Strona 1 z 1

Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 25 lis 2014, 9:07
autor: Zulusman
Podczas przeszukiwania różnych części do Lancii, napotkałem ciekawy filtr powietrza:
http://www.dexcraft.pl/filtry-powietrza ... -2995.html
Czy ktoś z forumowiczów używa?

Jakich filtrów używacie i czy zaobserwowaliście widoczną zmianę w spalaniu czy osiągach przy zmianie filtra?

Re: Delta III 1,9 jTD TT - Sportowy filtr powietrza

: 25 lis 2014, 9:11
autor: pääkäyttäjä
Ściema - kupujesz 1 filtr na całe życie samochodu! :lol: :lol: :lol: Czytaj: kupujesz jeden filtr na całe życie silnika, które i tak może się okazać krótsze niż myślisz.

Nice try, Sauron! ;)

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 25 lis 2014, 9:46
autor: Dawid
Sam się nad tym zastanawiałem ale jakoś do diesla tego nie widzę.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 25 lis 2014, 13:51
autor: Zulusman
Nie zapominaj, że poza filtrem, kupić należy specjalny płyn do czyszczenia oraz "impregnat". Wszystko jest opisane.

Wymiana filtra jest mega długa przez to, bo filtr jakiś czas trzeba czyścić. Koszt jest porównywalny dla niskich przebiegów, ale uważam, że przy większych może być.
Ciekawy natomiast jest filmik pokazujący opory jakie wytwarza filtr papierowy a właśnie ten. Polecam.

@daghda
Teks fajny i w 100% pewny.
Dlatego nie chce kupić kupy, ale dobry filtr, ale dobry filtr drogi jest. A jak popatrzysz na to, że silniki diesla "brudzą" filtry powietrza - jest o tym wątek.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 25 lis 2014, 20:56
autor: pääkäyttäjä
Zulusman pisze: Dlatego nie chce kupić kupy, ale dobry filtr, ale dobry filtr drogi jest. A jak popatrzysz na to, że silniki diesla "brudzą" filtry powietrza - jest o tym wątek.
Gdzie, bo chętnie poczytam... silniki diesla brudzą filtry powietrza bardziej niż te w silnikach benzynowych? Naciągane.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 25 lis 2014, 22:45
autor: cuoreventi
daghda pisze:
Gdzie, bo chętnie poczytam... silniki diesla brudzą filtry powietrza bardziej niż te w silnikach benzynowych? Naciągane.
Przez odmę mogą brudzić.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 26 lis 2014, 5:41
autor: Zulusman
@daghda
http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 86&t=64705

Czytam na forach różnych marek na temat tych filtrów i widzę, że mają one zarówno wrogów jak i zwolenników. Opiszę na szybko kilka przeczytanych przypadków skrajnych:
+lepsza dynamika silnika po wymianie na K&N i po każdym czyszczeniu przez ok 6kkm
+lepsza dynamika i znacząco lepszy odgłos pracy silnika

- 0 różnicy
- niby poprawa, ale uszkodzony przepływomierz - dziwny nalot po kilkunastu kkm na filtrze (kilka czyszczeń zakładam)

Na tą chwilę tyle. Opinie znalazłem głównie na forum AUDI, ale myślę, że nie ma to znaczenia.
Osoby mające problem z przepływomierzem, od razu zostały zaatakowane, że nie czyszczą odpowiednio filtra (za dużo smaru) i to awaria na własne życzenie itp.

Co do trwałości. Jeden z osobników przejechał z filtrem 160kkm, z czego 110 dodatkowo na LPG. Sumaryczny przebieg autka ~200kkm

Na koniec krótka lektura
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/s ... mocy/3vkcl

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 26 lis 2014, 8:49
autor: pääkäyttäjä
Co to za cudowny filtr, jeśli:

- zmian nie zauważymy w codziennej eksploatacji. Przyrosty mocy mieszczą się w granicach błędu pomiaru i wynoszą: przyrost mocy 1,8 KM oraz momentu 3,3 Nm. Czy warto? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Ja wybrałem filtr seryjny.

oraz

- Filtr bawełniany jest filtrem wielokrotnego użytku (firma K&N oraz Simota ? liderzy produkcji tego typu filtrów deklarują nawet do 100 000km), należy jednak pamiętać o prawidłowej jego konserwacji. W zależności od sposobu użytkowania samochodu (po 10.000km normalnej jazdy, każdorazowo po jeździe w ciężkim terenie lub jeździe po wodzie- lub w warunkach gdzie jest ryzyko że filtr został zalany, po trasach piaszczystych i bardzo zapylonych) należy dokonać konserwacji filtra (ale o tym na koniec)

