Strona 1 z 2

Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 06 lis 2012, 20:55
autor: dj_wojtas
Jak w temacie.
Mam między fotelami guzik ASR off. po naciśnięciu go świeci się żółta lamka w guziczku.
Ale żadnej Różnicy w ruszaniu nie ma koła i tak boksują na wyłączonym i włączonym ASR. O co chodzi?

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 06 lis 2012, 21:33
autor: dzidek77
dj_wojtas pisze:Jak w temacie.
Mam między fotelami guzik ASR off [..]
to kontrola trakcji

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 06 lis 2012, 22:09
autor: FXX
Przy włączonym ASR, w momencie utraty przyczepności przez przednie koła, komputer powinien przydusić silnik.
Przy czym ASR w Lybrze dopuszcza delikatny poślizg, co widać szczególnie zimą na śniegu.

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 06 lis 2012, 23:08
autor: dzidek77
FXX pisze:Przy włączonym ASR, w momencie utraty przyczepności przez przednie koła, komputer powinien przydusić silnik.
Przy czym ASR w Lybrze dopuszcza delikatny poślizg, co widać szczególnie zimą na śniegu.
komputer powinien[...] dopuszcza[...]
a może moderator powinien coś wiedzieć

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 06 lis 2012, 23:37
autor: Michor
dzidek77 pisze:
FXX pisze:Przy włączonym ASR, w momencie utraty przyczepności przez przednie koła, komputer powinien przydusić silnik.
Przy czym ASR w Lybrze dopuszcza delikatny poślizg, co widać szczególnie zimą na śniegu.
komputer powinien[...] dopuszcza[...]
a może moderator powinien coś wiedzieć

A FXX to nie moderator? bo mnie się wydaje że tak.


ASR przy utracie przyczepności - powinien zdławić silnik.
Zapewnie porównuje prędkości obrotowe kół na podstawie czujników ABS'u - i jeżeli różnica przekroczy odpowiedni poziom zdławia silnik dopóki różnica nie będzie mniejsza niż założony poziom.

W zależności od konfiguracji może to robić bardziej stanowczo lub mniej- dla przykładu w nowszych samochodach są ASR'y o np. 3 poziomach działania.

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 0:22
autor: FXX
Dzidek - zasada jest taka, że powinien już przy niewielkiej utracie przyczepności zadziałać. Jednakże prawdopodobnie system jest ten sam co w Alfie i ten komputer dopuszcza delikatny poślizg kół. Dopiero przy mocnym poślizgu następuje zdławienie silnika.
Kończy się to tym, że na suchym bądź mokrym asfalcie jestem w stanie dając mu po garach, zabuksować kołami, zanim system zadziała. Ba, proponuję sprawdzić sobie tą zabawkę na śniegu i okazuje się, że idealna nie jest, bo jedynie zmniejsza, a nie całkowicie eliminuje poślizg kół. U mnie na śniegu dusiło silnik z 3000 rpm do poziomu poniżej 2000rpm, ale to i tak za dużo, żeby wyeliminować poślizg.
Ale cóż, kolega mając Lybrę 1,8, która najprawdopodobniej nie ma tego systemu, wie lepiej jak on działa, tylko się nie chce pochwalić.

Jeżeli jednak u kolegi mimo działającego systemu, można ciągnąć potocznie zwanego "piska" jak się chce i koła tracą mocno przyczepność, a przy tym system nie reaguje i nie zaznacza swojego działania miganiem żółtej lampki na zegarach to coś jest nie tak, ale to należałoby sprawdzić podpinając się pod komputer ABSu.

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 0:44
autor: Nat
Precyzyjniej rzecz ujmując, ASR również lekko przyhamowuje koło będące w uślizgu.

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 7:37
autor: Kris
a może masz tylko ten plastik w tunelu z guziczkiem ASR. A reszta jest bez ASR. Może to taka teoria spiskowa ale nie jest nieprawdopodobna...

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 9:29
autor: Heathen
Tak na logikę ASR może działać gdy przepustnica jest na lince? (1,8) czy tak jak tempomat wymaga potencjometru?

