Strona 1 z 2

Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 01 cze 2011, 0:33
autor: Toper
Witam,
Jeżdżę teraz prawie nowym Mondeo i tam sprzęgło chodzi chyba lżej niż gaz.., jak się przesiadłem z powrotem do Lybry to sprzęgło działa jakoś gumowato i z dużym oporem.
Zastanawiam się, czy to tak ma być (sprzęgło ma ok 80.000km, sporo z tego w długich trasach zrobione), czy też coś jest nie tak. Czy komuś chodzi lekko sprzęgło w Lybrze JTD?
Pytanie co jest nie tak, skoro mechanizm jest hydrauliczny, czyli raczej się nie zaciera.

Pozdrawiam

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 01 cze 2011, 6:58
autor: FXX
Nie wiem jak chodzi sprzęgło w Mondeo, ale też mam wrażenie, że w Lybrze sprzęgło chodzi z nieco większym oporem. Dla porównania w Espero sprzęgło chodzi miękko, w LL bardziej topornie.

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 01 cze 2011, 9:31
autor: Dudi
Po prostu tak sprzęgło w Lybrze chodzi. Też mam podobnie i przejechałem już 150kkm i nic się z tym nie dzieje i cały czas pracuje tak samo. Mało tego, sprzęgło ostatni raz wymieniane przy 130kkm, a ja mam teraz 308kkm 8-O Dwumas nigdy nie ruszany 8-O :roll: ;)

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 01 cze 2011, 22:25
autor: Toper
Dudi pisze:Po prostu tak sprzęgło w Lybrze chodzi. Też mam podobnie i przejechałem już 150kkm i nic się z tym nie dzieje i cały czas pracuje tak samo. Mało tego, sprzęgło ostatni raz wymieniane przy 130kkm, a jak mam teraz 308kkm 8-O Dwumas nigdy nie ruszany 8-O :roll: ;)
Ja miałem sprzęgło przy ok 200 kkm wymieniane, teraz 280kkm i chyba chodzi tak samo.
Ale wrażenie po przesiadce z Mondeo jest takie, że nie mam siły sprzęgła wciskać i trudniej go płynnie puścić. Oczywiście to chwilowe "odzwyczajenie", ale wkurzające, że w takim samochodzie taka rzecz tak słabo działa :(

Pozdrawiam

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 01 cze 2011, 22:51
autor: -=Matys=-
Ja powiem ,że mam tak samo też mnie to zastanawiało właśnie co z tym sprzęgłem. Słyszałem opinie ,że przyczyną może być łożysko oporowe.

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 02 cze 2011, 20:30
autor: zbebus
hej
ja mam to samo, jeżdżąc służbową astrą III sprzegło chodzi tak lekko że szoook.
wsiadam w LYBRE a tu.... ciężko, ale sprzegło ma tak od początku, 14.000 km od wymiany,
w LT powiedzieli mi że tak LYBRA ma:)
ale za to w astrze gaz chodzi tak ciężko, że po przesiadce za mocno mi sie wciska:)
i musze sie chwilke przyzwyczaic
pozdro

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 12 cze 2011, 12:50
autor: maly1906
Witam!Czy może spotkał się ktoś z takim przypadkiem wymieniłem sprzęgło kompletne plus nowy wysprzęglik a mimo tego sprzęgło dale bierze u góry!!Czy możne jest to wina tego wysprzeglika co jest pod pedałem?Bo jak pod pompuje sprzęgło to bierze na dole tak jak powinno być.

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 12 cze 2011, 13:06
autor: papawhiski
Ja siadam na władymirca, i mi sie zdaje że sprzęgło w lybrze chodzi lekko, kwestia porównania i przyzwyczajenia, jeśli jest wszystko ok to szkoda ruszać cokolwiek.
auto dla prawdziwego faceta wymaga nieco siły,

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 12 cze 2011, 14:17
autor: jackmarko
Witam,
Ja mam Lybrę od kwietnia tego roku. Pierwsze co dało się zauważyć to ciężkie sprzęgło i to że brało przy samej górze - diagnoza wymiana. W połowie maja wymieniłem sprzęgło komplet i teraz działa lekko. Według mojego mechaniora jedną z przyczyn ciężko pracującego sprzęgła jest zapiekanie lub inaczej ujmując ciasna praca łapy w obudowie skrzyni. Teraz widać że smaru jest tam sporo i wszystko działa miodzio.

