Strona 1 z 2
Lybra - żarówki świateł mijania
: 03 paź 2013, 14:48
autor: kaeres
Cześć. Wysiadają mi żarówki mijania TUNGSRAMY SportLight +50%.
Oczywiście liczę się z częstszą wymianą bo są nadwyrężone ale wystarczają średnio na 4-5 miesięcy sztuka.
Czy warto je zmienić na OSRAM Night Breaker +90% ?
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 03 paź 2013, 15:02
autor: pääkäyttäjä
Maciek przekonywał mnie, że warto - pokazał mi i widziałem minimalną różnicę

Pytasz o trwałość? Z tym może być różnie... ja temat olałem i jeżdziłem na Silverstarach.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 03 paź 2013, 15:16
autor: grigor
kaeres pisze:Cześć. Wysiadają mi żarówki mijania TUNGSRAMY SportLight +50%.
Oczywiście liczę się z częstszą wymianą bo są nadwyrężone ale wystarczają średnio na 4-5 miesięcy sztuka.
Czy warto je zmienić na OSRAM Night Breaker +90% ?
Co znaczy, że wysiadają?
Ja polecam tungsramy SportLight , miałem w poprzednim aucie w wersji H4.
Przepalić się nie chciały, pewnie obecny właściciel jeszcze na nich jeździ

. A światło dają bardzo fajne.
Do lybry też wsadzę tungsrama, zastanawiam się nad wersją MEGALIGHT.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 03 paź 2013, 19:22
autor: MacioBA
Nightbreaker'y u mnie starczają na 6 miesięcy, z dokładnością co do dnia

Światło jest inne - barwa jest jaśniejsza, trwałość nie powala. W Kappie przeżyły dwa lata, ale wiadomo, zdecydowanie mniej świeciły.
Do PT wsadziłem teraz Tungsram - z jakimś bonusem procentowym, nie pamiętam jak się nazywają. Święcą lepiej, zobaczymy jak długo.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 03 paź 2013, 21:13
autor: meqqex
ja używam zwykłych halogenowych H7 Hella

Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 04 paź 2013, 6:39
autor: egon.
meqqex pisze:ja używam zwykłych halogenowych H7 Hella

Mi jedna taka przepaliła sie po 4 miesiącach

Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 04 paź 2013, 8:00
autor: MacioBA
Dodam tylko, że stosując zwykłe H7 Tungsram, żarówki starczały na równo 12 miesięcy.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 04 paź 2013, 8:26
autor: meqqex
egon. pisze:meqqex pisze:ja używam zwykłych halogenowych H7 Hella

Mi jedna taka przepaliła sie po 4 miesiącach

ja wymieniłem komplet tzn mijania 2 sztuki ok rok temu i świecą dalej
choć słyszałem dużo pozytywów nie tylko tutaj o Tungsram także nie wykluczone że przy kolejnej wymianie wybiorę tę markę
a co sądzicie o philipsach lub osram ? - przepłacamy za nazwę czy jednak warte swojej ceny ?
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 04 paź 2013, 8:54
autor: kaeres
Czyli widzę, że generalnie w Lybrach jest to dość popularny temat.
Postojówki halogenowe wysiadały co 2 miesiące, aż zmieniłem na zwykłe i już nie pamiętam kiedy wymieniałem.
Zwykłych H7 nie wsadzę bo światła w Lybrze są do bani i trzeba sobie chociaż mocniejszym światłem pomóc.
Zostaję przy Tungsramach w takim razie. Podoba mi się w nich, że świecą białym światłem, a nie odpustowym niebieskim.
Jak to wygląda w OSRAM Night Breaker ? Świecą na biało czy niebiesko ?
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 04 paź 2013, 15:01
autor: MacioBA
NightBreaker'y świecą na biało, ale jak spojrzysz na reflektor, da się zauważyć przyjemny, delikatny błękit

ale z odpustowymi "HID-ami" nie ma to nic wspólnego. Tylko trwałość jest niestety mało zadowalająca... Zdecydowanie zbyt często się wypalają.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 04 paź 2013, 15:08
autor: kaeres
Faktycznie coś za coś.
Z SportLightów Tungsrama jestem zadowolony tylko ta kiepska trwałość :/
No ale wymieniać jeszcze częściej NighBreakery 2x droższe to mi się nie uśmiecha.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 05 paź 2013, 20:01
autor: pääkäyttäjä
Osobiście robiłem tak, że na okres wiosna-wczesna jesień, jeździłem na czymś tańszym. Na zimę dopiero było coś lepszego. Coś za coś.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 05 paź 2013, 21:06
autor: SIWY155
meqqex pisze:egon. pisze:meqqex pisze:ja używam zwykłych halogenowych H7 Hella

Mi jedna taka przepaliła sie po 4 miesiącach

ja wymieniłem komplet tzn mijania 2 sztuki ok rok temu i świecą dalej
choć słyszałem dużo pozytywów nie tylko tutaj o Tungsram także nie wykluczone że przy kolejnej wymianie wybiorę tę markę
a co sądzicie o philipsach lub osram ? - przepłacamy za nazwę czy jednak warte swojej ceny ?
Używam Philips Blue Vision w Ypsilonie i jeśli chodzi o poprawę oświetlenia w stosunku do zwykłych żarówek to jest mega różnica.Zaś trwałość ok.10 tys.km-trochę krótko ale liczyłem się z tym i twierdzę, że warto za to przepłacać.Za kpl w którym są 2 szt.H7+2 sztuki pozycyjnych płacę 90 zł.A jestem zadowolony bo światło widziane z wnętrza auta jest bardzo zbliżone do tego z lampy ksenonowej.Podobne wrażenie jest gdy się je widzi w lusterku jadąc przed autem z takimi żarówkami.Niestety na festynie szału nie robi gdyż stojąc blisko przed autem nikt raczej nie da się nabrać, że to ksenon.Ja jednak jestem już od jakiegoś czasu żonaty, więc minus w tym punkcie specjalnie mi nie wadzi bo już towarów rwać nie muszę:-) Reasumując polecam.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 12 lis 2013, 12:01
autor: kaktus
Night breaker świecą nieźle ale pierwsza padła po 2 miesiącach i nie jest to wina auta, instalacji napięć itd. bo przed nimi były Philips Extreme Power +80 (co za nazwa) i wytrzymały równe dwa lata. Wywaliłem drugą też w cholerę i założyłem zwykłe Philips standard +30 a na rezezerwę kupiłem jakieś Tungsram +90. Nie wiem na razie jak swiecą bo te Philipsy są już 1,5 roku i nie chcą się spalić.
Re: Lybra - żarówki świateł mijania
: 12 lis 2013, 12:44
autor: bronx
światło niebieskawe (np H7 BV) lub o barwie od 4-5tys K (np xenony) w gore gubią się w deszczu.
Osobiście polecam węgierskie +90%, świecą wystarczająco i cenowo sa ok.
W moim przypadku Philips extra coś tam się nie sprawdziło, a płaciłem prawie 120zł za 2szt.