Lancia Klub Polska

Witam,
mam taki problem, raz już się zdarzyło ok miesiąc temu że w aucie po odpaleniu rano nie działały zegary, prędkości obrotomierz, wskaźnik paliwa- jak na zdjęciu poniżej. Ale auto normalnie jechało. Mechanicy nic nie znaleźli. Pomogło odłączenie akku na 5min. Od tego czasu nic nie pojawiało się a dzisiaj znowu ten sam problem...
Myślę że jest to spowodowane wilgocią tylko gdzie szukać?

Włoszczyzna boli, ot co. W Iveco w takie dni przestaje działać "pikacz" od centralnego i w ogóle autoalarm, tez pomaga odpięcie akumulatora na chwilę. W ASO (bo gwarancja) rozłożyli ręce i kazali obserwować.

Może gdzieś masa ucieka? Posprawdzaj, klemy mogą być skorodowane więc wymień. Zegary te konkretne mogą być niedokładnie wetknięte - wyjmij, rozkręć i popraw, zobacz czy się coś zmieni. Ja mam gorzej, bo mi nawet w cieplejsze dni potrafi zadziałać "na dzień dobry" tylko woltomierz i dolne kontrolki, więc tu już obstawiam zimny lut gdzieś w gnieździe.

J.w kolega radzi,zacznij od mas na początek,zazwyczaj masa robi jaja ,gdziekolwiek by nie ginęła.

Aha,skrzynia chodzi ok?Bo masz komunikaty o usterce skrzyni automat i o zbyt wysokiej temp oleju w niej.

hej wszystko chodzi ok, auto normalnie jeździ, ostatnio sam mi sie licznik km dziennych wyzerował...

To też mi się raz zdarzyło, właśnie jak zaczęły się grubsze jajca z tymi martwymi z początku zegarami. Nic tylko schematy i lutownica w łapkę.

Post podwójny, ale trza. Wczoraj odpaliłem Kappę z rana, na zewnątrz było jakieś +6 stopni C i sucho, a z zegarami zero problemów, aaaaaale... Wpadłem na myjnię spłukać kurz z maski, pstrykam zapłon, a zegary już martwe (poza dolnymi kontrolkami i woltomierzem). Zjechałem na bok, wytarłem szyby i po tym czasie schnięcia wszystko wróciło do normy, więc wpływ wilgoci na aparaturę jest potwierdzony. J.W., lutownica w łapę i poprawiać.

hej dzisiaj znowu ten sam problem deszcz od rana i zegary martwe, oprócz voltomierza. ale co ciekawe wystarczy że odłączyłem plus od akku na 10sekund i wszystko wraca do normy. dziwne bo przecież ani auto nie wyschło ani ja też nie poprawiłem żadnego kabla. od czego zacząć lutowanie?

U mnie wczoraj oszalały od wstrząsów, więc ja się z lutowaniem wstrzymuję. Najpierw przejrzę wszystkie styki, które mogą mieć wpływ na pracę zegarów. U mnie szaleństwo sięgnęło w jednej chwili tego poziomu, że po włączeniu zapłonu pracował tylko woltomierz i dolne kontrolki, a podczas odpalania w rytm wzrastających obrotów pulsowały kontrolki od rezerwy i przegrzania. Daje do myślenia.

I tak jak mówisz, reset na jakiś czas (tylko ja odpinam minusa) załatwia sprawę też na jakiś czas.

witam mam kappe juz od 2 lat i nigdy nie sprawiała mi problemów a nagle otwiera sie i zamyka sama kiedy chce i cały czas świeca światła awaryjne. czy ktos wie co to może być???

Może być zalany sterownik zamka w tunelu środkowym przez cieknącą nagrzewnicę...