Majowa "Bania u Watażki"
: 02 kwie 2014, 23:16
Moi drodzy już po raz chyba 6 mam przyjemność zaprosić wszystkich chętnych na wiosenny zlot w Kołobrzegu.
Pierwsze awizowane ekipy pojawią się już w środę 30IV więc można przyjąć, że z tą datą bajzel rusza, wyjazd natomiast jak komu pasuje. Formuła spotkania pozostaje bez zmian, tzn integracyjny spęd o charakterze rodzinno rekreacyjnym z nutą nic nierobienia w miłym towarzystwie.Tym co już byli niczego objaśniać nie muszę ale dodam tylko, że tym razem biesiady i balety odbędą się w będącym na ukończeniu "Moto Atelier" w dotąd nie zagospodarowanej hali.
Dla tych co nie byli a wybrać by się chcieli:
- Każda ekipa dostaje pokój z łazienką w cenie 25 PLN za twarz ponadpodstawową.Wypasu nie ma.
- Każdy żywi się tym co sobie przywiezie bądź sobie kupi w sklepie na miejscu, takoż i z napojami wszelkiej maści.
W miarę wyposażona ogólnodostępna kuchnia jest na miejscu, więc z przyrządzeniem sobie czegoś nie ma problemu.
- Na pewno będziemy grilować na dużym sprzęcie, więc posiadanie czegoś na ruszt, wskazane. Na węgiel zrzuta.
- Będziemy też palić ogniska.
- Program dzienny jako taki nie istnieje i zasadniczo rodzi się na miejscu w zależności od pogody i upodobań. Generalnie
każdy robi to, na co ma ochotę.
- Wieczorami ognisko i grill. Jak robi się późno, chłodno bądź pada, przenosimy się do budynku.
- Jako, że impreza z założenia jest "non profit" jak zawsze mile widziane indywidualne dopełnienie stołu /blacha
ciasta,regionalne smakołyki, nalewka własnej receptury/, ja tradycyjnie zapewniam świeżą morską rybę.
To tyle na początek, w razie pytań pisać śmiało.
Pierwsze awizowane ekipy pojawią się już w środę 30IV więc można przyjąć, że z tą datą bajzel rusza, wyjazd natomiast jak komu pasuje. Formuła spotkania pozostaje bez zmian, tzn integracyjny spęd o charakterze rodzinno rekreacyjnym z nutą nic nierobienia w miłym towarzystwie.Tym co już byli niczego objaśniać nie muszę ale dodam tylko, że tym razem biesiady i balety odbędą się w będącym na ukończeniu "Moto Atelier" w dotąd nie zagospodarowanej hali.
Dla tych co nie byli a wybrać by się chcieli:
- Każda ekipa dostaje pokój z łazienką w cenie 25 PLN za twarz ponadpodstawową.Wypasu nie ma.
- Każdy żywi się tym co sobie przywiezie bądź sobie kupi w sklepie na miejscu, takoż i z napojami wszelkiej maści.
W miarę wyposażona ogólnodostępna kuchnia jest na miejscu, więc z przyrządzeniem sobie czegoś nie ma problemu.
- Na pewno będziemy grilować na dużym sprzęcie, więc posiadanie czegoś na ruszt, wskazane. Na węgiel zrzuta.
- Będziemy też palić ogniska.
- Program dzienny jako taki nie istnieje i zasadniczo rodzi się na miejscu w zależności od pogody i upodobań. Generalnie
każdy robi to, na co ma ochotę.
- Wieczorami ognisko i grill. Jak robi się późno, chłodno bądź pada, przenosimy się do budynku.
- Jako, że impreza z założenia jest "non profit" jak zawsze mile widziane indywidualne dopełnienie stołu /blacha
ciasta,regionalne smakołyki, nalewka własnej receptury/, ja tradycyjnie zapewniam świeżą morską rybę.
To tyle na początek, w razie pytań pisać śmiało.