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 9:42
autor: brygadzista1
Nat pisze:Precyzyjniej rzecz ujmując, ASR również lekko przyhamowuje koło będące w uślizgu.
Dokładnie, w Seacie działało to nieco inaczej i przy małym poślizgu ABS walił po hamulcach a komputer dusił silnik. W Alfie 166 jak i w Lybrze mogę na liściach przy zatrzymanym aucie kręcić sobie przodem do 60km/h. Zasada działania ASR w Alfie/Lanci jest chyba nieco inna. System pozwala na buksowanie kół przednich gdy tylne stoją w miejscu. Ale spróbujcie sobie na śniegu czy też jesiennych mokrych liściach "zamielić" dodając gazu na włączonym ASR gdy jedziecie np 30km/h (czyli tylne koła też mają 30km/h). O co chodzi? Chodzi o to że ASR nie zwiększa bezpieczeństwa wtedy gdy auto stoi. W 166 doceniłem ten system po remapingu kiedy na 2 czy 3 biegu przy dodaniu gazu w zakręcie auto na ASR off, jedzie prosto. Gdy ASR jest aktywny samochód jedzie jak po sznurku w zakręcie działając bardzo precyzyjnie i błyskawicznie. I moim zdaniem jest to logiczne, po co dławić silnik gdy auto stoi lub przy minimalnych prędkościach? Szkoda tylko że zimą na śniegu ASR w włoszczyźnie nie działa tak jak w Seacie a tam pełnił rolę elektronicznego dyfra przyhamowując koło o mniejszej przyczepności pozwalając niekiedy wyjechać z zaspy.

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 10:28
autor: Michor
brygadzista1 pisze:
Nat pisze:Precyzyjniej rzecz ujmując, ASR również lekko przyhamowuje koło będące w uślizgu.
Dokładnie, w Seacie działało to nieco inaczej i przy małym poślizgu ABS walił po hamulcach a komputer dusił silnik. W Alfie 166 jak i w Lybrze mogę na liściach przy zatrzymanym aucie kręcić sobie przodem do 60km/h. Zasada działania ASR w Alfie/Lanci jest chyba nieco inna. System pozwala na buksowanie kół przednich gdy tylne stoją w miejscu. Ale spróbujcie sobie na śniegu czy też jesiennych mokrych liściach "zamielić" dodając gazu na włączonym ASR gdy jedziecie np 30km/h (czyli tylne koła też mają 30km/h). O co chodzi? Chodzi o to że ASR nie zwiększa bezpieczeństwa wtedy gdy auto stoi. W 166 doceniłem ten system po remapingu kiedy na 2 czy 3 biegu przy dodaniu gazu w zakręcie auto na ASR off, jedzie prosto. Gdy ASR jest aktywny samochód jedzie jak po sznurku w zakręcie działając bardzo precyzyjnie i błyskawicznie. I moim zdaniem jest to logiczne, po co dławić silnik gdy auto stoi lub przy minimalnych prędkościach? Szkoda tylko że zimą na śniegu ASR w włoszczyźnie nie działa tak jak w Seacie a tam pełnił rolę elektronicznego dyfra przyhamowując koło o mniejszej przyczepności pozwalając niekiedy wyjechać z zaspy.
Właśnie po to działa powyżej tam jakiejś prędkości żebyś w zimę w razie czego dał radę ruszyć przynajmniej.

Sam widziałem Focusa ST który na letnich w śniegu (pomińmy to jak do tego doszło) stał bo przy każdej próbie ruszenia ASR dosłownie GASIŁ silnik. (a wyłącznika w tym samochodzie brak : thumbdown : ). skończyło się na "rozpędzeniu samochodu" "ręcznie" i potem jakoś jak się kulnął to pojechał...

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 22:48
autor: dj_wojtas
a na zegarach powinno się coś pojawić w momencie działania systemu?

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 22:53
autor: brygadzista1
Nie jestem pewien ale w Lybrze przy buksowaniu kół powinna mrugać chyba kontrolka ASR na zegarach.

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 07 lis 2012, 23:22
autor: FXX
W momencie działania systemu powinna migać kontrolka ASRu, a dokładniej jest to kontrolka ESP - przynajmniej tak to się objawia w bliźniaczej 156 ;)

Re: Lybra - ASR??? jest czy go nie ma???

: 08 lis 2012, 10:17
autor: Nat
Co prawda sam mam Lybrę bez ESP/ASR, ale wujek gugle znalazł na necie takie stwierdzenie dot.Lybry:
"Kontrolka ESP to trójkąt z wykrzyknikiem, natomiast ASR to ślizgająca się opona"