Strona 1 z 1

Pilne, bo jutro - koncert charytatywny Wyśpiewać życie

: 15 lut 2015, 19:10
autor: ciociaE
Sama nie wiem, czy uda nam się być, ale polecam:
koncert zorganizowany, żeby pomóc dwóm małym dziewczynkom z nowotworami złośliwymi mózgu.
Można połączyć przyjemne z pożytecznym - na długiej liście wykonawców ciekawi artyści. Nie tylko śpiewy będą, ale także pokaz pierwszej pomocy, aukcje...
Można też pomóc na inne sposoby, wszystko znajdziecie na stronie Ewcie dwie - wyśpiewać życie

Dzieci do lat 10 zapraszamy na koncert bezpłatnie.

Można zakupić następujące rodzaje cegiełek:

Sprzedaż internetowa:

Cegiełka ? Wejściówka na koncert os. dorosła ? w cenie 30zł
Cegiełka ? Wejściówka na koncert dziecko/młodzież powyżej 10 do 18 lat ? w cenie 15zł.
Cegiełka ? Darowizna na leczenie Ewy Kosteckiej i Ewy Wydra w cenie 10zł ? ilość nieograniczona.

Sprzedaż w kasie NCK w dniu koncertu:

Cegiełka ? Wejściówka na koncert os. dorosła ? w cenie 50zł
Cegiełka ? Wejściówka na koncert dziecko/młodzież powyżej 10 do 18 lat ? w cenie 25zł
Ilość wejściówek dostępnych w NCK w dniu koncertu będzie to ilość pozostała po zakończeniu sprzedaży w internecie

Update:
U nas wujek właśnie zakupił bilety :)

Re: Pilne, bo jutro - koncert charytatywny Wyśpiewać życie

: 17 lut 2015, 10:45
autor: Bichoń
Cegiełki da się jeszcze kupić :-)

Re: Pilne, bo jutro - koncert charytatywny Wyśpiewać życie

: 20 lut 2015, 14:58
autor: ciociaE
Tak :)
Szkoda, że tak późno to odkryłam. Ale dziękujemy Markowi (keram11), że mimo braku czasu na cały koncert, przyszedł do NCK na chwilę porozmawiać i wesprzeć akcję.
Wieczór zaczęła bardzo pięknie Lidia Jazgar, świetnie zaśpiewała Renata Przemyk, Piekarczyk był w świetnym humorze i nawet bisował (jako jedyny). I choć każdy występujący miał tylko dwa numery, to był dłuuugi wieczór - występy przeplatały licytacje (Piotrek się śmieje, że jestem największą fanką Motion Trio - bo wylicytowałam wszystkie ich płytki :-P ale zestaw dwóch solo, a potem znowu zestaw w transakcji wiązanej z płytą innego wykonawcy)...
a zaczęliśmy od instruktażu i samodzielnych prób wykonywania resuscytacji.
Na koncercie była też jedna rodzina z chorą dziewczynką (przejechali około 300 kilometrów) oraz tato drugiej Ewy -dziękując naprawdę byli mocno wzruszeni.