Lancia Klub Polska

Miałem BRC przez które podobno samochód nie chciał jechać( Genius Max, wtryski BRC i SQ FLY). Kolega powiedział, że nie będzie to dobrze jeździć bo komp taki sobie, więc dzisiaj wymieniłem na Diego G3. Od 2 lat zakładamy te kompy i chodzi we wszystkim od Corsy 1.0 po Volvo 2.9 biturbo. U mnie nie chce. Do 3 tyś obrotów idzie przepięknie, potem dusi się, prycha, szarpie. Próbowałem ustawiać większe ciśnienie na reduktorze, dać więcej gazu, mniej, ale i tak ciągle jest nie tak. Gdy usłyszę świst turbiny to koniec jazdy na gazie, na benzynie śmiga jak głupi. Jeśli dodaję gazu powoli to jakoś się rozpędza, gdy depnę w podłogę koniec jazdy.
BRC kompletnie nie ciągnęło w zakresie obrotów 2500-4500. Po przekroczeniu 4500 samochód szedł jak rakieta. Jak kupiłem Lancię to chodziła znośnie na gazie, lecz nie chodziła na benzynie. Po resecie adaptacji przestała chodzić na gazie i na benzynie nie jest do końca ok.
Jak ustawić to pieruńskie Diego aby samochód jechał?

Rozumiem ,że musi być Diego tak??

Myślę,że jedynie wpięcie i podgląd parametrów podczas jazdy da pogląd oraz co trzeba zrobić w programie.
Rzadko który komputer puści auto bez zastrzeżeń po samej autokalibracji...

Jak nie ogarniesz tego sam to wejdź na LPG FORUM
Może ktoś kumaty doradzi Ci jak to ogarnąć.

Na szkoleniu z systemu KME był ten temat omawiany - Diego nie pracuje z silnikami z turbiną i z silnikami ze zmiennymi fazami rozrządu. Nowy poprawiony system KME Nevo jak najbardziej.

Ja mam KME montowany 4,5 lat temu i zapiernicza...

po regulacji przez znajomego mój też zapiernicza jak głupi- ciekawe ile wzrośnie spalanie bo na BRC było ciągle ubogo Nevo ma nieciekawe opinie wśród instalatorów, wielu wraca do Diego

Nevo ma więcej funkcji i jak ktoś na prawdę umie zakładać instalacje i grzebać w ustawieniach, to chwalą. Diego... sami producenci mówią że to już stare i do niczego sam nie miałem nigdy KME ale wszystko to wiem od producenta i montażystów. No i druga sprawa - OBD, jak system to ma, to jest dopiero jazda niestety Diego tego nie ma, a Nevo z OBD jest droższy od nowych włoskich systemów