Strona 1 z 1

Thesis - przeciek od strony pasażera

: 06 lip 2012, 16:40
autor: flyshark
Witam wszystkich i pozdrawiam

Tak na wstępie to chciałbym podziękować "komuś" kto 30 czerwca w Starogardzie Gdańskim pozdrowił mnie przez CB w imieniu Lancia Klub Polska, nie zdążyłem zobaczyć kto i skąd ale pewnie widząc jak jedzie lanciunia thesiska postanowił pozdrowić. Dziękuję jeszcze raz.
No a teraz do brzegu ;)
Problem jest tylko w czasie kiedy samochód stoi, więc śmiem twierdzić że chodzi o okolice szyby. Otóż po desczu lub ulewie zbiera mi się woda w nogach pasażera. Drzwi odpadają bo zobaczyłem kropelki pod schowkiem i pewnie gdzieś prawy przód w okolicach szyby. Niech ktoś mi podpowie gdzie mam wsadzić palce i zajrzeć lub uszczelnić bo sytuacja jest niekomfortowa. Woda dzięki Bogu jest tylko na gumowym dywaniku i można ją zebrać ale boje się że mi zaleje jakąś elektronikę za schowkiem.
Jak ktoś coś wiedziałby to niech da znać.
Pozdrawiam

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 07 lip 2012, 8:56
autor: argenta67
Akurat Thesis jest tak dokładnie zabudowana, że sobie ręki nigdzie pod szybę nie wsadzisz no może jak jesteś odważny to zdemontujesz górna cześć pulpitu i wtedy będziesz coś widział. Z drugiej strony to dziwne aby mogło sie coś rozszczelnić bo szyba wklejana nie ma prawa nic puścić.

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 07 lip 2012, 11:43
autor: flyshark
Moje podejrzenia są tutaj też w kierunku odprowadzenia wody z szyberdachu bo jest on w prawym przednim słupku.
Woda kapie tylko jak stoi i jest spokojny deszcz chyba że ulewa. Przez dwie uklewy uzbierało się 1,5 l wody deszczówki :-)
Mam fajne głębokie dywaniki gumowe to podłoga nie cierpi przynajmniej i łatwo jest tę wodę zebrać, ale strasznie mnie to wkurza. Nie mam nawet jak tego sprawdzić gdzie mi przcieka qrde.
Może jednak ktoś na coś wpadnie, mam nadzieję.

Pozdrawiam lanciowiczów - klubowiczów.

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 08 lip 2012, 13:59
autor: mariuszlaskowski
Ja miałem znikomy przeciek wody po stronie kierowcy, gdy myłem samochód. Miejsce przecieku sprawdziłem w trakcie kolejnego mycia auta. Jak się później okazał w jednym miejscu była odczepiona uszczelka od drzwi i przez to znikome ilości wody przedostawały się do środka na gumowy dywanik. Dlatego proponuję sprawdzić przyczynę przedostawania się wody doświadczalnie. Wsiądź do auta i poproś kogoś żeby polewał samochód wodą np. na myjni. W ten sposób o wiele łatwiej znaleźć miejsce przecieku.

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 16 lip 2012, 9:27
autor: przedszkolak
Woda musi być pod ciśnieniem, szybciej znajdziesz źródło przecieku.

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 16 lip 2012, 10:22
autor: artur2424
A moze z klimy woda sie zbiera ?????
Ja tak mialem w Audi !
mialem zatkany odplyw i przy kazdym Hamowaniu mokre nogi pasazera

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 17 lip 2012, 8:15
autor: flyshark
Klima i nagrzewnica odpada. Zauważyłem że w zależności jak samochód stoi w czasie deszczu to jest woda na dywanikach. Czyli raz z lewej a raz z prawej.
Qrde !!!!!!!!!!!!!!!!!! : beczy : : beczy : : beczy : :x
Tak się zastanawiam jak sprzawdzić uszczelki w drzwiach ?????? Bo chyba to one są przyczyną tego zamieszania.
Może ktoś coś będzie wiedział.
Pozdrawiam

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 17 lip 2012, 8:22
autor: Kris
Szczelność uszczelek można sprawdzić za pomocą wody z mydlinami i sprężonego powietrza. Smarujesz mydlinami z zewnątrz i od wewnątrz kompresor. Taki ja mam sposób :)

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 29 wrz 2012, 10:32
autor: flyshark
Sprawa się wyjaśniła w 95%
Wiadomo dlaczego woda wciekała do środka i którędy.
Jak będę pewny na 100% to dam opis.

Pozdrawiam

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 29 wrz 2012, 10:49
autor: grnb
mi ciekło przez niedrożne kanały szyberdachu tak że oba słupki A miałem nasiąknięte jak gąbka a i podłoga była mokra. Pomogło przeczyszczenie drutem :)

Re: Thesis - przeciek od strony pasażera

: 29 wrz 2012, 16:16
autor: flyshark
Samochód przeciekał tylko jak stał na parkingu. Ilość wody uzależniona była od intensywności deszczu. Jak jechałem woda nigdzie nie leciała. W końcu odstawiłem go do zaprzyjaźnionego blacharza, mechanika. Okazało się że ponieważ mam szyberdach to odprowadzenie wody jest w przednich słupkach. To wiedziałem ale skąd woda w środku pod nogami ??? Otóż końcowa rurka odprowadzenia wody jest w nadkolach, jest to gumowe zakończenie które jest zaokrąglone nacięciami. Właśnie tam nazbierało się syfu, piachu i innego badziewia do tego stopnia że woda stała, wypełniała cały słupek i przelewała się przez przednią listwę szyberdachu i tam po słupku od wewnątrz robiła ujście lecąc finalnie pod nogi. Ostatnio nawet słupek miałem mokry. Po przeczyszczeniu tych odpływów nie ma wody. Problem rozwiązany.
Jeżeli macie szyberdachy i gdzieś wam podcieka woda przy nogach to przeczyśćcie odpływy końcowe przy nadkolach.
"grnb" szkoda że wcześniej nie dałeś znać, za co się zabrać. Oszczędziło by mi nerwów i czasu.
Mam jeszcze problem z tylną lampą ale to w innym wątku.
Pozdrawiam