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 12 cze 2011, 14:26
autor: argenta67
Wszystkie sprawnie działające hydrauliczne sprzęgła działają lżej niż pedał gaz na linkę czyli jeśli jest gaz na potencjometrze to pedał będzie chodził lżej niż sprzęgło.

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 29 cze 2011, 21:42
autor: Olsztynianie
Podepnę się pod temat. Sprzęgło chwyta mi praktycznie przy podłodze (jest tak od momentu zakupu 3 tyg temu). Nie pamiętam jak to wyglądało w innych Lybrach i nie jestem w stanie sobie tego porównać. Po rzetelnym wciśnięciu biegi wchodzą OK. Jeżeli nie wduszę do dna, raz na kilkanaście "wrzutów" bardzo lekko skrobnie wsteczny. W historii auta nie ma wzmianki o wymianie sprzęgła, więc pewnie niedługo wymianka, ale...

W chwili obecnej chciałbym wymienić tą nieszczęsną gumę na wysprzęgliku - jest "szczelona" i siłownik choć nie cieknie to jest po prostu brudny i skraca to zapewne jego żywotność. Gumy solo w necie nie znalazłem, używki wysprzęglika dla samej gumy nie kupię a nowego nie ma jeszcze sensu ładować (tymbardziej, że lepiej go z pompą wymienić).

Ktoś podpowie od czego tą gumę zaadoptować? :hmmm: Mało w życiu jeszcze widziałem i nic mi do głowy nie przychodzi. Bardzo łądnie proszę kolegów mechaników o radę. Dzięki!

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 23 lip 2011, 23:40
autor: Toper
no i u mnie sprzęgło siadło.
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał :(

Pozdrawiam

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 24 lip 2011, 10:09
autor: baster
Toper pisze:no i u mnie sprzęgło siadło.
Nie wysprzęgla do końca. Myślałem, że się zapowietrzyło, bo nie było wcześniej niepokojących objawów, ale pompowanie nic nie dało.
Pedał był w połowie, jak go pociągnąłem do góry to zaczął odbijać, ale sprzęgło i tak nie wysprzęgla. Biegu nie da się wrzucić, z wrzuconą jedynką można odpalić, ale mocno szarpie do przodu.
Dobrałem się do wysprzęglika, nie widać żadnych wycieków ani przy nim, ani przy pedale sprzęgła, więc to chyba samo sprzęgło albo dwumas poleciał :(

Pozdrawiam
Jeszcze mogło się wywalić łożysko docisku. Ja wymieniałem sprzęgło 15 tysięcy km temu i niedawno argenta wymieniał mi łożysko bo poprzedni mechanik nie posmarował pod łożyskiem smarem ... i pourywały się łapy.

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 27 lis 2011, 10:17
autor: maly1906
Witam czy orientuje się ktoś czy ten pręt co wciska tłoczek w pompie sprzęgła powinien chodzić luźno czy też sztywno??

Re: Lybra - ciężko chodzi sprzęgło

: 27 lis 2011, 10:27
autor: Spxcompany
Mi również sprzęgło chodzi ciężej w Lybrze niż w Golfie 3 jakiego miałem wcześniej - za to w golfie chodził ciężej pedał gazu niż w Lybrze

Odnośnie tego pręta - u mnie chodzi luźno do pewnego czasu.

Co do gumy to solo się nie dostanie, wszystko kupuje się z pompą sprzęgła - nie polecam używek gdyż guma parcieje z biegiem lata - tak jest u mnie że guma odpadła od tego pręta ale jakoś udało mi się poskładać to i 1x na dwa miechy muszę poprawić mocowanko na pedale sprzęgła by pręt od pompki od niego nie odpadł i nie było zonka :lol: