Lancia Klub Polska

Mam problem który od jakiegoś czasu przyszło mi rozwiązywać w Lucynie a dotyczył on drgań nadwozia, odgłosu zaworów i turbo w kabinie oraz słabszych osiągów. Okazało się że z wiekiem rozpadł się przewód który idzie od turbiny do puszki zamontowanej do filtra powietrza. Zerwaniu uległy też mocowania pokrywy filtra powietrza i plastikowa rurka i podstawy filtra. Czy ktoś wie do czego służy ta puszka i jakie mogą być efekty jej uszkodzenia lub węża do niej doprowadzającego powietrze ??

+ ewentualnie

Może to Ci pomoże.

No właśnie w tym poście nie pisze o efektach jej uszkodzenia. Po za tym moja Lybra nie kopci . Czy możliwe że objawy w mojej lybrze są następstwem jej nieszczelności ??

Nie wyrzuca Ci błędów na kompie związanych z przepływomierzem?
Co do odgłosu zaworów, to nie jestem pewien, ale w JTD luzy zaworowe reguluje się chyba mechanicznie, więc może tutaj jest problem.

FXX pisze:Nie wyrzuca Ci błędów na kompie związanych z przepływomierzem?
Co do odgłosu zaworów, to nie jestem pewien, ale w JTD luzy zaworowe reguluje się chyba mechanicznie, więc może tutaj jest problem.

Dokładnie to w JTD 10V reguluje się zawory (co 40 000 km według instrukcji). W wersjach 20V (niedostępnych w Lybrach) są już hydrauliczne popychacze.

Ja sprawdzałem luzy jak miałem coś 230 000 na blacie i według speców co to robili, nic nie trzeba było wymieniać. Ponoć nie ma z tymi luzami problemu, a w instrukcji jest to napisane tak asekuracyjnie.

Przepływka sprawna, brak błędów na kompie , luzy zaworowe sprawdzone w zeszłym tygodniu. Moc jest od załączenia turbo aż do końca. EGR sprawny niezaślepiony.

I co udalo ci sie dojc co to za puszka - bo ja tez mam uszkodzoną - znajomy mechanik powiedzila ze to moze byc rezonator ale glowy nie dawał a ja mam w tej puszcze dziure na 4 cm nie mam pojecia jak to moglo sie stać:(
Pozdrawiam

Jest to rezonator. Puszka została naprawiona u gościa co spawa plastiki.

LybraSW pisze:Przepływka sprawna, brak błędów na kompie , luzy zaworowe sprawdzone w zeszłym tygodniu. Moc jest od załączenia turbo aż do końca. EGR sprawny niezaślepiony.

To, że nie ma błędów w ECU, niestety niewiele znaczy.
Dwa przykłady:

* Miałem nieziemskiego muła u siebie w 1.9 JTD - błędów w ECU brak - zawór sterowania zmienną geometrią turbiny uszkodzony. Po wymiana silnik ożył.
* Mam muła u siebie w 1.9 JTD i ciut za dużo pali - błędów w ECU brak - przepływomierz o dwa razy za mało powietrza mierzy, przez co ECU podaje minimalną dawkę paliwa do wtrysku. Na wolnych mierzy 28 mg/i w stosunku do oczekiwanych 300 mg/i, i przy 4000RPM 448 mg/i w stosunku do oczekiwanych około 1200 mg/i. Nieszczelność dolotu wykluczam, więc na 90% wina przepływomierza.

Już wszystko wiem. Przewód występuje tylko w komplecie z obudową filtra powietrza. Koszt znacznie powyżej akceptowanej możliwości finansowej za takowy element. Czeka mnie naprawa obecnego. Myślę że się uda.