Strona 1 z 2
Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 11 lis 2013, 17:26
autor: remo_78
Witam!
Dzisiaj wyjeżdżając z garażu napotkałem pod lyberką małą plamę olejopodobną. Macając bebechy skąd ów płyn móże sie wydobywać wymacałem luźną szpilkę nad lewym przednim kołem i na niej kapke cieknącego płynu. Chcąc dokręcić kluczem 17 śruba nie chce się wkręcić. Nie mam pojęcia czy jest przekręcona czy trzeba ją spróbować wkręcic pod jakimś kątem a boję sie ją na razie wyciągać żeby coś niewypłynęło spod niej. Proszę pomóźcie mi ocenić do czego jest ta śruba i jaką funkcję spełnia - wygląda na korek spustowy raczej. Newralgiczne miejsce jest na foto.

Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 11 lis 2013, 22:49
autor: dawid1107
A to nie jest śruba ze skrzyni? Znaczy się, tam się chyba wlewa olej do skrzyni biegów. Ale zdjęcie mogło być bardziej ogólne z zaznaczoną kropką, a tak to mamy wielką śrubę i tyle.
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 12 lis 2013, 19:42
autor: remo_78
Jest to śruba skierowana w dół więc co najwyżej się spuszcza co by to nie było. Ustrojstwo wygląda jak "coś"dokręconego do lewego bloku skrzyni biegów tuż obok mocowania amortyzatora pod filtrem powietrza - a w ustrojstwie całkiem lużna szpilka i nijak tego wkręcić nie mogę bo nie załapuje. Ktoś przy tym majstrował i chyba tak zostało a ja przez zupelny przypadek wymacałem. W tym miejscu pod autem była mala plamka myślałem że to olej spod tej śruby ale zaglądając pod spód wygląda to raczej na jeszcze coś innego. Nad tą śrubą idą takie metalowe rurki na których widać krople tej cieczy (widać na drugim zdjęciu). Raczej coś żrącego to jest bo upaćkałem sobie tym ręce grzebiąc tam i troszkę mi podrażniło skórę na nich. Tym niemniej coś ciecze z rurek a dodatkowo luźna śruba w "ustrojstwie".
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 12 lis 2013, 19:45
autor: DEDRALS
"Nad tą śrubą idą takie metalowe rurki na których widać krople tej cieczy (widać na drugim zdjęciu). Raczej coś żrącego to jest bo upaćkałem sobie tym ręce grzebiąc tam i troszkę mi podrażniło skórę na nich."
Może płyn hamulcowy ?
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 12 lis 2013, 20:28
autor: dawid1107
DEDRALS pisze:"Nad tą śrubą idą takie metalowe rurki na których widać krople tej cieczy (widać na drugim zdjęciu). Raczej coś żrącego to jest bo upaćkałem sobie tym ręce grzebiąc tam i troszkę mi podrażniło skórę na nich."
Może płyn hamulcowy ?

