Lybra 1.6 - obroty 5000 na biegu jałowym
: 22 paź 2011, 12:40
Witam,
Panowie pomocy, samochód mam uziemiony. Wczoraj jeszcze zdecydowałem się wrócić z pracy, ale szkoda sprzęgła na to co się dzieje.
Auto wczoraj rano po odpaleniu i przejechaniu 500 metrów zaczęło dziwnie pracować, na skrzyżowaniu przy zmianie biegów obroty momentalnie dochodzą do 4000-5000 i silnik wyje. Jak stoję na światłach to muszę go gasić, bo obroty na stałe utrzymują się na 5000 i czasem rosną wyżej.
Jak jechałem po trasie, to nie muszę nawet wciskać gazu bo samochód sam przyśpiesza.
Dziś rano poszedłem sprawdzić czy jest bez zmian i niestety tak.
Nie wiem co mam robić, jest sobota. Warsztaty już pozamykane, nawet dojechać gdzieś to problem bo zaraz sprzęgło spalę i wydatki będą ogromne.
Pomocy!
Panowie pomocy, samochód mam uziemiony. Wczoraj jeszcze zdecydowałem się wrócić z pracy, ale szkoda sprzęgła na to co się dzieje.
Auto wczoraj rano po odpaleniu i przejechaniu 500 metrów zaczęło dziwnie pracować, na skrzyżowaniu przy zmianie biegów obroty momentalnie dochodzą do 4000-5000 i silnik wyje. Jak stoję na światłach to muszę go gasić, bo obroty na stałe utrzymują się na 5000 i czasem rosną wyżej.
Jak jechałem po trasie, to nie muszę nawet wciskać gazu bo samochód sam przyśpiesza.
Dziś rano poszedłem sprawdzić czy jest bez zmian i niestety tak.
Nie wiem co mam robić, jest sobota. Warsztaty już pozamykane, nawet dojechać gdzieś to problem bo zaraz sprzęgło spalę i wydatki będą ogromne.
Pomocy!