Lancia Klub Polska

Witam kolegów.
Przymierzam się powoli do zaglądnięcia wymiany paska napędzającego alternator, wspomaganie oraz klimę.
Szukałem jakiś informacji co to za pasek, opis (manual) wymiany za wiele informacji nie mogę znaleźć.
Dodatkowo podczas przeszukiwania forum spotkałem się z takimi określeniami jak :
- padające sprzęgiełko alternatora - co za sprzęgiełko tam jest, rozbierałem już niejeden alternator i nigdy żadnego sprzęgła tam nie widziałem.Stojan, łożyska wirnik i koło pasowe na wirniku. Można prosić o jakieś zdjęcia, wyjaśnienia co to to jest?
Tak samo rzecz tyczy się koła pasowego klimatyzacji, czy to jest koło osadzone na wieloklinie z zabezpieczeniem czy jak? Gdzieś ktoś pisał że są tam jakieś zabieraki gumowe które hałasują.
Przyznam się że włączając latem klimę było słychać jakieś cykanie - czy to może właśnie to koło?
Chętnie zapoznał bym się z jakimś opisem (może być oryginalny włoski) wymiany i naciągu paska, oraz jak poznać czy któryś (ile ich tam jest) napinacz czy rolka jest do wymiany ?
Dotychczas miałem doczynienia z prostymi układami, naciąganie wszystkiego alternatorem - proste i skuteczne było to dla mnie

Sprzęgiełko to zdaje się to wolne koło pasowe alternatora.

No ale alternator przecież ma tylko wał i na nim koło pasowe, więc Damian o jakie wolne koło chodzi ?????

Nie mam zielonego pojęcia - to samo wypluwa wujek Google Generalnie, nie wiem co to jest i nie widziałem tego ale serwis mi niedawno powiedział, że właśnie to wymienili ostatnio

"Sprzegiełko" alternatora pozwala mu spokojnie wyhamować w przypadku nagłego spadku obrotów silnika. Inaczej - pozwala kręcić się alternatorowi z inną predkością niż wynikałoby to z paska

Taki patent wydłuża życie alternatora, ale skraca życie jego rolki ;P

Ok czyli sprzęgiełko mocowane jest na wale alternatora to już coś wiem
A teraz pytanie jak sprawdzić bez demontażu alternatora czy to sprzęgiełko jest ok ?


I co z reszta pytań ??
Pozdro

W rolce - to w niej jest sprzęgło alternatora

No to odnośnie sprzęgięłka to wszystko super wyjaśnia strona :
http://www.gates.com/europe/oap/pl/Wymiana.html

Wymieniał ktos to sprzęgiełko we własnym zakresie, trzeba wymontować alternator ??

Mam nadzieje że powoli zbliżają się ciepłe dnie. Chciałbym przygotować się do wymiany kompletu w tym temacie.
Czyli pasek + rolki i napinacze, dobrze myślę czy za bardzo się rozpędziłem i wymienić tylko to co zużyte?
I tu nasuwa się pytanie jak sprawdzić co jest już zużyte ??

Kolejne nowomodne rozwiązanie, które jako pierwsze ulegnie zniszczeniu. Zero takich patentów w naszych silnikach niech. To niefortunne sprzęgło jednokierunkowe wyślij papa na złom a w jego miejsce załóż stałe, niezniszczalne, całe metalowe koło pasowe.

Z tego co widać na filmach w linkach zamieszczonych wyżej, to jeśli założymy koło pasowe sztywne to napinacz poleci.

Im prostsze rozwiązania, tym bardziej niezawodne. A dlaczego dotychczas były sztywne koła alternatora, sztywne koła zamachowe i wszystko działało. Były stare paski klinowe i jak strzelały to nie podchodziły pod pasek rozrządu i nie rozwalały silnika. Niestety inżynierska myśl techniczna służy ekologii i wytrzymałości podzespołów tylko w czasie trwania gwarancji. Proszę sobie poczytać o tym jak to Mercedes prawie zbankrutował, bo nic się nie psuło. Proszę poczytać o rozwiązaniach stosowanych przez NSU, które do dzisiaj nie są stosowane. Firmę NSU zaawansowane rozwiązania prawie wykończyły. A dającym wiarę w serwisowe pisanie pytam dlaczego w Zafirach zweryfikowano, po zacierających się panewkach, okres wymiany oleju w silnikach diesla?

To sugerujesz na wymianę kola na jakie ? czy ewentualnie "zespawanie" sprzęgielka na sztywno?
Wiem że w starych autach nie było napinacza, sam napinałeś pasek i śmigasz, a nie wiem jak w tym przypadku będzie się napinacz sprawował jak sprzęgiełko będzie na sztywno.

Nie wiem po co wymyślać coś na stałe kombinować i zmieniać,generalnie wg mnie nie ma sensu wymieniać czegokolwiek chyba,że dochodzą jakieś dziwne odgłosy z tej czesci silnika,sprzęgiełko się nie zepsuje w jednym momencie u mnie odgłosy dochodziły z przerwami trwało to rok i dopiero padło, na twoim miejscu sprawdziłbym napinacz(można zregenerować albo wymienić rolke ) i rolki a sprzęgiełka nie ruszał.

Koło sztywne, starszego typu pasuje w miejsce nowomodnego. Jeżeli masz objawy świadczące o jego zużyciu, to należy go szybko wymienić. Rozsypujące się koło alternatora powoduje, podobnie jak i inne nieosiowe koła, podcinanie paska wielorowkowego i jego szybkie uszkodzenie. Niestety często, jego pojedyncze nitki podchodzą pod pasek rozrządu powodując jego przeskoczenie. I wówczas mamy już pozamiatane!!!