Lancia Klub Polska

Cześć!
w ten weekend jadę oglądać kolejną lancie lybrę.
Interesują mnie modele możliwie jak najlepiej wyposażone i koniecznie z silnikiem diesla.
Spośród kilku modeli które już miałem okazję oglądać, żaden nie był warty pieniędzy za które był wystawiony
lub został sprzedany zanim się zdecydowałem.
Stąd też moje pytanie. Czy ktoś oglądał może tą lancie?

Właścicielką jest kobieta która pracuję w salonie fiata, samochód ma od 2006 roku, jakieś stłuczki parkingowe itp. oczywiście miały miejsce ale ponoć były naprawiane w serwisie fiata. Ze znanych usterek to podobno coś z klimą, nie da rady regulować temperatury i chyba tylko jedno położenie prędkości nawiewu działa (nie jestem pewny).
W każdym razie jest to chyba najlepszy samochód jaki do tej pory widziałem.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

To że było naprawiane w ASO nie świadczy akurat najlepiej według mnie
Średnio mi się podoba maska i klapa z tyłu nie mówiąc już o spasowaniu tylnego błotnika...
Podoba mi się ten znaczek JTD

Uzupełnij kolego profil zgodnie z regulaminem - pole miejscowość.

pozdrawiam

Kontrolka poduszki swieci

Moze ma zdeaktywowana od strony pasażera, wtedy świeci.

czesc...
pislaem w ktoryms z postow, iz zastanawiam sie nad sprzedaza swojej lybry.
2000, 2,4jtd, sedan.
po wymianie sprzegla, kola dwumasowego; rozrzad przy okolo 178kkm.

detale co do historii auta pod moja jurysdykcja masz w odnosniku w stopce. sprowadzony przeze mnie w 2008

pozdr
MO

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Kontrolka poduszki faktycznie może świecić gdy poduszka odłączona, tylko po co ją odłączać? Nie widać fotelika dziecięcego na przednim fotelu.
Co do tego nie spasowania tylnej klapy z błotnikiem albo przedniej maski to ja nic takiego nie widze może na miejscu się okaże.

czesc...
pislaem w ktoryms z postow, iz zastanawiam sie nad sprzedaza swojej lybry.

Mallcin napisz jaka cena Cię interesuję.

jak dla mnie ma obroty troszke za wysokie.

jutro się wszystko wyjaśni, jestem umówiony z właścicielem. W każdym razie po zdjęciach widać, że próbuje ją sprzedać od prawie 30 tys km. Co do ceny to też nie jestem zachwycony, ale może uda się coś stargować.

O.K. Jestem po oględzinach. Samochód pracuje równo, cicho, zimny nie dymi, ładnie wkręca się na obroty.
Zawieszenie głuche, na dziurach nie słychać nic, przebieg wg. zegara to 156000 km.
Wnętrze trochę zniszczone, ale nic czego nie dałoby się łatwo odnowić.
Jedyne co mnie martwi to tylne nadkola dość mocno skorodowane. Widać bąble i gdzieniegdzie rdza od spodu wychodzi.

Teraz mam poważny dylemat... brać czy nie brać.

piotrgoralski pisze:Mallcin napisz jaka cena Cię interesuję.

Witam,
chciałbym dokładnie rozejrzeć się po rynku, co inni oferują, a nie mam na to w tej chwili czasu z racji wyjazdu.
Ale będzie to cena w okolicach 13k PLN (+/- 500 PLN). Jeśli chcesz więcej szczegółów a propos historii auta, dokokanych napraw i ogólnego stanu, pls o kontakt na maila. Zdzwonimy sie, porozmawiamy...

Jest tylko jedna rzecz; w piątek wyjeżdżam na 3 tygodniowe wakacje i wracam dopiero pod koniec lutego, więc do powrotu auto będzie poza granicami Polski. Mieszkam w Warszawie, w piątek udaję się na dolny śląsk.

Auto wyposażone m.in. w:
tempomat, zmieniarkę cd, jasna niebieska alkantara, światła przeciwmgielne, otwór w tylnej kanapie na narty, opony zimowe: 2x 2010, 2x 2007; lakier czarny metalizowany.

Samochód w ciągłej eksploatacji. Sprzedaję z powodu przesiadki na nowszy pojazd (niestety ciężko znaleźć coś podobnie wyposażonego do Lybry i dającego porównywalny komfort jazdy, odsłuchu audio i cieszącego oko swoim wnętrzem )

pozdr
MO

Heathen pisze:Moze ma zdeaktywowana od strony pasażera, wtedy świeci.

Świeci wtedy na pomoarańczowo. Czerwona kontrolka sygnalizuje awarię.

Moja jest z 2000r i zero rdzy,więc przebieg dużo większy lub naprawa powypadkowa przeprowadzona byle jak.

przypusczam ze to naprawa przewrodzona byle jak, ale nic na to nie poradze, trzeba bedzie robic wlasnymi silami. Wiele nie bedzie to kosztowalo, zwazajac na ilosc pracy. Ciezko znalezc cos lepszego. Jak juz nie bedzie miala tej rdzy to bedzie miala paskudne wnetrze albo bedzie kosztowala 25000.

Jakas rozbieżnośc w ogłoszeniu:
Przebieg w km:180 000 km
a na zdjęciu ponad 151833 km przebiegu .

Nieaktualne zdjęcia co zresztą widać po otoczeniu, przynajmniej przebieg uaktualniają...

Ja bym się nie zdecydował.Poszukaj i poczytaj na forum historie tych,co kupili auta ze skorodowanym podwoziem.Zardzewiały błotnik albo drzwi dosyć łatwo wymienić,z podwoziem to już inna historia.Poza tym-po co brać co popadnie?Faktycznie nie jest łatwo znaleźć dobry egzemplarz(wiem z autopsji),ale jak już znajdziesz,to radość i wrażenia....bezcenne