Strona 1 z 1
Lybra - dziwny stuk z przodu
: 24 sie 2011, 14:31
autor: Seth
Sprawa jest następująca - w wyniku zorganizowanej akcji "polskie drogi" oraz zbliżającym się długim wyjazdem. Wymienione miałem sprężyny i amortyzatory z przodu (amorki z kompletem osłon i odbojów, oczywiście). Samochód pojechał po zrobieniu na geometrię i wszystko powinno być cacy - geometria ustawione, Seth zadowolony... prawie
podczas jazdy pow. 20km/h (mniej więcej) przy skręcie, zwłaszcza szybszym kierownicą, w prawo, ale nie za mocno (na skręconych w opór kołach nic się nie dzieje) słyszę pojedyncze "puk" - czasem przy większej prędkości, czasem przy mniejszej - jazda po łuku "na autostradzie" nic nie powoduje

skręcanie w prawo ze stojącego też nic. Najlepiej to czuć jak np. wjeżdżam na rondo, albo zmieniam szybko pas. "puk" jest pojedyncze, jak kierownicą wracam do punktu wyjścia bądź skręcam w lewo to go nie słyszę. Na wybojach też go nie słychać.
Podczas ustawiania geometrii miałem przejrzaną resztę zawieszenie - diagnosta uznał, że wszystko jest w najlepszym porządku.
czy ktoś ma pomysł, co to może być? "Puk" jest może niegroźny, ale na pewno stresujący dla mojej psychiki.

Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 24 sie 2011, 14:59
autor: laly2000
Wyjmij wszystko z bagażnika, schowków i sprawdź jeszcze raz,
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 24 sie 2011, 15:17
autor: Seth
stuka lewy przód

opcja "latarka w podłokietniku" - którą kiedyś miałem, odpada

Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 24 sie 2011, 15:22
autor: Lechu
Miałem bardzo podobnie - poluzowane śruby i przesuwały się całe "sanki"
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 24 sie 2011, 15:27
autor: Seth
jakie śruby? i czy to możliwe, żeby ruszali to przy wymianie sprężyn/amortyzatorów?
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 24 sie 2011, 22:39
autor: Seth
zdubluję posta - bo nowe wieści z pola boju! nie mam już pomysłów
"Puk" zrobił się wredny - najpierw zdechł i przez pół godziny miałem spokój. Potem jednak się obudził - tym razem przy zakrętach w lewo, po czym rozsiadł się na dobre, w zakresie prędkości między 20 a 100km/h. Czasem przy skrętach - najczęściej. Ale też przy niektórych nierównościach, podczas jazdy na wprost - nie powiem na jakich, bo losowo, na różnych, raz na łatach w jezdni, raz na poprzecznym pęknięciu. Leżący policjant nie robi na nim wrażenia. Ostre skręty z kierownicą maks w którąś stronę też go nie pobudzają. "Puk" jest tylko słyszalny, nie czuć go na kierownicy, samochód śmiga prosto, jakby go ktoś wystrzelił z karabinu. :/
Pomysły mi się kończą!
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 03 wrz 2011, 7:51
autor: baster
A może łożysko w mcpherson'ie ?
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 03 wrz 2011, 17:35
autor: bananet
Ja miałem podobny problem. Słychać było (i czuć) stuki podczas skrętu w prawo, po pewnym czasie również podczas skrętu w lewo, ale nie podczas jazdy na wprost. Więc podejrzenie padło na przegub. Pojechałem na przegląd i okazało się że uszkodzony jest wahacz lewy który wymieniałem 9 tys. km temu (dokładnie to sworzeń). Po ponownej wymianie zapanowała cisza.
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 04 wrz 2011, 11:14
autor: sel
Na początek sprawdź wszelkie połączenia gwintowe może coś jest nie dokręcone np: amortyzator(u góry i na dole), łącznik stabilizatora. Czasem zapomina się dokręcić jedną śrubkę i takie odgłosy mogą dochodzić.
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 04 wrz 2011, 12:06
autor: Codee
Kolego na 99% jestem pewien że to guma na stabilizatorze. Miałem podobnie. Czasem to zanika na jakiś czas, potem się uaktywnia ale ogólnie czasem czuje się jakby coś miało Ci zaraz odpaść od auta.
Najlepiej to sprawdzić podnosząc przód auta bez kół, odkręcić od łączników i ruszyć wtedy stabilizatorem.
W opcji szukaj znajdziesz co i jak to potem ogarnąć jedynie co to podpowiem że gumy stabilizatora mają różną średnice 18, 19, 20 mm więc użyj suwmiarki zanim coś kupisz.
pozdrawiam
ps. i mnie ten stuk się przemieszczał tzn. tydzień potrafiło stukać z prawej a miesiąc z lewej

Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 05 wrz 2011, 13:45
autor: Seth
ok, miałem napisać wcześniej - bo od piątku sytuacja się rozwiązała. Dziękują za wszystkie sugestie,
Codee był najbliżej

rozpukało się już konkretnie, a nadal nie było czuć tego w jeździe samochodu. Zdjęcie koła i ruszanie/naciąganie wszelkich elementów nic nie wykazywało. w końcu zaczęło wykazywać
winny okazał się łącznik stabilizatora. Śmiga ładnie - na razie błoga cisza

Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 05 wrz 2011, 14:01
autor: Codee
Przy odkręcaniu stabilizatora od łączników mimowolnie zawsze sprawdza się jak chodzą łączniki. Zatem temat i tak byś wyłapał.
pozdrawiam i kilometrów bez zbędnego "stukania"

Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 05 wrz 2011, 14:51
autor: Seth
wiesz, na początku nie stukało, podejrzewam, że przy lekkim stukaniu po prostu co jakiś czas sworznie w łączniku się "przestawiały" - a potem, to już "poszło"
tak czy inaczej, przede mną 4000-5000km, i mam nadzieje, że bez nieproszonych gości i innych stuków

Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 12 wrz 2011, 10:09
autor: miszko
Mam pytanie! Skąd braliście nowe gumy do drążka stabilizatora?
Nowe gumy zakładałem w tamtym roku jakoś tuż przed zimą. W tym roku w czerwcu z żoną dużo jeździliśmy po okolicach miasta i w tym po płytach betonowych, szutrach. Od tego momentu gumy zaczęły ciut stukać, do tego stopnia, że teraz znowu stukają jak przed wymianą. Jestem poirytowany ich jakością... myślałem, że będę miał spokój na długi czas. Oryginalna stukała tylko jedna, a tutaj zonk. Że tak powiem, syf z allegro...
Dlatego pytam skąd lub od kogo braliście nowe gumy i macie zrobione na nich przynajmniej z 10 tys. km?
Re: Lybra - dziwny stuk z przodu
: 12 wrz 2011, 21:24
autor: Codee
Widzisz ja co roku wymieniam gumy i ewentualnie jakieś łączniki jak padną. To wcale nie kwestia słabej jakości - zauważ guma pod wpływem czynników atmosferycznych parcieje ( jak opona itd. ).
Gumy są w Autopartner i temu podobnych sklepach. Ja sądzę że mi zaczynają stukać gumy po ok 15 tyś km. Walą przy 18 tyś km i wtedy wymianiam bo już mnie to irytuje. A i zawsze wymieniam komplet ( dwie strony ) .
pozdrawiam