Lybra 2.0 20v 154 KM - strasznie piszczący pasek
: 22 paź 2014, 16:04
Witam,
Piszę w takiej sprawie...strasznie piszczy mi pasek, tak piszczy, że aż ludzie na ulicy się odwracają. Miałem wymienioną rolkę na nową, również zakupiłem nowy pasek. Wszystko było Ok do czasu jak dziś zaczął padać deszcz...jak robi się wilgotno to właśnie pasek tak piszczy, jak jest sucho to pasek nie piszczy. Dzwoniłem do mechanika, ale dopiero w przyszły poniedziałek będzie mógł na to popatrzeć. Myślicie, że naciągnięcie paska powinno załatwić sprawę ? Mechanik również wspominał, że w swojej Lancii Lybrze nie mam osłony i te piski mogą być spowodowane brakiem osłony (dostająca się woda itp). Znalazłem na allegro takie osłony. Zadzwoniłem do osoby sprzedającej taką osłonę. Sprzedający okazał się osobą w porządku, porozmawiał trochę czasu ze mną, nie chciał mnie naciągać na niepotrzebny zakup i powiedział, że na 90% założenie takiej osłony w niczym nie pomoże, sugerował, że to jakieś uszkodzenie mechaniczne, powiedziałem mu, że miałem dopiero co wymieniany pasek i rolkę, więc odpowiedział mi, że naciągnięcie paska powinno pomóc, a Wy drodzy forumowicze co o tym sądzicie? Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam.
Piszę w takiej sprawie...strasznie piszczy mi pasek, tak piszczy, że aż ludzie na ulicy się odwracają. Miałem wymienioną rolkę na nową, również zakupiłem nowy pasek. Wszystko było Ok do czasu jak dziś zaczął padać deszcz...jak robi się wilgotno to właśnie pasek tak piszczy, jak jest sucho to pasek nie piszczy. Dzwoniłem do mechanika, ale dopiero w przyszły poniedziałek będzie mógł na to popatrzeć. Myślicie, że naciągnięcie paska powinno załatwić sprawę ? Mechanik również wspominał, że w swojej Lancii Lybrze nie mam osłony i te piski mogą być spowodowane brakiem osłony (dostająca się woda itp). Znalazłem na allegro takie osłony. Zadzwoniłem do osoby sprzedającej taką osłonę. Sprzedający okazał się osobą w porządku, porozmawiał trochę czasu ze mną, nie chciał mnie naciągać na niepotrzebny zakup i powiedział, że na 90% założenie takiej osłony w niczym nie pomoże, sugerował, że to jakieś uszkodzenie mechaniczne, powiedziałem mu, że miałem dopiero co wymieniany pasek i rolkę, więc odpowiedział mi, że naciągnięcie paska powinno pomóc, a Wy drodzy forumowicze co o tym sądzicie? Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam.