Lancia Klub Polska

Witam, od niedawna mam Lancie Lybra z silnikiem 1.8, który szarpie podczas przyspieszania (coś w rodzaju chwilowego braku iskry) To tylko moje domysły, chciałem jak najlepiej opisać objawy.
Czy jest ktoś na tym forum biegły w temacie silnika i skutecznie usuwał takie objawy?
I jeszcze jedno pytanie, czy jest tu ktoś, kto ma Lybre 1.8 i wie czy w ten silnik ma przepływomierz i gdzie on jest?

Pozdrawiam

Cześć, proponuję zacząć od sprawdzenia cewek i świec.
Przepływomierz znajduje się w korpusie przepustnicy
Pozdr

Wielkie dzięki "monry" za podpowiedź.

Pamiętaj, że to tylko podpowiedź dodatkowo zasugerowana opisem "coś w rodzaju chwilowego braku iskry". Problem może być głębszy, ale jeśli masz parę groszy wolnych i dawno tego nie robiłeś, to wymiana świec na pewno nie zaszkodzi. Jeśli zaś świece masz w miarę świeże, to w ciemno z porad na forum bym nic nie wymieniał Mechanika na miejscu nic nie zastąpi.

Zobacz mój temat:
viewtopic.php?f=97&t=49492

Może podsunie to jakieś pomysły

Czytałem wcześniej Twój temat "laly200" ale to nie to samo.
Nie pojawiają się, żadne podejrzane dźwięki.
To chwilowe szarpanie pojawia się też gdy auto jest już rozgrzane i tylko przy przyspieszaniu.
Muszę podłączyć auto pod komputer, może coś pokaże.
A tak przy okazji, może ten temat ktoś jeszcze przeczyta, gdzie jest podpięcie pod komputer i czy ktoś używał sam urządzenia do rejestrowania i kasowania błędów (jest to na allegro).

U mnie podobne objawy ale wydaje mi się że bardziej na zimnym silniku .Jeszcze problemu nie rozgryzłem .Libra 1.8 rok 2000 137000km przebiegu.

Witaj "bigmasaj" widzę, że mamy ten sam problem. U mnie też szarpanie silnikiem jest silniejsze gdy silnik jest zimny. Interfejs do podpięcia pod komputer już jest w drodze, nie wiem tylko gdzie jest to podpięcie do komputera. Nie wiem jeszcze czy to normalne ale moje auto nawet na luzie pali dużo! Komputer wskazuje bieżące spalania w granicach 5-7 l. To chyba dużo, jakie jest spalanie u Ciebie "bigmasaj" Też mam silnik 1.8, 2000r, 173000km.

To nie jest bieżące spalanie, tylko średnie z kilku minut.

jak postawisz go i zapuścisz to po kilku minutach będziesz miał 25l/100km. tak to już jest z tym pokazywaniem "chwilowego zużycia" w Lybrach. Czy jak uruchomisz silnik na jałowym to sprawdź, czy Ci "pyrka" z wydechu, czy równomiernie dmucha spalinami. Bo jeśli chodzi właśnie o brak iskry na którejś ze świec to właśnie jest taki objaw. Co do kabelka to złącze OBD-II masz przy bezpiecznikach za klapką mieszczącą się pod kierownicą. Jeśli chcesz analizować wykresy z np. przepływomierza to musisz mieć już jakąkolwiek wiedzę na temat poprawnych wartości. Obawiam się, że żadnego błędu Ci nie pokaże.

Dobrze panowie, ale chyba każdemu z Was przytrafiło się zatrzymać na dłużej niż pięć minut na rozgrzanym silniku i nikt nie patrzy ile pokazuje mu komputer?
Mi tylko raz pokazał 3,5l a najczęściej pokazuje od 5 do 8l

"bigmasaj" ale pamiętaj by nam co nieco zdradzić, jeśli uda Ci się pozbyć problemu

Jak się zatrzymasz dłużej na rozgrzanym silniku (np. upierdliwe światła, ruch wahadłowy), to spalanie na komputerze rośnie, bo spala paliwo, a nie jedziesz.

CO !? A jak jedziesz to nie pali, bo jedziesz, a nie stoisz, tak ?!

Nie ma co się podniecać nad chwilowym zużyciem paliwa pokazywanym na I.C.S.-ie. Po prostu tego w Lybrach nie dopracowali. W innych autach poniżej jakiejś tam prędkości komputer pokazuje spalanie w l/h, a w naszych Lybrach tego nie ma. A co do pokazywania 3,5l/100km to gratuluje . Mi przy emeryckiej jeździe wskazuje min 5,6, przy normalnej 9-10, a przy agresywnej 12-14. Wszystko to na terenie lekko zabudowanym przy prędkościach średnich 60km/h przy benzynie 1.8. A tak w ogóle to chyba promokatorowi chodziło bardziej o szarpanie, aniżeli o obsługę komputera...