Lancia Klub Polska

Witam

Koledzy potrzebuję pomocy , porady

Z dnia na dzień przestały działać mi zapalniczki w samochodzie , sprawdzałem bezpiecznik i jest wporządku , niewiem gdzie dalej szukać czy miał ktoś już tak ?

Pozdrawiam

Pierwsze ostrzeżenie "z góry" żebyś skończył z paleniem .
Następne to chyba guz na lewym płucu z niewielkimi przerzutami na prawe.
Ja bym się nie zastanawiał długo.

U mnie w Kappie również nie działają na włączonym silniku (a wraz z nimi radio)...

...do momentu, gdy nie poruszam kluczykiem w stacyjce. Wówczas problem ustępuje. U mnie winna jest instalacja el. przy stacyjce.
Serdecznie pozdrawiam.

ESSOX pisze:Pierwsze ostrzeżenie "z góry" żebyś skończył z paleniem .
Następne to chyba guz na lewym płucu z niewielkimi przerzutami na prawe.
Ja bym się nie zastanawiał długo.

Zapalniczki w samochodzie są potrzebne np. do zasilania CB

P.S. Sorry za OT.

Dudi pisze:

ESSOX pisze:Pierwsze ostrzeżenie "z góry" żebyś skończył z paleniem .
Następne to chyba guz na lewym płucu z niewielkimi przerzutami na prawe.
Ja bym się nie zastanawiał długo.

Zapalniczki w samochodzie są potrzebne np. do zasilania CB

P.S. Sorry za OT.

Pierwszy raz słyszę
Myślałem że do tego potrzebne jest gniazdo zapalniczki nie zapalniczka

A nie o to chodzi w tym temacie

P.S. Zapalniczka w Lybrze jest 1.
P.S.2. A gniazd zapalniczek 3 (lub 2 jeśli wersja "bieda").

no właśnie gniazda nie działają ....

Dudi pisze:A nie o to chodzi w tym temacie

P.S. Zapalniczka w Lybrze jest 1.
P.S.2. A gniazd zapalniczek 3 (lub 2 jeśli wersja "bieda").

Jeśli wersja "bieda" to nawet 1:)

Dudi pisze:A nie o to chodzi w tym temacie

P.S. Zapalniczka w Lybrze jest 1.
P.S.2. A gniazd zapalniczek 3 (lub 2 jeśli wersja "bieda").

U mnie w Kappie są dwie i jedna w kieszeni

Panowie, robicie sobie jaja, a tu Kolega rozpaczliwie szuka pomocy !!.