Strona 1 z 1
Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 10 wrz 2012, 14:25
autor: MICHU
Każdy kto znajdzie alfę w tej miejscowości niech dokładnie sprawdza te ich "schodzące jak świeże bułki" alfy.
Byłem tam w zeszłym tygodniu po alfę 156 sw z 2004r, auto całe malowane przez kowala, na ogłoszeniu 164 tys, w rzeczywistości na budziku 194 tys, klapka od komputera jeszcze nie założona, nie działające światło mijania przednie, więcej wad nie szukałem bo nie miałem nawet ochoty. Reszta alf sam chłam, oglądałem ich tam chyba ze cztery w sumie. Ostatnia z 2005r była najładniejsza i prawie cała w oryginale, miała jeszcze wówczas 215 tys km. Dzisiaj patrzę, już 136 tys km
Link do 1 alfy:
Skracamy linki
Link do 2 alfy:
Skracamy linki
Skończyło się na tym, że kupiłem Intensę 2,4 JTD do doinwestowania ale z oryginalnym przebiegiem i w dobrym stanie technicznym i jestem z tego bardzo zadowolony
FXX, wrzuć na forum alfaholików posta co by koledzy na darmo tam nie jeździli.
pozdrawiam
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 wrz 2012, 8:15
autor: Boorek
MICHU pisze:Każdy kto znajdzie alfę w tej miejscowości niech dokładnie sprawdza te ich "schodzące jak świeże bułki" alfy.
Byłem tam w zeszłym tygodniu po alfę 156 sw z 2004r, auto całe malowane przez kowala, na ogłoszeniu 164 tys, w rzeczywistości na budziku 194 tys, klapka od komputera jeszcze nie założona, nie działające światło mijania przednie,
wg mnie też to zdecydowanie dyskwalifikuje samochód, zwłaszcza ta żarówka... sorry ale jak chcesz kupić 156 za 10 tys z 2004 roku to jasne że ideał to nie będzie.... kwestia tylko czy kupujacy Ci powiedział że np. jest cała malowana, albo ma spaloną żarówkę czy to ukrył/skłamał
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 wrz 2012, 9:29
autor: MICHU
Boorek pisze:MICHU pisze:Każdy kto znajdzie alfę w tej miejscowości niech dokładnie sprawdza te ich "schodzące jak świeże bułki" alfy.
Byłem tam w zeszłym tygodniu po alfę 156 sw z 2004r, auto całe malowane przez kowala, na ogłoszeniu 164 tys, w rzeczywistości na budziku 194 tys, klapka od komputera jeszcze nie założona, nie działające światło mijania przednie,
wg mnie też to zdecydowanie dyskwalifikuje samochód, zwłaszcza ta żarówka... sorry ale jak chcesz kupić 156 za 10 tys z 2004 roku to jasne że ideał to nie będzie.... kwestia tylko czy kupujacy Ci powiedział że np. jest cała malowana, albo ma spaloną żarówkę czy to ukrył/skłamał
Jakie 10 tys zł? samo zrobienie blacharki to koszt 3 tys zł. Ceny części blacharskich do alfy są wysokie. Dochodzi też koszt opłat czyli następne 1500zł. Auto miało być w oryginale, delikatnie uszkodzone, którym bez problemu można było wrócić na kołach. Okazało się zupełnie inne. Po doliczeniu kosztów podróży, blacharki i opłat to już nie jest alfa za 10 tys tylko 15 tys a gdzie oleje, filtry, rozrząd??...
pozdrawiam
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 wrz 2012, 12:12
autor: FXX
Boorek ma trochę racji - na dobrą 156 z tego rocznika trzeba przynajmniej 18tys. Za ponad 15tys. to ja kupowałem niedawno 156 z końcówki 2002r. czyli buda jeszcze przedlift, tyle że z 2,4JTD.
Co do Alfaholików to za krótko jestem na forum i nie mogę jeszcze wrzucac ogłoszeń do działu Bazar.
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 wrz 2012, 21:39
autor: aro
MICHU pisze:Boorek pisze:MICHU pisze:Każdy kto znajdzie alfę w tej miejscowości niech dokładnie sprawdza te ich "schodzące jak świeże bułki" alfy.
