Lancia Klub Polska

Witam koledzy,
posiadam Kappę 2.0 Turbo 20v 220km, ostatnio wymieniłem rozrząd, olej, zregenerowałem turbinę bo brała olej i poddymiała w czasie jazdy, ciśnienie na tłokach sprawdzone jesk równe i jest w porządku, oleju nie ubyło przez 6tys nic tak samo jak płynu chłodniczego. I mój problem jest następujący im cieplejszy silnik tym bardziej dymi na biało, zapach w kabinie to bardzo intesywne spaliny (z góry mówię że nie jest to uszczelka pod głowicą ) i teraz pytanie do Was koledzy może mi podpowiecie czego to może być wina bo ani ja ani mój mechanik nie mamy już pomysłu.
Z góry dziękuję za informację.

Zapach słodki?
Jesli słodki to płyn chłodzący. Być może pękniety korpus turbiny i płyn leje się w wydech.
Gdzie regenerowałeś turbo?

A w jaki sposób turbo łączy się z płynem chłodzącym

kond243 pisze:Zapach słodki?
Jesli słodki to płyn chłodzący. Być może pękniety korpus turbiny i płyn leje się w wydech.
Gdzie regenerowałeś turbo?

Za dużo temu dymu a płynu chłodniczego nic nie ubywa tak jak pisałem zapach ostry spalin aż w nos drapie.

W 20vt turbo jest chłodzone cieczą. Stąd się łączy z płynem.Płynu dużo ubywać nie będzie.Może kat umarł?

kond243 pisze:W 20vt turbo jest chłodzone cieczą. Stąd się łączy z płynem.Płynu dużo ubywać nie będzie.Może kat umarł?

Kata nie ma w ogóle, a samochodem zrobiłem już 20tys i jak było na max tak jest, a jak sie nagrzeje to dymi jak szalona i wyglada to inaczej niz jak jest to płyn chłodniczy, bo płyn chłodniczy jest jak para wodna, a to jest trochę bardziej przezroczyste i na pewno ten dym jest cięższy, bo się tak nie unosi i wali czystą benzyną.

Czy pobór paliwa jest taki sam, może wtryski padają i zalewa benzyną

Maniak pisze:Czy pobór paliwa jest taki sam, może wtryski padają i zalewa benzyną

Nie zauważyłem jakiegoś skoku, a jakoś inaczej mogę to sprawdzić?

Sprawdź turbine czy nie ma oleju w wylocie a jak nie turbina to może wtryskiem, lub uszczelnienie na zaworach

Raczej z wtryskami jest wszystko w porządku z tego co gadałem z mechanikiem. Nie macie jeszcze jakiegoś innego pomysłu? W czasie jazdy nawet przy deptaniu nic nie dymi a podczas postoju jak złapie 90 stopni to zaczyna dymić

Jeżeli dym jest bardzo biały to jest to płyn chłodniczy. Prawdopodobnie albo turbina gdzieś ma pęknięcie albo uszczelka pod głowicą albo sama głowica.
Nie ma co prorokować. Trzeba zaprowadzić do mechanika.
Szkoda że tyle problemów z drogiego egzemplarza. Życzę Ci by problemy zniknęły szybciej niż ochota do jazdy kappą C.
Sam na początku miałem sporo problemów ze swoim egzemplarzem, a by chodził jak zegarek zajeło mi 4 lata...Teraz frajda, kiedyś dużo zmartwień.

intuos pisze:Jeżeli dym jest bardzo biały to jest to płyn chłodniczy. Prawdopodobnie albo turbina gdzieś ma pęknięcie albo uszczelka pod głowicą albo sama głowica.
Nie ma co prorokować. Trzeba zaprowadzić do mechanika.
Szkoda że tyle problemów z drogiego egzemplarza. Życzę Ci by problemy zniknęły szybciej niż ochota do jazdy kappą C.
Sam na początku miałem sporo problemów ze swoim egzemplarzem, a by chodził jak zegarek zajeło mi 4 lata...Teraz frajda, kiedyś dużo zmartwień.

No właśnie dym nie jest bardzo biały jest prawie przezroczysty i szybko znika i widać, że jest cięższy od powietrza, bo chce opadać tylko jak jest wiatr to idzie do góry i nie ma słodkiego zapachu, tylko ostry spalin. Nawet nie chodzi już o pieniądze, bo co prawda nie raz mam już dość naprawiania, ale wystarczy się przejechać i entuzjazm znowu wraca, jedyne z czego się cieszę to że benzyna spadła poniżej 5 zł i mogę więcej km robić tylko każdy postÓj na światłach i ten dym, to aż wstyd żeby takie auto dymiło. Zobaczymy co się uda ustalić. Mam nadzieje że do wiosny wszystko uda mi się ogarnąć.

Skoro oleju nie ubywa i chłodniczego też, to ostatnim mającym związek z silnikiem jest benzyna (no chyba że twój silnik ciągnie płyn ze spryskiwaczy ). Jeśli nie zauważyłeś skoku w spalaniu, to może jakiś spadek osiągów? Bo to wygląda na niespalone paliwo - jeśli nie padła któraś świeca to przyczyną mógłby być czujnik któregoś wałka rozrządu, ale wtedy byłaby ewidentnie wujowa praca silnika. Podjedź może do jakiegoś diagnosty z analizatorem spalin, będziesz przynajmniej wiedział co to za dymek.

Jak się okazało wpływ na dymienia na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach w moim przypadku miał nieszczelny wydech