Kappa 2.4 20v - utrata mocy
: 01 kwie 2015, 17:17
Koledzy, mam mały problem. Moja Lancia traci moc po nagrzaniu się silnika. Nie pałuję jej na zimnym, ale nawet jak się na niskich obrotach trochę depnie, to idzie. Niestety po nagrzaniu traci zupełnie wigor. Mam niesprawny VIS, ale o ile sama pompka jest sprawna i działa, o tyle nie dostaje wystarczającego podciśnienia, żeby wciągnąć gałkę dolotu i zmienić jej położenie. Uszczelniałem ją, bo wcześniej były te same objawy, ale niestety nic to nie dało.
Abstrahując jednak od samego vis'a, problem go nie dotyczy, ponieważ jeździłem ze spiętą dźwigienką i puszczoną wolno i jak łatwo się domyśleć, miał moc albo na dole, albo na górze. A teraz po prostu nie ma mocy, kiedy się nagrzeje. Czasem też coś tak jakby się przełącza i silnik traci obroty, schodzi do 500-600 i mocno trzęsie całym autem, potem wszystko wraca do normy. I czasem też złapie moc w trakcie jazdy. Trochę mi to wygląda na problem z ECU... Albo lewe powietrze, albo wtryski, albo jakieś czujniki, przepływomierz, etc... Martwi mnie to, bo już naprawdę nie mam siły, wymieniałem świece, walczę z tym VISem, nie wiem co dalej robić.
Jeżdżę na oleju 10W60, po jego dolaniu (bo było minimum) zauważyłem pewną poprawę, auto lepiej się zbierało, tak jak powinno. Ale niestety znów to samo.

Jeżdżę na oleju 10W60, po jego dolaniu (bo było minimum) zauważyłem pewną poprawę, auto lepiej się zbierało, tak jak powinno. Ale niestety znów to samo.