Strona 1 z 1

Lybra - radio off po odłączeniu akumulatora

: 30 paź 2013, 23:05
autor: kamco11
Witam Was :D
Temat był już trochę poruszany na forum, ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.

Kupiłem Lybre z padniętym silnikiem. Radio działało ( pomijając zmieniarkę, ale radio jako samo radio grało elegancko ).
Po wyjęciu silnika, wyremontowaniu, wsadzeniu itp itd radio nie działa. Oczywiście akumulator był wyjęty, rozładował się i był naładowany ( gdzieś znalazłem na forum że jak słaby prąd to radio nie zagra żeby nie obciążać instalacji ).
Kiedy kluczyk jest w pozycji wyłączonej wciśnięcie pokrętła od regulacji głośności nie włącza radia, po przekręceniu kluczyka na zapłon (MAR) pokazuje się ekran powitalny Lancia i standardowy "pulpit". Na górze widnieje napis "Radio off". Nie działają żadne przyciski mające coś wspólnego z radiem, działają za to przyciski TRIP, SETUP itp.
Bezpieczniki jak i ten z tyłu radia są ok, kostki podopinane.

Może być tego jakaś szczególna przyczyna? Jakiś sposób na to? Czy po prostu zbieg okoliczności i zdechło?

Troszkę się rozpisałem ale chciałem dobrze zobrazować mój problem.
Pozdrawiam :)

Re: Lybra - radio off po odłączeniu akumulatora

: 02 lis 2013, 20:49
autor: lybra1,9
1.Zasilanie/masa ,plus pod obciążeniem/
2.Istnieja "mity" o wyjęciu bezpiecznika nr??? po zapłonie i ponownym włozeniu./nie wiem spotkałem sie z takimi rozwiazaniami czy skutkowało?pytać tych co pisali
3.radyjko na stół:
-sprawdzić połaczenie zasilania na płytce na obecność "zimnych" lutów/brak włączenia radyjka przed zapłonem/
-reset procesora poprzez podanie masy na 64 nóżkę/pod warunkiem braku "zimnych lutów"
4.Jesli nie czujesz się na siłach ,kupić inne sprawne/np na alledrogo/

Re: Lybra - radio off po odłączeniu akumulatora

: 03 lis 2013, 1:47
autor: kamco11
1. Sprawdzone jest ok.
2. Wyjęcie owego bezpiecznika nic nie daje.
3. Zimne luty nie sprawdzone i napisz mi coś więcej o tym resecie.
4. Czuje się na siłach.

Z góry dzięki :)

Re: Lybra - radio off po odłączeniu akumulatora

: 03 lis 2013, 15:34
autor: grzestel
Coś było na rzeczy