Lancia Klub Polska

Nasz coroczny wyjazd do Wesołego Miasteczka planujemy na 23 czerwca (sobota) lub 27 czerwca (środa)

W dni powszednie jest luźniej, mniejsze kolejki do miejsc uciechy . Więc w naszym odczuciu opłaca się wziąć dzień wolnego i tak go wykorzystać Termin tuż przed zakończeniem roku szkolnego, więc w szkole już w dużej mierze luz
Z kolei w sobotę niektórym będzie się łatwiej wybrać, więc jesteśmy w stanie i sobotę wziąć pod uwagę dla dobra ogółu

Co sądzicie? Część osób uważała pomysł za ciekawy już podczas naszego marcowego spotu w Krakowie
Czas przejść do konkretów

To o której

Ja nie jadę bo już nie chodzę do szkoły więc nie mam się skąd urwać

Temat jest wyśmienity - jeśli się uda to będziemy

15 minut przed otwarciem u bram - czyli 9.45 Pasuje?
Się wkopałam tymi konkretami

Ale wracając do daty:
w dni powszednie miasteczko jest otwarte od 10 do 19, a w weekendy od 10 do 21 i ostrzegamy : nasze dzieci nie miały nigdy dość przed zamknięciem, czyli mimo iż byliśmy od początku, to szalały do końca

Po co to piszę: gdyby jednak osoby zainteresowane tematem preferowały zdecydowanie weekend (w tym wypadku obstawiamy sobotę), to alternatywnie możemy myśleć o sobocie, 23 czerwca (jest otwarte 2 godziny dłużej i można zobaczyć rozświetlone miasteczko wieczorem, choć przy młodszych dzieciach to może być bez znaczenia, jeśli i tak rodzice nie chcieliby siedzieć tak długo ).

Przy czym warto, by za datą opowiadali się Ci, którzy rzeczywiście chcą się wybrać, tak aby była ona zdeterminowana przez tych, którzy pojadą.

Na szczęście termin odległy, więc mamy czas podyskutować
Proponujemy wybór między środą, 27 czerwca a sobotą, 23 czerwca.

Poproszę Piotra, żeby napisał coś o biletach. Co roku to się zmienia, kiedyś były fajne bilety rodzinne, teraz z kolei może być warto kupić ze sporą zniżką na parkmanii.

Od razu napiszę też, skoro mi się przypomniało: jak już się wejdzie na teren miasteczka, nie można sobie po nic wyjść do samochodu i wrócić, czyli trzeba zabrać ze sobą wszystkie potrzebne rzeczy na cały dzień, przy czym jest tam kilka przybytków, gdzie można sobie kupić coś do zjedzenia na ciepło w porze obiadowej.

Wojtek - oczywiście możesz pojechać bez żadnego urywania się dwa lata temu to się zastanawiałam, czy większą frajdę miały dzieci czy dorośli, ale oczywiście kwestia co kto lubi/dobrze znosi

Tak czy siak niezależnie od Chorzowa będziemy chcieli zorganizować jakiś piknik w czerwcu (ostatecznie w lipcu) - w grę wchodzi krakowski Park Jordana (ale to wyklucza grillowanie) lub Zarabie (pełny wachlarz możliwości) lub .... inne pomysły W tym przypadku musimy się jeszcze chwilę wstrzymać z propozycją terminów.

Ja też będę...

Ja bym się z dzieciorami my wife wybrał ale w tygodniu to jest zupełnie niemożliwe! Rozumiem sobota ... no może jeszcze by piątek przeszedł ale środa to porażka jest .... przykro mi

Michał, dlatego (na tygodniu niektórym trudniej) się "zreformowaliśmy" i rozważamy również sobotę, 23 czerwca - chyba nie doczytałeś zniechęcony moim pierwszym postem - muszę go przeedytować

No właśnie rozmawiałem z Magdą ! Jeśli to będzie sobota to jesteśmy raczej na tak o ile nic nie wypadnie Maga bardzo chce Was poznać

I nawzajem

Dla nas spoko - sobota się nadaje To będzie fajny dzień ojca przy okazji

mnie tam pasuje każdy termin....dopasuję się...
najprawdopodobniej będę tylko z młodym a w dodatku komunikacją KZK GOP ...mam nadzieję , że mnie przyjmiecie???

Maleństwo, jak będziemy jechać... weźmiemy. Jakoś się pomieścicie z tyłu( a pojedziesz w doborowym towarzystwie Arturka i Oskara ale na chwilę obecną standard - w piątek dowiem się jak pracuję w weekend i w przyszłym tygodniu. Praca taka że planować nic nie mogę.

Jak mnie oczy nie mylą to wypad dopiero w czerwcu. Więc jeszcze jest czas. Postaram się wycelować jakoś w ten termin.

Delikatnie i my się przymierzamy do 23 czerwca. Jeśli "wypali" nam pewien plan, w jego końcówce zawitamy do Chorzowa.