Wieloktrotny użytek - spoko. Osobiście średnio wierzę (delikatnie ujmując) w wieczną trwałość takiego produktu i podawanie 200 000 km jego trwałości podaję w wątpliwość ;)

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 26 lis 2014, 8:55
autor: słoma
ja używałem i używam k&n w motocyklach , ale tylko ze względu na łatwy dostęp , czyszczę specjalnym płynem raz w roku , ale nie zauważyłem żadnych pozytywnych czy negatywnych reakcji , poprostu stosuje bo mi wygodnie i na caly okres użytkowania motonga . jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy by w aucie zalożyc K&N-a

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 26 lis 2014, 11:26
autor: aRb
Mając silnik 1.6 Multijet przy pierwszej wymianie filtra powietrza (dwa lata temu) zauważyłem iż jest częśćiowo zaolejony (co zresztą poruszałem na forum). Próbując różnych rozwiązań np. filtr na odmie, zdecydowałem się na kupno filtra powietrza bawełnianego firmy BMC ( za dobrą cene) .O przyroście mocy nie będę pisał gdyż jest to chyba odczucie subiektywne , natomiast mogę go wyczyścić w każdej dogodnej chwili. Nie będę tu robił wyliczeń matematycznych czy to się opłaca ,ale dla mnie tak.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 26 lis 2014, 12:00
autor: Zulusman
@aRb
Czy filtr BMC też jest widocznie zanieczyszczony olejem? Rozumiem, że tak samo czyści się filtr jak K&M - jakiś płyn, smar, olejek, cud panaceum czy cuś ?
Sam wymieniasz filtr ? To jedyne co mnie powstrzymuje. Musiałbym albo sam wymieniać sobie, co jest chyba kłopotliwe, bo obudowa ukryta koło prawego przedniego koła, albo przekonać do zabawy mechanika.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 26 lis 2014, 21:23
autor: Valdi
Wymiana nie jest wcale taka kłopotliwa,no może za pierwszym razem.Odkręcasz ten plastikowy trójkąt od spodu,który łączy ze sobą nadkole i zderzak.Następnie trzy śrubki od spodu obudowy filtra i już wszystko jest na wierzchu.Montaż w odwrotnej kolejności.Jak ktoś potrzebuje więcej miejsca natomiast,to należy zdjąć koło oraz nadkole.

Re: Delta III 1,9 jTD TT - Sportowy filtr powietrza

: 27 lis 2014, 19:15
autor: dawidson
daghda pisze:Ściema - kupujesz 1 filtr na całe życie samochodu! :lol: :lol: :lol: Czytaj: kupujesz jeden filtr na całe życie silnika, które i tak może się okazać krótsze niż myślisz.

Nice try, Sauron! ;)
Owszem. Nie na całe życie samochodu a na określony przez producenta przebieg. Zaznaczyć trzeba, że nie mówimy tu o firmie "Krzak" powstałej po rozpadzie PRL na bazie spółdzielni pracy "Nasza sprawka". K&N jest obecny na rynku od pół wieku a na swoją renomę ciężko zapracował.
Dawid pisze:Sam się nad tym zastanawiałem ale jakoś do diesla tego nie widzę.
No popatrz jakoś w Cumminsach napędzających pick-up czy ciężarówkach daje to rade i to od lat.
Zulusman pisze:Nie zapominaj, że poza filtrem, kupić należy specjalny płyn do czyszczenia oraz "impregnat". Wszystko jest opisane.

Wymiana filtra jest mega długa przez to, bo filtr jakiś czas trzeba czyścić. Koszt jest porównywalny dla niskich przebiegów, ale uważam, że przy większych może być.
Ciekawy natomiast jest filmik pokazujący opory jakie wytwarza filtr papierowy a właśnie ten. Polecam.

