Lancia Klub Polska

Jaki silnik, skąd pasuje do Dedry TDs 1997.

Zakładam że teoretycznie Tempra, Ducato...
zasadniczo Dedra (tylko czy wszystkie lata ?)

Adam

silnik to 160D1. i takiego szukaj , pasuj z Tipo,Tempry, AR 145 ,146

Hmm a SWAP na JTD ?

A i jeszcze jedno, czy 160D1 jest kolizyjny czy bezkolizyjny ?

Jak JTD to chyba Lybra ma podobnie umiejscowione poduszki, albo fiat bravo, brava i marea toż to ta sama konstrukcja

No tak, tylko do tego pewnie jest od groma elektroniki do przeniesienia ?

No tak, cała elektronika silnika jest do przeniesienia, dlatego najlepiej kupić jakiegoś rozbitka z silnikiem nie uszkodzonym i odpalającym rzecz jasna i przełożyć sobie to wszystko

No tak i w tym momencie, idzie pytanie o ewentualny sens tego działania. W praktyce lepiej by było wsadzić to co tam powinno być.

Już kiedyś SWAPa przerabiałem jak montowałem do VW T3 silnik z subaru.

co do swapa z marei, bravo ,brava nie będzie tak łatwo bo jest tam już , instalacja na szynie can, więc całą instalacja jest ze sobą złączona. Wiem jednak , że AR 156 nie wszystkie miały szyne can i miały osobną instalację silnika. 160.D1 jest kolizyjny

MaciekTTT pisze:co do swapa z marei, bravo ,brava nie będzie tak łatwo bo jest tam już , instalacja na szynie can, więc całą instalacja jest ze sobą złączona.

w bravo/brava/marea nie było can...

W Bravo mk1 i Brava, Marea nie było szyny Can - jak wyżej już 1pajel1 zauważył.
Przeróbka na JTD nie jest trudna, można tylko się wahać czy jest opłacalna. To zależy od indywidualnych czynników - sentyment do auta, to jak i gdzie zdobędzie się części. Jeśli chcesz się bawić w sensownego swapa to wrzuć 2,4 JTD z Alfy 156 lub Marei, ewentualnie VM'a 2,5 TDI (ale tylko z Alfy 155).
I nie słuchaj opinii o VM'ach - bo są takie jak o Lanciach - w środowisku mechaników VW. Co do elektroniki, to w każdym dieslu (według mnie) elektronika jest symboliczna i nie powinna wzbudzać strachu.

Pozdrawiam.

Nie no jakoś nie widzę 2.4 w Dedrze
I jednak raczej nie będę się zabierać za SWAPa, bo to trzeba by mieć własny garaż i kogoś kto aż tak bardzo lubi dłubać (to już wiem bo wkładaniu Subaru do VW). Zostanie przy tym co było.

Warsztat ma jeszcze tam zerknąć, no ale rokowania są jednoznaczne. W sumie nawet chyba nie będzie sensu zrzucania głowicy.

Na allegro jest kilka silników, tylko to też taka "randka w ciemno"

Z allegro - jak tam chcesz, ale najlepiej upolować rozbitka - wtedy wiadomo, że jeździł do ostatniej chwili.
Z 2,4 wcale nie jest tak dużo roboty.

Pozdrawiam.

A co do takiego 2.4 trzeba by z nim zabrać poza silnikiem ?

- pompa
- wtryski
- turbo
- kolektor
- IC
- sterowanie ?

trochę dużo się robi :/

dzwoniłem dziś do jakiegoś gościa co ma 1.9TD jeszcze w samochodzie, ma mi kompresję sprawdzić

horses pisze:A co do takiego 2.4 trzeba by z nim zabrać poza silnikiem ?

- pompa
- wtryski
- turbo
- kolektor
- IC
- sterowanie ?

trochę dużo się robi :/

dzwoniłem dziś do jakiegoś gościa co ma 1.9TD jeszcze w samochodzie, ma mi kompresję sprawdzić

No tak, JTD posiada sporo elektronik. Wszystko da się zrobić. Tylko moim zdaniem przy takiej przekładce nie obejdzie się bez auta dawcy. Poszukiwanie wszystkiego osobno pochłonie dużo kasy, nigdy nie masz pewności, że wszystko uda ci się zdobyć.

Dlatego chyba zostanę przy tym co było...