Strona 1 z 2
Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 10 sty 2012, 19:40
autor: ksk
Szybciej musiałem ruszyć na
mokrym asfalcie, koła wpadły w poślizg i przy okazji miałem wrażenie, że przód skacze.
Co prawda w poprzednim aucie miałem podobnie, ale czy wy też tak macie ?
Czy koła nie powinny ślizgać się bardziej subtelnie

?
Re: Podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 10 sty 2012, 21:54
autor: Mariusz91
Myślę że to głównie zależy od rodzaju nawierzchni oraz stanu amortyzatorów. Zdarzało mi się podobne zjawisko jak Twoje, w którymś aucie, aczkolwiek Thema jak się jej przyciśnie na starce to mieli równo dopóki trójki nie zapnę

Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 07 lut 2012, 10:59
autor: piotrgoralski
Zależy to od stanu nawierzchni. Nowa Skoda Octavia po wyjeździe z salonu ma tak samo

Więc przypuszczam że to normalne.
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 07 lut 2012, 11:09
autor: Heathen
Nie do końca normalne moim zdaniem.
Ruszając gwałtownie, odciążamy przód, zmniejszającą się w tym momencie przyczepność powinny rekompensować amorki...
Może jednak przy autach z zawieszeniem mniej sportowym to zjawisko to norma?
Amorki na badaniach mam ok, mimo wszystko też mi kilka razy zatelepało przodem na mokrym
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 07 lut 2012, 12:24
autor: piotrgoralski
W mojej Lybrze też tak się dzieje.
Zjawisko to nie występuje tylko na śniegu, lodzie i na super przyczepnym rozgrzanym asfalcie (czarnym)
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 07 lut 2012, 12:40
autor: laly2000
Urzeknę was swoją historią:
Nie wiem, czy można to określić podskakiwaniem, ale dziś chciałem się żwawo wryć między samochody, więc trochę przycisnąłem i na trójce też trochę zwijało (chyba było lekko ślisko).
Wrażenia podskakiwania zbyt dużego nie było, ale nie mam z czym porównać. Zdecydowanie czuć było (i trochę słychać) buksujące koła. Odczucie podobne do jazdy po brudnym z grud błota asfalcie. Amortyzatory na przeglądzie we wrześniu były dobre.
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 07 lut 2012, 23:53
autor: thomas85pl
U mnie nie ma takiego czegoś w Lybrze, jak bym nie wcisnął gaz i tak rozpędzi się tak jak sobie zechce, tylko lekko czuć jak w fotel wciska, żadnych skoków nie ma. Ale np w Astrze to jak koła ruszały z piskiem, to też było czuć podskakiwanie
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 01 sie 2012, 23:44
autor: WujekZbujek
Podepnę się pod temat. Ja mam z kolei coś takiego, że nic nie stuka i nic nie słuchać. Na zakrętach samochód prowadzi się bardzo pewnie. Natomiast najmniejsza w sumie nierówność na jezdni jest odczuwana w środku. Nie czuć nic na kierownicy, nie ma luzów i samochód jedzie prosto. Ale jak wjadę w dziurę to tak jakby podskakiwał. Tak jakby był z gumy/galarety. Podkreślam, że nic nie stuka wtedy, tylko mam wrażenie, jakbym podskakiwał razem z samochodem. Praktycznie zaczyna się to od nawet najmniejszej nierówności. Samochód był sprawdzany i nie ma żadnych luzów. Jedyne co, to przed sprzedażą wymieniono lewy wahacz (niestety tylko jeden).
Co może być przyczyną takiego zachowania samochodu? Zużyte amortyzatory?
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 02 sie 2012, 0:04
autor: FXX
Sprawdź amorki.
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 02 sie 2012, 0:07
autor: WujekZbujek
Ok. Dzięki. Tak też obstawiam. Planuję w takim razie wymianę. Zrobię najpierw przód i zobaczę co się będzie działo.
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 02 sie 2012, 0:17
autor: FXX
Ale po co od razu wymieniać? Podjedź do jakiegoś kumatego mechanika, bądź na SKP i sprawdź je. Dużo to nie kosztuje, a nie będziesz wymieniał w ciemno.
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 02 sie 2012, 0:28
autor: WujekZbujek
Ok. Mam takiego jednego na oku. Pojadę i niech obada co i jak. Czytałem też na forum, że amory czasem pokazują 70% a są do bani. No nie wiem. Mechanik oceni i tak zrobię. A wymieniać ewentualnie sam amortyzator, czy też jeszcze jakieś poduszki itp.?
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 02 sie 2012, 0:50
autor: FXX
Dlatego poza badaniem na SKP, dobrze jak ktoś kumaty je obejrzy i sprawdzi, czy nie wylały i są sprawne.
A co do wymiany to możesz wymienić osłony, odboje i łożyska amortyzatora z przodu (chyba, że są sprawne, to nie ma co ich ruszać).
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 02 sie 2012, 7:15
autor: Krzysiek82
Wszelkie bujanie, wahania, niemożność ustabilizowania samochodu i odczucie miękkości wskazuje na amortyzatory. Nie patrzcie na wyniki przy corocznym badaniu, bo one nie pokazują stanu amortyzatora! To badanie pokazuje stan całego zawieszenia - wahacza, gum, stabilizatora, łącznika stabilizatora, sprężyny i amortyzatora razem wziętych. Żeby sprawdzić amortyzator, to trzeba go wymontować i dać na specjalną maszynę.
Mi z tyłu dobijało i praktycznie nie było komfortu, a amortyzatory pokazywały około 65%. Wymieniłem - nie to auto. Z przodu mi właśnie bujało jak w opisie, jak na jezdni było załamanie, to przód rozbujał się i nie mógł wytonować i jechałem ze skaczących przodem góra-dół. Na badaniach 75%. Wymieniłem wczoraj - nie to auto! Nie buja, ładnie wybiera, znowu jest komfort
Zgodnie ze sztuką powinieneś wymienić amortyzatory, odboje, łożyska i poduszki. Jakbyś chciał reklamować amortyzatory, to musisz mieć dowód zakupu tych części. Bez tego lipa.
Re: Lybra - podskakiwanie przodu - czy to normalne ?
: 04 sie 2012, 14:24
autor: ksk
To podskakiwanie przodu przy poślizgu kół na mokrym asfalcie mnie za bardzo nie martwi - na suchym zjawisko nie występuje.
Natomiast najprawdopodobniej też będę miał amortyzatory przód do wymiany. Jak wpadłem w dziurę to czułem jakby coś dobiło do końca. Zdarzyło mi się to dwa razy dziura była spora i dlatego, nie zdążyłem wyminąć.
Więc nie obędzie się bez wymiany. A jadąc wolno - 60 km/h i skręcając w lewo prawo lekko buja - nie ma tragedii, ale jednak nie ma sztywności.
Krzysiek82 - jakiej firmy kupiłeś amorki do przodu ? Ile kosztowała kompletna wymiana przodu ?