Byłem tam w zeszłym tygodniu po alfę 156 sw z 2004r, auto całe malowane przez kowala, na ogłoszeniu 164 tys, w rzeczywistości na budziku 194 tys, klapka od komputera jeszcze nie założona, nie działające światło mijania przednie,
wg mnie też to zdecydowanie dyskwalifikuje samochód, zwłaszcza ta żarówka... sorry ale jak chcesz kupić 156 za 10 tys z 2004 roku to jasne że ideał to nie będzie.... kwestia tylko czy kupujacy Ci powiedział że np. jest cała malowana, albo ma spaloną żarówkę czy to ukrył/skłamał
Jakie 10 tys zł? samo zrobienie blacharki to koszt 3 tys zł. Ceny części blacharskich do alfy są wysokie. Dochodzi też koszt opłat czyli następne 1500zł. Auto miało być w oryginale, delikatnie uszkodzone, którym bez problemu można było wrócić na kołach. Okazało się zupełnie inne. Po doliczeniu kosztów podróży, blacharki i opłat to już nie jest alfa za 10 tys tylko 15 tys a gdzie oleje, filtry, rozrząd??...
pozdrawiam
Ciekawe masz podejscie. Najlepiej kup sobie vw golfa 3 tam nawet paliwa lac nie trzeba. Reszty komentował nie będe, gdyż śmiesza mnie poszukiwacze zadbanych furek za połowe ceny... jak cie nie stac na serwis to po co Ci takie auto?
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 wrz 2012, 23:52
autor: areksto
Sorry ale skoro za alfe z tego rocznika Niemcy wołają 3-4k euro to jakim cudem liczysz na dobrą sztukę za 2500euro?

a gdzie działka handlarza?
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 16 wrz 2012, 16:00
autor: MICHU
Znam ceny tych samochodów na rynku niemieckim. Wiem ile trzeba dać za dobrą sztukę. Mój post miał na celu przestrzec potencjalnych zainteresowanych, żeby traktować z dużym dystansem to co sprzedający z tej miejscowości przekazuje przez telefon. Samochód po ogarnięciu wyszedłby tyle co za dobry egzemplarz, natomiast dalej byłby to cały malowany sprzęt z cofniętą szafą skoro innym tak się cofa zegary. Na dniach wskoczy tam taka niebieska sw 1,9 mjt 16v, miała 245 tys km i uszkodzony prawy róg. Przywieziona dzień przed moim przyjazdem.
pozdrawiam
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 06 paź 2012, 18:58
autor: lizard
wrzucilem na alfoholicy (0-=
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 paź 2012, 20:58
autor: MICHU
No i stało się tak jak pisałem wyżej, dokładnie w tej Alfie siedziałem niedawno a na zegarze 245 tys, dzisiaj co mamy...?
Skracamy linki
pozdrawiam
Re: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 paź 2012, 22:34
autor: Wilkin
co tu dużo mówic - to niestety jest plaga.
Po prostu nie ma na takich bata i tyle.
Odp: Uwaga na handlarzy Alf ze Szklarki Myślniewskiej!!
: 15 paź 2012, 22:52
autor: dawidson
Boorek pisze:MICHU pisze:Każdy kto znajdzie alfę w tej miejscowości niech dokładnie sprawdza te ich "schodzące jak świeże bułki" alfy.
Byłem tam w zeszłym tygodniu po alfę 156 sw z 2004r, auto całe malowane przez kowala, na ogłoszeniu 164 tys, w rzeczywistości na budziku 194 tys, klapka od komputera jeszcze nie założona, nie działające światło mijania przednie,
wg mnie też to zdecydowanie dyskwalifikuje samochód, zwłaszcza ta żarówka... sorry ale jak chcesz kupić 156 za 10 tys z 2004 roku to jasne że ideał to nie będzie.... kwestia tylko czy kupujacy Ci powiedział że np. jest cała malowana, albo ma spaloną żarówkę czy to ukrył/skłamał
Wiesz, może dla Ciebie to nie problem że tracisz cały dzień i bak paliwa po to żeby się przekonać że auto które jedziesz oglądać jest czymś kompletnie innym niż opowiada sprzedający.
"... I guess it's just the way I'm wired."