@daghda
Teks fajny i w 100% pewny.
Dlatego nie chce kupić kupy, ale dobry filtr, ale dobry filtr drogi jest. A jak popatrzysz na to, że silniki diesla "brudzą" filtry powietrza - jest o tym wątek.
To o czym tu debatujecie to "filtr wielokrotnego użytku". Dość oczywiste jest, że należy go regularnie czyścić. Jest to tez "filtr mokry", więc do prawidłowego działania musi być impregnowany. I to właśnie są koszty użytkowania - wbrew pozorom to nie jest jeden wydatek na milion kilometrów.
cuoreventi pisze:
daghda pisze:
Gdzie, bo chętnie poczytam... silniki diesla brudzą filtry powietrza bardziej niż te w silnikach benzynowych? Naciągane.
Przez odmę mogą brudzić.
A benzynowe to odmy nie mają i przez nią nie syfią? 8-O
Zulusman pisze:@daghda
http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 86&t=64705

Czytam na forach różnych marek na temat tych filtrów i widzę, że mają one zarówno wrogów jak i zwolenników. Opiszę na szybko kilka przeczytanych przypadków skrajnych:
+lepsza dynamika silnika po wymianie na K&N i po każdym czyszczeniu przez ok 6kkm
+lepsza dynamika i znacząco lepszy odgłos pracy silnika

- 0 różnicy
- niby poprawa, ale uszkodzony przepływomierz - dziwny nalot po kilkunastu kkm na filtrze (kilka czyszczeń zakładam)

Na tą chwilę tyle. Opinie znalazłem głównie na forum AUDI, ale myślę, że nie ma to znaczenia.
Osoby mające problem z przepływomierzem, od razu zostały zaatakowane, że nie czyszczą odpowiednio filtra (za dużo smaru) i to awaria na własne życzenie itp.

Co do trwałości. Jeden z osobników przejechał z filtrem 160kkm, z czego 110 dodatkowo na LPG. Sumaryczny przebieg autka ~200kkm

Na koniec krótka lektura
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/s ... mocy/3vkcl
Na temat dynamiki ciężko się wypowiadać gdy się ma pod maską 80 KM. Pamiętajmy też, że restrykcyjność dolotu zmienia się zależnie od samochodu.

Poprawa dynamiki przy czyszczeniu co 6 tyś? Możliwe.
Znacząco lepszy odgłos pracy silnika? Cóż, tylko przy otwartym filtrze ("stożku"). Tłumik szmerów ssania (fachowa nazwa airbox'a) skutecznie tłumi odgłosy zasysania powietrza - to jedna z jego funkcji. Poprawa przy stożku jest jak najbardziej możliwa, warunkiem jest aby go prawidłowo zamontować.
Problemy z przepływomierzem to problem znany od lat. Z jednej strony powodem jest zbyt duża ilość impregnatu aplikowana na filtr. Drobinki oleju "palą się" później na "gorącym drucie" przepływomierza. Trzeba albo mniej smarować albo wybrać inne rozwiązanie. W każdym razie spisku nie ma się co doszukiwać. Producent nie ukrywa informacji na ten temat i doradcy w autoryzowanych punktach sprzedaży z zasady informują o tym fakcie. Warto tez wspomnieć, że problem umierających przepływomierzy przy mokrych filtrach dotyczy wszystkich producentów filtrów mokrych - od Pipercrossa kończąc na K&N.
daghda pisze:Co to za cudowny filtr, jeśli:

- zmian nie zauważymy w codziennej eksploatacji. Przyrosty mocy mieszczą się w granicach błędu pomiaru i wynoszą: przyrost mocy 1,8 KM oraz momentu 3,3 Nm. Czy warto? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Ja wybrałem filtr seryjny.

oraz

- Filtr bawełniany jest filtrem wielokrotnego użytku (firma K&N oraz Simota ? liderzy produkcji tego typu filtrów deklarują nawet do 100 000km), należy jednak pamiętać o prawidłowej jego konserwacji. W zależności od sposobu użytkowania samochodu (po 10.000km normalnej jazdy, każdorazowo po jeździe w ciężkim terenie lub jeździe po wodzie- lub w warunkach gdzie jest ryzyko że filtr został zalany, po trasach piaszczystych i bardzo zapylonych) należy dokonać konserwacji filtra (ale o tym na koniec)

Wieloktrotny użytek - spoko. Osobiście średnio wierzę (delikatnie ujmując) w wieczną trwałość takiego produktu i podawanie 200 000 km jego trwałości podaję w wątpliwość ;)
Ciężko oczekiwać, że w dychawicznym 1,8 wymiana wkładki filtra da odczuwalną poprawę dynamiki. Tam tawet jakby filtr wyjąć całkiem to zapewne niczego nie poczujemy. Z reszta co drugi użytkownik to osobnik przekonany, że jak włoży wkładkę i wytnie kata to mocy przybywaj i głowę będzie z kręgosłupem urywać.

