Kappa - nie odpala
: 23 maja 2011, 13:30
Mam dość nieciekawy przypadek. Podjechałem z dzieckiem na lekcję angielskiego i po godzinie próbuję odpalic a tu kicha. Popyrkotało na początku a potem zaczęło śmierdzieć benzyną i zupełnie zero do wyczerpania aku. Po odholowaniu rozpiąłem aku i po naładowaniu drugie podejście. I nic. 
Kod w infocenter -00-, benzyna jest. Ale nie słychać po przekręceniu kluczyka szumu pompy paliwa.
dioda immobilisera:
- bez kluczyka świeci krótki błysk - 3 sek przerwy
- po przekręceniu zapłonu 2 błyski - 2 sek przerwy
Jakiś miesiąc temu wymieniłem filtr przeciwpyłkowy i powietrza. Od tego czasu zauważyłem znaczny wzrost spalania. Przedtem było około 10l/100km a teraz prawie 2x tyle.
Wcześniej nic na to nie wskazywało. paliła zawsze elegancko.
Od czego waszym zdanie powinienem zacząć sprawdzać? czy może od razu na lawetę i do mechaników?

Kod w infocenter -00-, benzyna jest. Ale nie słychać po przekręceniu kluczyka szumu pompy paliwa.
dioda immobilisera:
- bez kluczyka świeci krótki błysk - 3 sek przerwy
- po przekręceniu zapłonu 2 błyski - 2 sek przerwy
Jakiś miesiąc temu wymieniłem filtr przeciwpyłkowy i powietrza. Od tego czasu zauważyłem znaczny wzrost spalania. Przedtem było około 10l/100km a teraz prawie 2x tyle.
Wcześniej nic na to nie wskazywało. paliła zawsze elegancko.
Od czego waszym zdanie powinienem zacząć sprawdzać? czy może od razu na lawetę i do mechaników?