Lancia Klub Polska

Witam wszystkich.


Mam mały problem z bagnetem. Ostatni raz olej sprawdzałem zanim zaczęły się te duże mrozy jakieś 1.5 tys kilometrów temu i było ok około max, wczoraj sprawdziłem i bagnet był czysty a żadna kontrolka nie informuje o niskim stanie oleju, auto jeździ normalnie a z silnika nie dobiegają niepokojące dźwięki. Dolałem 0.3 l oleju i nic. Po przekręceniu silnikiem i odczekaniu kilku minut bagnet jest mokry przy pierwszej kontroli zaś następne zanurzenia wskazują za niski stan oleju.

Może ktoś miał podobną sytuację i wie skąd takie anomalie.

Moim zdaniem mimo wszystko masz niski poziom oleju (może jakiś wyciek?)
Dolej jeszcze i zobacz, czy nadal nie ma śladu na bagnecie.

A ten silnik nie ma krzywej miski olejowej przypadkiem? Trzeba zawsze na idealnie równym podłożu sprawdzić. Jeżeli dolejesz a będzie dobry stan jednak, to może zacząć wyciekać po simmeringach ale jeśli jest za mało to jeszcze większa lipa, co wszyscy wiedzą.

Wszystko się zgadza odnośnie sprawdzania na płaskim. Obecnie sprawdzam na wypoziomowanej płycie podwórka. Jeśli chodzi o wyciek to nie zauważyłem jakiś znacznych zabrudzeń olejem na silniku.


Pytanie techniczne przy jakim stanie oleju powinna zapalić się kontrolka o niskim stanie oleju w silniku?

OK Dolałem kolejne 0.2 l i pokazał się olej.

W związku z tym podpowiedzcie gdzie w tym silniku są miejsca, z których może mi uciekać olej.

Wszystkie połączenia/uszczelnienia do sprawdzenia (te z zewnątrz)
Dodatkowo może głowicę szlag trafił np i spala olej....
W takim tempie 1,5litra na 1,5tyś km wyciek byłby raczej widziany gołym okiem

Powąchaj spaliny - czy nie śmierdzą palonym olejem (błękitny dymek).

Poprawka nie 1.5l tylko 0.5l ale to i tak sporo. poszukam wycieku może przy tych mrozach jakiś wąż się rozszczelnił na połączeniu.

skoro 1,5tyś km temu miałeś stan max to:
między max a min jest 1l <- i tyle straciłeś
Napisałeś ze po dolaniu 0,5l (0,3+0,2l) dopiero pokazał się olej.. czyli zakładam że w okolicach minimum.. czyli straciłeś tak naprawdę grubo ponad 1l oleju

Aha.
Dzięki za wyjaśnienie.
Na razie jestem na etapie szukania wycieku.

A nie pałowałeś przypadkiem samochodu na zimnym silniku?

Raczej nie staram się spokojnie jechać na zimnym.

Choć ostatnio pomimo zasłonięcia chłodnicy kartonem słabo się nagrzewał.

Odnośnie pracy na zimnym to jest jeden fakt ostatnio bardzo często odpalam rano na kable dostawczaka (diesla) ojca i osobówkę brata
Więc trzeba przy odpalaniu na kable podnieść obroty ponad 2500 aby obsłużyć dwa samochody.

Myślicie że to spowodowało spadek poziomu oleju???