Co do wielokrotnego użycia to bierz pod uwagę specyfikacje rynku gdzie to jest projektowane i sprzedawane. Mówimy o kraju gdzie nieraz przez kilkadziesiąt km nie widać niczego poza piaskiem. K&N dostarczało tez np. filtrów wielokrotnego użytku dla armii - właśnie z powodu możliwości wielokrotnego użycia. Patrz też na przebiegi jakie tam się robi. pick-up mający pół miliona to nie jest tam jakiś ewenement - u nas takich aut nie ma bo i po co by komuś były? Trochę inny target i tyle. Co do trwałości to wielokrotnie potwierdzona i sprawdzona. Wystarczy czasem poczytać amerykańskie fora motoryzacyjne. Naturalnie warunkiem koniecznym jest "właściwa eksploatacja". A z tym różnie bywa bo użytkownicy przeważnie oczekują cudów.
słoma pisze:ja używałem i używam k&n w motocyklach , ale tylko ze względu na łatwy dostęp , czyszczę specjalnym płynem raz w roku , ale nie zauważyłem żadnych pozytywnych czy negatywnych reakcji , poprostu stosuje bo mi wygodnie i na caly okres użytkowania motonga . jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy by w aucie zalożyc K&N-a
Może dlatego, że u nas to drogi projekt z naklejką tuning a seryjnych zamienników produkcji K&N się u nas nie sprzedaje? Pewne sprawy zaczynają mieć sens gdy się popatrzy na ceny przez pryzmat innego rynku niż polski.
Kable Magnecor które do mojego auta kosztują 90 euro przestają być horrendalnie drogie gdy do wyboru mamy tylko Boscha lub NGK w cenie 50-60 euro. Filtr K&N do mojego samochodu kosztuje circa 40 euro. To tak naprawdę tylko o kilkanaście euro drożej niż papierowy produkt dostępny powszechnie. A - i olejek do impregnacji jest np. w Niemczech tańszy niż zamienniki oryginalnego filtra do mojego auta. Oszczędność nie jest wielka, ale jest.
aRb pisze:Mając silnik 1.6 Multijet przy pierwszej wymianie filtra powietrza (dwa lata temu) zauważyłem iż jest częśćiowo zaolejony (co zresztą poruszałem na forum). Próbując różnych rozwiązań np. filtr na odmie, zdecydowałem się na kupno filtra powietrza bawełnianego firmy BMC ( za dobrą cene) .O przyroście mocy nie będę pisał gdyż jest to chyba odczucie subiektywne , natomiast mogę go wyczyścić w każdej dogodnej chwili. Nie będę tu robił wyliczeń matematycznych czy to się opłaca ,ale dla mnie tak.
Przeważnie chłodna kalkulacja odpowiada na pytanie czy dany produkt się sprawdzi w naszym aucie.

Na koniec... Wystarczy sobie na spokojnie rozważyć koszty użytkowania i stanie się jasne czy ma to sens czy nie. Dla jednego godzinka czy dwie poświęcone na czyszczenie filtra to masa roboty i zapewne wybierze zwyczajny zamiennik. dla innego to nie problem.
Co do przyrostów mocy to bądźmy realistami. nawet kompletnie pozbywając się filtra ciężko zauważyć przyrost mocy w seryjnym silniku. W silnikach dłubanych za to często poprawę czuć. Warto też brać poprawkę na to co mamy pod maską. gdy ktoś ma 100KM to 3 zapewne się "zgubi w tłumie". Gdy ktoś ma ich 300 to bardzo możliwe, że różnica będzie mierzalna i odczuwalna.

Re: Delta III 1.9 JTD TT - sportowy filtr powietrza

: 04 gru 2014, 17:24
autor: Zulusman
filtr K&N zakupiony.
Przekonała mnie wypowiedz przedmówcy oraz oględziny starego filtra - uwalony olejem w 1/5 powierzchni. W sumie to nie wiem czy to cos zmienia, ale postanowiłem kupić i tyle :)
koszt 166, plus 45 specyfik na kilka czyszczeń. Znana sieć IC po tyle ma, chyba taniej nie ma.