Lancia Klub Polska

Witam

Mam problem z klimą. Ponieważ brat ma swojego opla w naprawie to pożyczyłem mu Lybrę ( już 3 tydzień).
I tu pojawił się problem bo przestała mu działać klima, a że się zna jak się zna to nawet nie wie kiedy.
Ale po kolei co już sprawdziłem:
- kompresor działa ( jak na ostro podam mu plusa z akumulatora to zasprzęgla i chłód normalnie nawiewa ),
- bezpiecznik klimy obok OBD2 oraz przy okazji wszystkie inne
- kabelek od przekaźnika na podszybiu do sprzęgła ma przejście, bezpiecznik przy nim OK
- podpinając do komputera błędów nie ma, jak dam test przekaźnika klimy to sprzęgło działa
Gdzie tkwi problem? Jakieś sugestie?

a nawiew masz? bo mnie ostatnio obraził się wentylator. Temperatura była ustawiona siła nawiewu też a nie dmuchało.

działa wszystko tylko nie włącza się sprężarka.

Może czujnik temperatury wewnętrznej? To chyba od niego też zależy kiedy sprężarka się włącza?

Albo czujnik ciśnienia w ukladzie, albo za slabe cisnienie w układzie

Presostat nie puszcza. Albo uszkodzony albo za duże / za małe ciśnienie w układzie. Czujnik temperatury to tylko zewnętrzny jest brany pod uwagę. Poniżej bodajże 5 stopni kompresor nie zostanie załączony. ECU też ma do powiedzenia coś w tej sprawie, ale to tylko przy gwałtownym zapotrzebowaniu na moc - przy ostrym przyspieszaniu z pedałem gazu w podłodze kompresor jest rozłączany na 6 sekund przez ECU.

miodzio pisze:Może czujnik temperatury wewnętrznej? To chyba od niego też zależy kiedy sprężarka się włącza?

Nie. On służy do pomiaru przez centralkę klimatyzacji czy temperatura zadana została już osiągnięta. Jeśli tak, to układ schodzi w dół z parametrami aby utrzymywać już tylko tą temperaturę.

Krzysiek82 pisze:

miodzio pisze:Może czujnik temperatury wewnętrznej? To chyba od niego też zależy kiedy sprężarka się włącza?

Nie. On służy do pomiaru przez centralkę klimatyzacji czy temperatura zadana została już osiągnięta. Jeśli tak, to układ schodzi w dół z parametrami aby utrzymywać już tylko tą temperaturę.

Jesteś tego pewny? Mam wrażenie, że w niezbyt upalne dni, zwłaszcza kiedy słońce nie świeci za mocno, kiedy temperatura na zewnątrz jest zbliżona do tej, którą mam ustawioną jako pożądaną w środku sprężarka nie działa przez cały czas

Tak jak pisze krzysiek.
Ciśnienie w układzie
czujnik ciśnienia

miodzio pisze:

Krzysiek82 pisze:

miodzio pisze:Może czujnik temperatury wewnętrznej? To chyba od niego też zależy kiedy sprężarka się włącza?

Nie. On służy do pomiaru przez centralkę klimatyzacji czy temperatura zadana została już osiągnięta. Jeśli tak, to układ schodzi w dół z parametrami aby utrzymywać już tylko tą temperaturę.

Jesteś tego pewny? Mam wrażenie, że w niezbyt upalne dni, zwłaszcza kiedy słońce nie świeci za mocno, kiedy temperatura na zewnątrz jest zbliżona do tej, którą mam ustawioną jako pożądaną w środku sprężarka nie działa przez cały czas

On mierzy temperaturę w środku kabiny. Tylko i wyłącznie. A żeby pomiar był dokładny, to producent włożył tam wentylatorek, aby temperatura była mierzona powietrza ze środka kabiny a nie z deski rozdzielczej nagrzanej elektroniką albo od komory silnika. Czujnik temperatury zewnętrznej (w lusterku) owszem ma wpływ na uruchomienie układu. Wszystko jest opisane w serwisówce

Krzysiek82 pisze:

miodzio pisze:

Krzysiek82 pisze:

miodzio pisze:Może czujnik temperatury wewnętrznej? To chyba od niego też zależy kiedy sprężarka się włącza?

