumasy (rozwalona niesamowicie - zresztą budą trzęsło coraz bardziej przy ruszaniu i gaszeniu) + wymiana sprzęgła (wszystko Valeo).
Moje spostrzerzenia po wymianie:
- sprzęgło w końcu chodzi leciutko
- łapie właśnie od samej podłogi też jakieś 2 cm. Przed wymianą łapało w połowie. Ale czy to jest problem ? Dla mnie jest OK.
Jestem niesamowicie zadowolony, w końcu komfort, ale jak coś jest nie tak w niskim łapaniu sprzęgła to piszcie
A mam przy okazji pytanie - Teraz po wymianie jak wszystko chodzi idealnie zauważyłem, że w sytuacji gdy szybko puszczę gaz i od razu mocno dodam - jest takie puknięcie i nie wiem czy to może być wina luzu na prawej półosi, nie wiem jak to nazwać, ale kilka miesięcy temu mechanik przy wymianie rozrządu i przegubu zewnętrznego prawego jak auto było na podnośniku powiedział, że właśnie jest luz i niedługo zacznie coś się dziać (dawno to było nie wziąłem tego mocno na poważnie i nie pamiętam). A ruszał tą rurą co idzie do prawego koła. To będzie półoś czy przegub wewnętrzny ?
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 11 sty 2011, 20:26
autor: Alfista
dokładnie ujmując dotykał wałka półosi a przegub masz pod tą gumową czarną osłoną.. jesli masz luzy na wewnętrznym to możliwe ze on daje ci te puknięcia/luzy przy zwalnianiu i przyspieszaniu.. takie puknięcia moze tez dawać zuzyty dwumas ale jak piszesz jest nowy więc mozna go skreślić..
Re: Lybra 1.9 JTD - problem po wymianie sprzęgła
: 20 sty 2011, 16:50
autor: blakly83
Witam ponownie,sorry ze tak późno odpowiadam ale nie było czasu.Wiec u mnie dwumas był ok i wymieniłem tylko komplet sprzęgła,wymieniłem również sprzęglik sprzęgła bo rozleciał mi sie przy odpowietrzaniu.Odpowietrzyłem go w taki sposób jak kolega powyzej opisał czyli na odpowietrznik naciągnąłem gumowy wężyk a drugi koniec włożyłem do zbiorniczka z płynem hamulcowym po czym powoli spokojnie zacząłem naciskac pedał sprzegła i tak długo az nie było pęcherzyków powietrza w węzyku,po całej operacji sprzęgło chodzi idealnie zaczyna łapac troszke wyzej a całkowicie sprzęgło puszcza dopiero za połowa skoku pedału sprzęgła. ogólnie jestem zadowolony ,zgubiło sie trzęsienie przy ruszaniu sprzegło chodzi tak jak bym sobie tego zyczył,wiec operacja udana i pacjent przezył.

Pzdrawiam wszystkich zainteresowanych i pomocnych forumowiczów.