Lancia Klub Polska

Jako że często jeżdżąc po zmroku a taka pora roku nieuchronnie się zbliża co do tego zmusza, chętnie zamontowałbym coś co sprawi, że nie będe tak oślepiany przez innych użytkowników z tyłu. I tu pytanie: czy ktoś przerabiał temat montażu lusterka fotochromatycznego do kappy, która w serii tego nie posiada? Czy jest z tym jakiś duży problem? Przeszukałem forum ale nic nie znalazłem, znalazłem jedynie metode działania Pozdrawiam!!

Nie ma problemów. Nie odklejaj lusterka od szyby, zmień tylko "odbłyśnik" - odkręcisz z tyłu. Przewody są schowane w lampce podsufitowej.

miesiąc temu to robiłem/wreszcie/
jest tak jak wyżej odkręć krótkim śrubokrętem
pozdrawiam

A nie łatwiej odpiąć zatrzask od metalowej wsuwki przyklejonej do szyby ? No chyba że lusterko gołe

Dokładnie tak. Do szyby naklejony jest metalowy element, na który nasuwa się lusterko. Nie trzeba nic odkręcać Od tyłu znajdziecie ramię zatrzasku, które trzeba podnieść/podważyć i wysunąć lusterko do góry.

przepraszam,ze odkopuje....mam problem z montażem lusterka...otóz kostki ori brak(komuś się spodobała) i mam zastępczą kostkę 3pin z kablami o kolorach:czarny-fiolet,czarny,i czarny niebieski.
Od lewej:czarny-fiolet,czarny,czarno-niebieski
W serwisówce to inaczej wygląda:1 pin od lewej-czarny-niebieski,kolejny to czarny a 3pin to szary.
Który pin,który kabel jest do wstecznego,bo jak stały plus do niego podłączę, to mi lusterko się nie będzie ściemniać:-D




moja kostka...wyszabrowałem złą kostkę;/ bo ta to chyba od alarmu jest;d


EDYCJA: dla potomnych:1 pin od lewej do plusa(albo stalego albo po stacyjce),2pin to masa,3pin to wsteczne.Pozdrawiam

CZE ...

Aby nie zakładać nowego wątku (tematu) w sprawie lusterka wewnętrznego, to zna "ktoś" dobry i sprawdzony sposób na skuteczne i trwałe przymocowanie tego metalowego elementu do szyby czołowej

Wypowiedzi najchętniej z doświadczeń własnych ... żadnych "gdybań"

Pozdrawiam
Lewutek

Feuvert sprzedał mi klej dwuskładnikowy do łączenia m.in. metalu i szkła, nazwy nie pomnę bo nie mam pod ręką. Dwie szklane tubki z korkiem, jedna niebieska i druga żółta. Czyścisz acetonem albo spirytem szybę oraz tę metalową kostkę, nakładasz na obie powierzchnie mieszaninę obu składników (po kropelce dosłownie), przykładasz metal do szyby i trzymasz palcem ze dwie minuty, im dłużej tym lepiej. U mnie trzyma od maja.

To musi być dwuskładnikowy klej uwzględniający różną rozszerzalność termiczną metalu i szkła, inaczej ci szyba popęka w lecie albo w zimie.

Jedz do chłopaków co u Ciebie w miescie szyby samochodowe montują i Ci za 2 dychy przykleją klejem do tego celu przeznaczonym.

CZE ...

I to jest jedyne słuszne rozwiązanie ... "szklarze" od szyb samochodowych.

Pozdrawiam