Nie. On służy do pomiaru przez centralkę klimatyzacji czy temperatura zadana została już osiągnięta. Jeśli tak, to układ schodzi w dół z parametrami aby utrzymywać już tylko tą temperaturę.

Jesteś tego pewny? Mam wrażenie, że w niezbyt upalne dni, zwłaszcza kiedy słońce nie świeci za mocno, kiedy temperatura na zewnątrz jest zbliżona do tej, którą mam ustawioną jako pożądaną w środku sprężarka nie działa przez cały czas

On mierzy temperaturę w środku kabiny. Tylko i wyłącznie. A żeby pomiar był dokładny, to producent włożył tam wentylatorek, aby temperatura była mierzona powietrza ze środka kabiny a nie z deski rozdzielczej nagrzanej elektroniką albo od komory silnika. Czujnik temperatury zewnętrznej (w lusterku) owszem ma wpływ na uruchomienie układu. Wszystko jest opisane w serwisówce

Dzięki za wyjaśnienie

Dziś sprawdziłem czy mam czynnik w układzie ( śrubokrętem wciskając trzpień przy klimatyzacji ) a tam ZERO! Jak odkręciłem czarną zakrętkę był mały syk ( ostatnie tchnienie ).

Jak to jest z czynnikiem? tzn. on ulatuje z układu i nagle jest zero jak się długo klimy nie nabija? jeśli uciekł to wiadomo będzie ślad ultrafioletowy.

Szukam serwisu na poziomie na swojej okolicy....

To zależy czy masz gdzieś nieszczelność i jaka ona jest duża. Jeśli jest niewielka to trochę czasu zajmie zanim czynnik uleci, jak większa to wiadomo, chwila moment i ciśnienie zrobi swoje.
Jeśli układ masz szczelny to aby z wartości maksymalnej zeszło do zera potrzeba kilku lat. Mój ojciec tak miał, klima przestała chodzić, więc na serwis, a tam pusto mimo szczelnego układu. Dopiero później sobie przeliczył, że on klimy nie nabijał mimo, że samochód już 5 lat w domu jest. Wcześniej kto wie ile było czynnika w układzie.
Ślad będziesz miał jeśli ktoś przy nabijaniu czynnika dodał barwnika do niego.

Ja nabijałem klimę 3 sezony temu więc na 100% jest dodany ultrafiolet.
Odgrzybiam co sezon.

pozdrawiam

Jeżeli nabijałeś klimę i jesteś pewien, że dodano barwnik to nic tylko lampa w dłoń i szukać nieszczelności, bo to 3 lata to trochę za mało, żeby cały czynnik się "zużył".

Ja również straciłem cały czynnik. Po sprawdzeniu ultrafioletem okazało się, że rurka pod serwem hamulców zakończyła swój żywot ( woda + sól + niefortunna lokalizacja blisko wygłuszenia kabiny zrobiła z niej sito). Zakupiłem używane rurki i najgorsze de-montaż i montaż pół dnia pracy nie zbyt komfortowej. Należy wykręcić podstawę akumulatora, odkręcić rurki hamulcowe od pompy hamulcowej jak również pompy ABS-u, odkręcić zbiornik płynu wspomagania układu wspomagania kierownicy i odsunąć na bok, następnie wewnątrz kabiny zdjąć osłonę nad pedałami i poluzować pompkę sprzęgła aby dostać się do czterech śrub mocujących serwo hamulców (należy również odpiąć od pedałów trzpienie sprzęgła i hamulca). Po zdemontowaniu pompy ABS-u i serwa hamulca mamy dostęp do w/w rurek, delikatne kluczenie rurkami prawo-lewo, dół góra pozwoli na wymianę bez nadmiernego ich pogięcia. Następnie montaż w odwrotnej kolejności + odpowietrzenie sprzęgła i układu hamulcowego,Nie bawiłbym się w ich wymianę, niestety jeden warsztat w mojej miejscowości skutecznie mnie do tego zmobilizował oferując usługę demontażu i spawania za 650 zł.