Lancia Klub Polska

Od paru dni słyszę dziwny stukot w mojej Lybrze z przodu od strony pasażera -tak mi się wydaje.
W czasie jazdy słychać jak by koło o coś ocierało,stukało i nie jest to ciągle słyszalne tylko co jakiś czas.Raz stuka raz nie,zdejmowałem koła i nic ładnie i lekko się kręcą o nic nie zaczepiają-aha jak w czasie jazdy wcisnę sprzęgło to stuk mocno cichnie i jest ledwo ledwo słyszalny . Miał ktoś może podobne doświadczenie

Stawiam na prżeguby.Spróbuj na mocnym skręcie w lewo- puka- prawy przegub zewnętrzny do wymiany i podobnie w prawo -puka-lewy zewnętrzny do wymiany.Jak na prostej przy dodawaniu gazu puka to któryś z przegubów wewnętrznych.

Puka i na zakrętach i na prostej ale najwięcej na prostej,a kupując przegub jest podział na zewnętrzne i wewnętrzne czy kupuje się ogólnie całość ?

Jest podział i niestety, pukało mi przy zakretach po wymianie zewnetrznego dalej puka, prawdopodobnie wewnetrzny a przy jezdzie na wprost to wydaje mi sie ze to cos innego np koncowka drazka,albo poduszka no chyba że łożysko od sprzęgła...

no tak tylko że mi puka w rytm kręcącego się koła jak jadę szybciej to szybciej puka jak wolniej to wolniej ,więc to chyba nie końcówka ,dziś pojadę do mechaniora i zobaczę co powie

Jeżeli puka przy jeździe na wprost to prawdopodobnie będziesz miał do wymiany przegub wewnętrzny,lub jeżeli jest pęknięta osłona gumowa zewnętrznego to po wyrzuceniu przez uszkodzenie, smaru również i ten może rytmicznie stukać.

Jeżeli coś ci puka wraz ze wzrostem prędkości, to radzę najpierw dokładnie przyjrzeć się oponom i ewentualnie zamienić koła przód/tył i sprawdzić wyważenie. I sprawdzić czy dalej puka. Dopiero wtedy szukać w zawieszeniu/układzie przeniesienia napędu.

Właśnie wróciłem od mechanika i nie uwierzycie ale to osłona pod samochodem była obluzowana i z jednej strony tak waliła ,zdjęli ją i umocowali na nowo-cisza i spokój teraz