Lancia Klub Polska

Czy wasze lale dymią przy ostrym- nazwijmy to- przyspieszaniu? To znaczy jak swojej lekko depnę powiedzmy do 2 do 3 tys to potrafi puścić mega dyma. Na wolnych I przy normalnej jeździe jest klasa.
Trochę niepokoi mnie to przyspieszanie.

jak depnę to dymi...


... a raczej zadymi i koniec. nie wiem ile mam obrotów, ale raczej więcej niż mniej, a zauważyłem to od niedawna (wcześniej jakoś nie zwróciłem na to uwagi) jak jadę normalnie, to bezdymnie

Do sprawdzenia EGR i szczelność przewodów dolotowych, tak na początek.

FXX pisze:Do sprawdzenia EGR i szczelność przewodów dolotowych, tak na początek.

nawet jak trochę zadymi, w sensie, że w ogóle nie powinna?

Mam ten sam silnik i nawet przy pełnym bucie nie widać dymienia. Owszem co jakiś czas końcówka wydechu jest okopcona, ale nie ma żadnych bąków czy innych chmur przy depnięciu

ja jak sypne mu ostro jak napisalem to jest chmurka. Wiec musze sprawdzic co chlopcy napisali.....

EGR, dolot, wtryski.

a jak I u kogo?

wytnij blaszkę i zaślep EGR.
To na początek.

"Czarny dym występuje tylko w autach wysokoprężnych i jest oznaką rozregulowania wtrysku lub uszkodzenia wtryskiwaczy. Normalnym zjawiskiem jest tylko przy gwałtownym przyspieszaniu, pod warunkiem, że samochód nie posiada filtra cząstek stałych." - cytując eksperta. Należy więc odróżnić mały obłoczek, przy wciśnięciu buta w podłogę, od ciągłego kopcenia i uwalonego tłumika. U mnie wydaje się, że jest ok...

I ten sam ekspert nie wspomina nic o tym, że czarny dym to przede wszystkim zła mieszanka i jak sobie zrobisz dziurę w dolocie albo Ci się EGR nie domknie to będzie czarno za Tobą (chyba, że dla niego to się nazywa rozregulowanie wtrysku )
Okopcony wydech ma co jakiś czas każdy Diesel bez DPFu i to normalne zjawisko (w sumie jeszcze sporo zależy od samego kształtu wydechu).
Natomiast jeśli widzisz w lusterku przy depnięciu, że zadymi to imho nie jest to normalne zjawisko w przypadku sprawnego Diesla.

a jak się ma sprawa, kiedy (np. ja dzisiaj) zredukuję przy wyprzedzaniu na trójkę, depnę i pojawi się dymek, a kiedy robię to na postoju (gaz powyżej 3 tys, obrotów) to nie?

oj tam oj tam nie kłóćmy się po prostu nie ma dymu bez ognia po za tym nawet z nowych i tych starszych diesli dymek mniejszy czy większy się pokaże

bassooner pisze:a jak się ma sprawa, kiedy (np. ja dzisiaj) zredukuję przy wyprzedzaniu na trójkę, depnę i pojawi się dymek, a kiedy robię to na postoju (gaz powyżej 3 tys, obrotów) to nie?

Różnica polega w obciążeniu silnika i dawce paliwa jaka jest spalana. Na postoju nie masz obciążenia, zatem nie ma takiej dawki paliwa.

to wiem, aż taki głupi nie jestem...