Jak żrące to tylko to.
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 12 lis 2013, 20:39
autor: remo_78
Nie straszcie mnie. Jutro bardziej się temu przyjrzę. W zbiorniczku nie zauważyłem żeby coś ubyło więc pewnie jakieś małe ilości na razie uleciały.
Jednak cieknie płyn od wspomagania-czerwony czy jak kto woli rudy kolor. Krople się zbieraję na przewodach które biegną obok filtra powietrza. Cóż się tam mogło najprawdopodobniej rozszczelnić?
Co do luźnej szpilki zrobię bardziej dokładne zdjęcia może wtedy ktoś podpowie od czego i jaką funkcję spełnia.
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 14 lis 2013, 20:05
autor: wolffstajn
A nie jest pompa sprzęgła - pracuje na płynie hamulcowym.Odpowietrzanie.Ostatnio wymieniałem w 1.8sw
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 20 lis 2013, 15:25
autor: Rodżer
Tak z innej beczki: jesteś pewien że to oryginalna śruba? Mnie tak wygląda, że ktoś wsadził tam inną - zbyt długą, ratował się podkładkami (zazwyczaj daję się jedną a nie dwie...) ale i tak nie pomogło i dlatego nie możesz dokręcić.
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 20 lis 2013, 16:30
autor: Codee
Te rurki to z klimy są więc delikatnie tam z nimi się obchodź. Co do żrącej substancji? olej ma specyficzny zapach i płyn hamulcowy też. Jak się ma delikatne paluszki to i olej podrażni skórę. Jest to jak widać miejsce mocowania poduszki - wymieniałem taką u siebie i nie ma tam żadnych spustów/wpustów! Płyn do skrzyni wlewa się wyjmując bagnet, zlewa odkręcając od dołu skrzyni taki korek jak od spustu oleju. W miejscu które widać na foto uwielbia spływać olej z nieszczelnych węży intercooler - kolektor dolotowy. Stąd pewno jest tam mokro. Aby być pewnym że to nie płyn hamulcowy sprawdź z lewego koła instalację czy nie pękł Ci wężyk a może się poci.
Jak patrzę na tę śrubę to pierwsza myśl jedna ze śrub mocowania poduszki ( jej łapy ) może ktoś sobie śruby pomylił i wkręcił krótszą w miejsce gdzie ma być dłuższa?
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 26 lis 2013, 18:24
autor: ThemADI_NS
Płyn hamulcowy ma nie tylko specyficzny zapach, ale i smak
Ta śruba jest jedną z trzech trzymającą poduszkę przy skrzyni i to ta najdłuższa więc nie dało się jej pomylić z inną. Wygląda na oryginalną.
Rurki nie od klimy, a od chłodnicy płynu w układzie wspomagania i pocą (a może już leją) na łączeniu stąd masz na nich czerwone krople.
Śrubę dokręcić, przewody uszczelnić

Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 26 lis 2013, 20:30
autor: Codee
ThemADI_NS pisze:
Rurki nie od klimy, a od chłodnicy płynu w układzie wspomagania i pocą (a może już leją) na łączeniu stąd masz na nich
co Ty kolego p......rawisz! skąd rurki od wspomagania idące do zderzaka przód? płyn wspomagania jest bardzo silnie palny i myślisz że zasabotowali jego przepływy obok koła? no pomyśl dowiedz się a nie zgaduj!
TU MASZ FOTO Z GÓRY I RURKI
2.JPG
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 26 lis 2013, 20:37
autor: FXX
Codee - nie wiem jak w Lybrze, ale w Alfie 156 z przodu po prawej stronie bezpośrednio za zderzakiem, obok prawego koła jest... chłodnica płynu wspomagania...
Nie twierdzę, że tutaj są to akurat te rurki, ale twierdzenie, że nie idą do zderzaka jest prawdopodobnie błędne.
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 26 lis 2013, 20:40
autor: stabraf
Piąteczka leci pod zderzak:
wspomaganie Lybra.JPG
Zresztą...Adaś niedawno rozbebeszał 2 Lybry i 156 to wie

Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 26 lis 2013, 20:59
autor: FXX
I to chyba nawet pasuje do zdjęcia.
Re: Lybra - luźna śruba niewiadomego pochodzenia
: 26 lis 2013, 21:10
autor: ThemADI_NS
Codee pisze:co Ty kolego p......rawisz! ...dowiedz się a nie zgaduj!
Kolego... Ty też jak widać jesteś dość silnie palny
Ja nie zgaduje... ja stwierdzam fakt! ...i może bym się nie kłócił (pomijam teraz
nieskromnie swoją wiedzę nt mechaniki samochodowej), gdybym nie rozbebeszał w mak przodu w Lybrze, nie dalej jak miesiąc temu

Na następny raz się upewnij, zanim zaczniesz kogoś obrzucać. Twoje zdjęcie tylko potwierdza jak błędny kierunek obrałeś
FXX pisze:...nie wiem jak w Lybrze, ale w Alfie 156...
Jest tak samo.... z małą różnicą w kształcie samej chłodnicy.