Strona 1 z 1

Kappa - nie chce jechać

: 03 kwie 2011, 21:34
autor: borkpio
Witam!

Dziś po raz pierwszy od prawie 3 lat Kappa odmówiła mi dalszej jazdy.
Na Czerniakowskiej w Warszawie robiłem miejsce dla karetki wjeżdżając na pas zieleni, wjechałem na krawężnik - niezbyt wysoki.
Po zjeździe z pasa zieleni na jezdnię usłyszałem stuk - tak jakbym w coś uderzył.
W efekcie, mając wrzucony 1 bieg i dodając gazu samochód w ogóle nie przyspieszył, słychać było metaliczny stukot - pedał sprzęgła niewciśnięty - bieg wrzucony, powolutku się tylko toczył - wolniej niż gdyby jechał normalnie tylko na biegu, bez gazu.
Stoczyłem się z Czerniakowskiej, zatrzymałem na Bartyckiej.

Na spokojnie zobaczyłem co następuje:
-Każdy bieg swobodnie można wrzucić przy wciśniętym sprzęgle.
-Wrzucając 1,2 bieg powoli toczymy się do przodu
-Wrzucając wsteczny - powoli toczymy się do tyłu.
-W czasie toczenia, przy wrzuconym biegu, cały czas słychać metaliczny stukot - wydaje mi się że dochodzi z okolic koła.
-Gdy samochód był holowany, przy włączonym silniku, na luzie żadnych stukotów nie było.
-Żadnych wycieków, czy zwisających części podwozia nie zauważyłem.

Co to może być? I jak wiele może mnie to kosztować?

Z góry dziękuję za jakiekolwiek wskazówki i przepraszam znawców za całkowity nieprofesjonalizm opisu.

Re: Kappa - nie chce jechać.

: 03 kwie 2011, 21:42
autor: Gros
sprawdź czy nie ukręciłeś półośki

Re: Kappa - nie chce jechać.

: 03 kwie 2011, 21:49
autor: Przemek555
trochę mało dokładnie to opisałeś, zakładam że silnik normalnie reaguje na gaz? Nie ma tylko przeniesienia mocy na koła? Obejżyj przeguby zewnętrzne przy kołach mógł się któryś urwać. to by była chyba najtańsza opcja pewnie ze 200pln, w tym przypadku stukot powinien sie zmieniać przy skręcaniu kołami. Jeśli nie to pewnie skrzynia albo sprzęgło poszło się czesać czyli koszta >1000pln:( Ale jak to było podczas wjeżdżania na krawężnik to jest szansa na przegub.
powodzenia

Re: Kappa - nie chce jechać.

: 03 kwie 2011, 21:50
autor: Gros
Przemek555 pisze:trochę mało dokładnie to opisałeś, zakładam że silnik normalnie reaguje na gaz? Nie ma tylko przeniesienia mocy na koła? Obejżyj przeguby zewnętrzne przy kołach mógł się któryś urwać. to by była chyba najtańsza opcja pewnie ze 200pln, w tym przypadku stukot powinien sie zmieniać przy skręcaniu kołami. Jeśli nie to pewnie skrzynia albo sprzęgło poszło się czesać czyli koszta >1000pln:( Ale jak to było podczas wjeżdżania na krawężnik to jest szansa na przegub.
powodzenia
raczej jest to półoś w koszu satelitów -tam sie ukreciła -ale mogę się mylić :D

Re: Kappa - nie chce jechać.

: 03 kwie 2011, 21:53
autor: Przemek555
to i tak by było lepiej niż rozsypana skrzynia...

Re: Kappa - nie chce jechać

: 05 kwie 2011, 20:12
autor: borkpio
Dzięki za podpowiedzi - okazały się trafne.
Dopiero teraz odpisuję bo mam niezłe urwanie głowy ostatnio.

Dziś rano w warsztacie powiedziano mi, że poszła półośka prawy przód.
Kupuję ją od tego Pana:
http://moto.allegro.pl/polosie-kompletn ... 07248.html
Mam nadzieję, że jutro zostanie zamontowana i będę mógł się cieszyć samochodem sprawnym.

Choć teraz tak sobie myślę, że może to znak i już czas pomyśleć o Lybra SW co by małżonkę odciążyć od problemów z wkładaniem wózka dla dziecka do bagażnika ...