Lancia Klub Polska

witam ponownie
mam nadzieję, że nie powtórzę tematu dotyczącego ABS
zaczęło się od tego, że przy montażu kół uległa całkowitemu uszkodzeniu "zębatka " od ABSu i przestał działać ("zębatka" była już wcześniej uszkodzona i pospawana przez poprzedniego właściciela ale ABS działał)
zakupiłem druga piastę i miałem nadzieje , że po zamontowaniu problem z niedziałającym ABSem zniknie
jednak tak się nie stało.
czy ktoś może mi pomóc z tym problemem ??
czy może to byc błąd komputera?? jeśli tak to jak go sie pozbyć ??
z góry dziękuję za pomoc

Nie jest to błąd komputera. Może kolejny uszkodzony czujnik?

tylko gdyby to był czujnik to przed uszkodzeniem zębatki także nie było by ABSu
no ale głowy nie dam sobie uciąć, że to nie czujnik.
jak sprawdzić?

Jesteś pewien, że uszkodzona zębatka nie naruszyła czujnika?

Pozdrawiam.

kurcze nie wiem :/
łatwo to badziewie uszkodzić?? jak to sprawdzić najlepiej ??
przy ewentualnym wymienianiu lepiej kupować nówkę czy można bez obaw używkę wstawić??

Można, ale trzeba szczelinomierzem sprawdzić odległość między czujnikiem, a zębatką i sprawdzić czy jest równomierna przy pełnym obrocie koła.
Jak czujnik za blisko lub za daleko - nie działa, jak odległość się zmienia (krzywa zębatka) w skrajnych przypadkach uszkadza czujnik lub przerywa pomiar impulsów zbyt dużą odległością.

Pozdrawiam.