Strona 1 z 1

Koszty zagazowania Kappy 2.0 20V

: 18 kwie 2006, 9:11
autor: Pablo
Wiem,
było już kilka razy ale wątki są dość stare więc prosiłbym o sugestie co do kosztów jakie dotknęły Was i ewentualnie co polecacie przy gazowaniu tak klasycznego silnika :wink:

Koszty zagazowania Kappy 2.0 20V

: 18 kwie 2006, 9:21
autor: Lewutek
Moja sugestia ... zwykła II-generacja + BLOS ale potrzebny "chętny" instalator i na przeglądach trzeba umieć się "sprzedać" ... koszt rzędu ~2000 zł PLN ... to chyba najtańszy wariant ... jak ma się więcej $ ... to wtrysk sekwencyjny ...

Za darmo nic nie ma ... nawet żeby w ryj dostać, to też trzeba na taką przyjemność zarobić ... :lol:

Koszty zagazowania Kappy 2.0 20V

: 18 kwie 2006, 9:56
autor: Przemo
W Krakowie u gościa u którego ja zakładam dostaniesz Prinsa do swojego silnika za około 4400 zł (sekwencja) może coś taniej

Koszty zagazowania Kappy 2.0 20V

: 18 kwie 2006, 13:37
autor: _ADAM_
"lewutek" pisze:Moja sugestia ... zwykła II-generacja + BLOS ale potrzebny "chętny" instalator i na przeglądach trzeba umieć się "sprzedać" ... koszt rzędu ~2000 zł PLN ... to chyba najtańszy wariant ... jak ma się więcej $ ... to wtrysk sekwencyjny ...

Za darmo nic nie ma ... nawet żeby w ryj dostać, to też trzeba na taką przyjemność zarobić ... :lol:
Skoro masz juz blosa, to może jakieś wrażenia? Czy tak jak ja piłowałeś slita? Mam nadzieję, że nie jesteś zawiedziony, bo to m.in ja go zachwalałem ;)

BLOS ... inaczej ... inne doświadczenia ...

: 19 kwie 2006, 6:56
autor: Lewutek
"_ADAM_" pisze: ... Skoro masz juz blosa, to może jakieś wrażenia? Czy tak jak ja piłowałeś slita? Mam nadzieję, że nie jesteś zawiedziony, bo to m.in ja go zachwalałem ;)
Jeszcze nie mogę zbyt wiele opisać ... poza tym, że jestem na etapie testów i dostosowywań ... no ale mogę napisać tyle, że jeszcze jeżdżę na oryginalnym "nierzeźbionym" slicie (dyszy) ... że w dole obrotów (wolne obroty) nie udało się ustawić prawidłowego składu mieszanki na analizatorze spalin (zawartość CO i HC przekroczona więc przegląd techniczny trzeba umieć "rozegrać" jeśli trafi się nadgorliwy "Jonasz" : nieee : ) ... że auto jest do ~4000 obr/min zdecydowanie żywsze niż na 29 mm mikserze ... i nie mam "dołków" z obrotami przy gwałtownym przyśpieszaniu tak jak TY ... a kto wie co będzie po "rzeźbiarstwie" : zdziwiony : ... że odmę mam wpiętą normalnie ... że jeszcze się boję i mam założoną roztoczoną do maximum (~55mm) klapę wybuchową i być może ją zdejmę bo mieszanka jest bardzo stabilna ... że obroty stoją jak DRUT ... że spalanie LPG mi spadło ... i tak w lecie z klimą paliła (w cyklach mieszanych z przewagą trasy) ~12,5 litra a obecnie ale bez klimy ~11,5 litra ... to po założeniu BLOS-a i bez klimy już dwa razy powtórzył się wynik ~10,5 litra ... ciekawe jak spalanie będzie się kształtowało podczas jazdy z klimą a jak przy bardzo rekreacyjnej spokojnej jeździe :?: ... oczywiście podzielę się spostrzeżeniami w swoim czasie ...

... "rzeźbiarstwo" napewno mnie czeka i wstępnie z instalatorem jestem umówiony na te zabiegi w maju bo od ~4000 obr/min wzwyż czuję że brakuje LPG ... i mam nadzieję że parownik wydoli : coto : ... że nie mam cyfrówki : niee : ... i trzeba pytać jak coś mi umknęło ... to napiszę ...

KAPPA - BLOS

: 24 paź 2006, 23:00
autor: Lewutek
CZE ...

Tak czytam archiwalne wątki, że postanowiłem coś jeszcze dopisać : rotfl :

W dalszym ciągu jeżdżę na oryginalnej dyszy ... instalację da się wyregulować tak aby emisja spalin była na odpowiednim poziomie (HC i CO) i aby na przeglądzie technicznym nikt się nie czepił że spaliny są "niedobre" ... spalanie LPG w stosunku do miksera niższe o ok.1-1,5 litra/100km (wynik powtarzalny wielokrotnie - 6 miesięcy obserwacji - tak więc zwrot kosztów zakupu BLOSA na samym paliwie LPG zwraca się po ~20.000 km) ... wolne obroty silnika bardzo stabilne ... w porównaniu do miksera bardzo dobra (szybka) reakcja na pedał przyśpieszenia (auto zdecydowanie lepiej się zbiera bo od ok 2000 obr/min "rwie" jak opętane) ... powyżej 4500-4700 obr/min uwidacznia się stopniowo odczuwalny brak LPG na III-V biegu (auto już tak dobrze "nie idzie" jak do tych 4500-4700 obr/min) ... i mój gazownik mówi że nie będzie to wina standartowej szczeliny (nie ma potrzeby jej rozpiłowywać) a jedynie mało wydajnego parownika który mam założony (zamontowanego zresztą przez tego "mojego" gazownika :oops: ) ... jedyną radą w tej sytuacji jest zajeździć obecny parownik i następny wziąć o dużej wydajności (większej jak mam obecnie) i sprawdzić czy rzeczywiście to wina parownika czy szczeliny w slicie ...

WNIOSEK: W instalacji II-generacji opłaca się zainstalować BLOSA z powodów ekonomicznych, technicznych, ogólnej radości z użytkowania auta i frajdy z jazdy na tym patencie ...

Chyba tyle półrocznych doświadczeń i obserwacji ...