muj problem polega tak naprawde na tym żę zamontowałem gaz OMVL za 3500zł,jak wyjeżdzałem od gazownika to powiedział mi ze auto musi odpalać tylko na paliwie ok jak tak to tak to nie jest problem.Ale przejechałem przez miasto i siwatła, i nic jest wszystko ok ,ale muj problem sie zaczoł dopiero na pierwszej górce za miastem jak mu chciałem przygazowac pod gurke to mi sie dławi,a jak mu popuszcze troszeczke gazu to idzie i jak znowu depne gazu to znowu sie dławi tak jak by mu brakowało gazu.Pocieszcie mnie ze to nic groznego ze jak pojade spowrotem do gazownika to mi to ustawi, i czy niema takiej opci ze może tylko odpalac na gazie



