Lancia Klub Polska

Cześć. Ma ktoś namiary na jakiegoś budżetowego blacharza w Wawie ?

Wymiana progów.

W Warszawie raczej nie ma "budżetowych" blacharzy. Jak chcesz "partacza" to mam takowego w W-wie. Robił mi m.in. Y10 bicolore i Ładę 2103. Jest bardzo tani ale z estetycznego punktu widzenia wyniki ma na "dostateczny+". Mam też takiego poleconego mi przez Wilkina ale:
- jest 50 km od W-wy,
- jest tani ale nie bardzo tani,
- jest bardzo nieterminowy, proste roboty potrafi robić 1,5 miesiąca
Trzeba jednak przyznać, że robi ładnie i solidnie.
Serdecznie pozdrawiam.

Dzięki za info.

Ta druga opcja nie była by zła, ale półtora miesiąca :/

Cieszyn. Tani. Wieczny. Lakiernik też. Pomaluje Ci przy okazji całe auto za 2 kafle.

darbo pisze:Cieszyn. Tani. Wieczny. Lakiernik też. Pomaluje Ci przy okazji całe auto za 2 kafle.

A dobrze pomaluje czy będzie firanka na każdym elemencie i 1000 much usiądzie
Pytam poważnie, bo potrzebuję jedno auto ogarnąć u jakiegoś terminowego fachowca i nie wykluczam zapłacenia za to więcej niż 2 kafle
Serdecznie pozdrawiam.

Najprawdopodobniej na dniach będzie mi robił Kappę więc zobaczę i Ci powiem. Na pytanie o to za ile pomaluje cały samochód odpowiedział, że za dwa tysiące ale Prezes (tak mnie nazywa, nie wiem czemu) może coś jeszcze stargować. Cymesik to nie jest ale dramatu nie ma. Z terminowością może być problem. Podstawa to klarowność oczekiwań. Ja jestem cierpliwy bo facet jest bliziutko i niedrogi ale dla wymagającego klienta-pedanta może być problem.

darbo pisze:Najprawdopodobniej na dniach będzie mi robił Kappę więc zobaczę i Ci powiem.

Daj znać. Bo Seat dostanie pewnie dożywocie u mnie i będę chciał go lakierniczo ogarnąć.

To i ja na info poczekam

W poniedziałek oddaje samochód do lakiernika. Zrobię dokładne zdjęcia "przed" i "po" żebyście mogli zobaczyć jakość i zakres. Zdam relacje z kontaktu i terminowości. Zobaczymy czy da się tanio i w miarę dobrze

Miałem zdać relację, ale... auto wciąż u lakiernika. Ponad cztery tygodnie. Było już sześć terminów odbioru. Jedna awantura. Chyba nie będę mógł z czystym sumieniem polecić - chociaż na ostateczny rezultat poczekam i zamieszczę zdjęcia w wątku dotyczącym mojej 2.4 JTD.

A auto ma być... prawie nówka

Jeśli awantura była to nie spodziewałbym się, że lakiernik zrobi to dobrze lecz na odwal się. Ja na Twoim miejscu po awanturze zabrałbym auto tego samego dnia. Mój przypadek jest trochę podobny ale nie było jeszcze awantury bo trochę hamuje się...chodzi o naprawę elektryki w mojej Tereni Powodzenia z autkiem

ArtoKucior pisze:Jeśli awantura była to nie spodziewałbym się, że lakiernik zrobi to dobrze lecz na odwal się. Ja na Twoim miejscu po awanturze zabrałbym auto tego samego dnia.

Chciałem, ale przepraszał, kajał się, tłumaczył, wyjaśniał i... obiecywał i było mu generalnie bardzo przykro... i, że jeszcze da zrobić kosmetykę wnętrza do zaprzyjaźnionych "chłopaków".

No już sam jestem ciekaw co zobaczę w środę. Jeżeli będzie to zrobione dobrze, to za taką cenę warto było czekać, tym bardziej, że mam czym jeździć i spieszy mi się tylko z czystego umiłowania Lancii i ciekawości

Zapodaj zdjęcia...chętnie obejrzę efekty ...w Płońsku znam również dobrego blacharza lakiernika i co najważniejsze taniego, alfę moją robił i ze 3 lata temu i cały czas jest ok...nic nie wychodzi itd. Jak teraz robi to niewiem bo od tamtej pory nie odwiedzałem go

Lakiernik utrzymuje, że auto będzie gotowe na jutro; jestem tam codziennie i patrzę na postępy... więc... jest szansa

Zrobię jutro zdjęcia - chociaż wolałbym po założeniu alufelg

ArtoKucior pisze: ...w Płońsku znam również dobrego blacharza lakiernika i co najważniejsze taniego, alfę moją robił i ze 3 lata temu i cały czas jest ok...nic nie wychodzi itd. Jak teraz robi to niewiem bo od tamtej pory nie odwiedzałem go

Podzielisz się namiarami na typa?