Lancia Klub Polska

Witam!
Mam problem z moją Lybrą. Mianowicie ogolnie ciezko odpala od okolo 2 do 3 sekund, a czasem wcale mi nie odpala. Szczególnie jak mam malo paliwa w baku. Wydaje mi sie za paliwo sie cofa - jesli jest taka mozliwosc rozrusznik super kręci ale autko nie pali. filtr paliwa wymieniony, komputer nie wykazuje zadnych bledow. Prosze o pomoc.

witam
posprawdzaj wszystkie wezyki od baku, przy filtrze i pompie tzn podociagaj albo powymieniaj objemki
moze ci ktoras swieca niedogzewa albo ci paliwko ucieka na wezykasz przelewowych jak takie masz
a w najgorszym przypadku pompa paliwa nie trzyma paliwa i bedziesz musial ja uszczelnic troche to kosztuje:(
ale badzmy dobrej mysli:)
pozdrawiam

Co do świec to byłbym ostrożny gdyż znam przypadki że nawet przy wszystkich uszkodzonych Lybra odpalała na mrozie. Większość pomp wtryskowych ma zaworek zwrotny który uniemożliwia cofnięcie się paliwa.

Witam, są we waszych wypowiedziach nie jasnosci 1 .Libra 2,4 jtd ma dwe pompy ,jedna elektryczna znajduje się w zbiorniku ,druga podbijająca cisnienie napedzana jest paskiem rozrządu a wracajac do meritum podstawą jest sprawdzenie ciśnienia na listwe cisnieniowej, tam jest czujnik który jest odpowiedzialny za cisnienie a za razem ma wpływ na uruchomienie silnika.

Dodam jeszcze ze na lince zapala po chwili doslownie 3 metry starcza i pali.

Michas pisze:Dodam jeszcze ze na lince zapala po chwili doslownie 3 metry starcza i pali.

"na pych"?? Brawo!

Może być tak że , zawiesza się jeden z wtryskiwaczy - wtedy spada ciśnienie na listwie i silnik ciężko odpala.